Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pyszna, warto spróbować!
Polecam. Domowa wędlina zawsze najlepsza.
Odsłon: 1604
wiem, wiem, przepisow jest tysiace, ale mysle ze ten jest wart uwagi :) nales...
Odsłon: 232016
Ciasto z kremem serowym i jagodami. Wspaniałe ciasto z pysznym kremem serowy...
Odsłon: 5091
Polecam. Domowa wędlina zawsze najlepsza.
Odsłon: 1604
wiem, wiem, przepisow jest tysiace, ale mysle ze ten jest wart uwagi :) nales...
Odsłon: 232016
Ciasto z kremem serowym i jagodami. Wspaniałe ciasto z pysznym kremem serowy...
Odsłon: 5091
Składniki
Czereśnie umyć, oderwać ogonki (wysuszę je, będą na herbatkę odchudzającą) i każdy owoc naciąć aż do pestki, nie przepoławiając do końca. To trochę czasochłonne zajęcie, ale mam nadzieję uzyskać w ten sposób jeszcze więcej smaku.
Spirytus zmieszać z wódką (w ten sposób uzyskuje się spirytus tzw. nalewkowy, o mocy około 70%), czereśnie wsypać do odpowiednio dużego słoja i zalać alkoholem. Słoik zakręcić dokładnie i postawić na parapecie słonecznego okna. Będzie tam stał przynajmniej przez 6 tygodni, wstrząsany co kilka dni.
Następnie odcedzić alkohol i wlać do innego słoja lub do butelek, odstawić do późniejszego wykorzystania. Pozostałe w słoju czereśnie zasypać cukrem i – dokładnie zakręcone – pozostawić w słonecznym miejscu do czasu rozpuszczenia się cukru. Też czasem potrząsać słoikiem, żeby przyspieszyć proces.
Na koniec zlać syrop i połączyć go z odcedzonym wcześniej alkoholem. Uzyskaną nalewkę zabutelkować, odstawić i zapomnieć o niej na pół roku lub dłużej. Jeśli wolisz mniej słodkie trunki, nie wlewaj całego syropu do nalewki. Pozostałe w słoju owoce można jeszcze raz zalać – tym razem wódką. Uzyskamy wtedy mniej esencjonalną i słabszą nieco, ale też smaczną nalewkę. Nie trzeba jej dosładzać, bo drugi raz zalane czereśnie są przecież słodkie. Po jej odcedzeniu można jeszcze wykorzystać owoce do deserów, ciast i napojów. Takie czereśniowe klejnoty nie mogą się zmarnować!