Fot. 123RF/Picsel
W ostatnich latach, coraz więcej osób stara się odżywiać w świadomy sposób.
Czytamy etykiety, kupujemy ekologiczne produkty i unikamy fast-foodów, a wszystko po to, by jak najdłużej cieszyć się pełnią zdrowia. Czasem zdarza się, że nawet zdrowy produkt, gdy jest źle wykorzystany, może nam zaszkodzić. Sprawdza się to zwłaszcza w przypadku olejów.
Wiele osób uważa wszystkie tłuszcze za złe, jednak niektóre z nich (takie jak oliwa z oliwek, czy też olej rzepakowy) mogą stać się dla nas źródłem wielu cennych substancji odżywczych.
Aby móc w pełni z nich skorzystać, musimy wiedzieć, w jaki sposób je przygotować. Niektórych z nich nie powinniśmy podgrzewać, natomiast inne doskonale się do tego nadają. Oto krótka ściąga, dzięki której już nigdy nie popełnicie błędu przy wyborze odpowiedniego oleju.
Weź udział w konkursie i wygraj 1000 zł!
Oleje do smażenia
Jeżeli zamierzacie przygotować smażone danie, koniecznie zaopatrzcie się w olej, który się do tego nadaje. Wbrew pozorom, nie możemy zdecydować się na jakikolwiek tłuszcz. Część z nich, pod wpływem wysokiej temperatury, traci większość swoich właściwości, a nawet staje się szkodliwa, wyzwalając substancje rakotwórcze.
Aby móc bezpiecznie smażyć, powinniśmy wybierać oleje o tzw. wysokiej temperaturze dymienia. To właśnie ten typ tłuszczu możemy nagrzewać do bardzo wysokich temperatur. Dobrym wyborem będzie masło klarowane, które zaczyna się palić dopiero w 200 stopniach Celsjusza. Podobnie zachowuje się także smalec, olej ryżowy, palmowy, rzepakowy oraz olej kokosowy.
W przypadku oleju słonecznikowego powinniśmy zachować czujność, gdyż do smażenia nadaje się jedynie ten, tłoczony na gorąco. Temperatura dymienia oleju słonecznikowego tłoczonego na zimno wynosi zaledwie 107 stopni i jest jedną z najniższych spośród wszystkich tłuszczów. Jeśli podgrzejemy go powyżej tej temperatury, na naszej patelni zaczną się wytwarzać szkodliwe kwasy trans. To właśnie one odpowiadają m.in. za podwyższony cholesterol, spowolnienie metabolizmu oraz zwiększone ryzyko wystąpienia cukrzycy, miażdżycy, chorób serca, a także niektórych nowotworów.
Do smażenia możemy wykorzystywać także oliwę z oliwek, jednak warto wiedzieć, że nadaje się ona tylko do krótkiej obróbki, gdyż w zależności od producenta, jej punkt dymienia wynosi od 130 do 180 stopni Celsjusza. Sytuacja wygląda bardzo podobnie w przypadku nieklarowanego masła.
Pamiętajmy, że dym nad patelnią to zawsze zły znak, świadczący o tym, że nasz olej właśnie zaczął się palić, wytwarzając szkodliwe substancje. Może się tak zdarzyć nawet w przypadku tłuszczu, który jest przeznaczony do smażenia. Oznacza to, iż był on zbyt długo lub nieodpowiednio przechowywany, w skutek czego jego skład chemiczny uległ zmianie. Takiego tłuszczu powinniśmy się jak najszybciej pozbyć z naszej kuchni.
Oleje do spożywania na zimno
Jakie tłuszcze powinniśmy dodawać jedynie do sałatek i dressingów? Jest to grupa tzw. olejów wielonienasyconych, które zawierają w sobie bardzo delikatne kwasy tłuszczowe. Mają one wyjątkowo pozytywny wpływ na nasze zdrowie, dlatego powinniśmy zadbać o to, by nie zniszczyć ich wysoką temperaturą. Nie powinniśmy smażyć na oleju lnianym, kukurydzianym, sojowym oraz na tłuszczach przygotowywanych z pestek dyni lub orzechów włoskich. Warto również pamiętać, że w większości przypadków, oleje te mają dosyć krótką datę przydatności do spożycia. Aby jeszcze lepiej chronić zawarte w nich kwasy tłuszczowe, powinniśmy przechowywać je w chłodnym miejscu w butelce wykonanej z ciemnego szkła.
Zobacz, jak łatwo możesz zarabiać ze Smakerem. Kliknij!
