Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepis od mojego taty a smak niezapomniany.
Do rosołu kolagenowego wykorzystujemy mięso drobiowe i kawałek wieprzowiny, n...
Odsłon: 369
Pielmieni robi się tak jak nasze rodzime uszka, ale jest różnica w farszu. Pi...
Odsłon: 165
Do rosołu kolagenowego wykorzystujemy mięso drobiowe i kawałek wieprzowiny, n...
Odsłon: 369
Pielmieni robi się tak jak nasze rodzime uszka, ale jest różnica w farszu. Pi...
Odsłon: 165
Składniki
Grzyby namoczyłam na noc. Następnego dnia ugotowałam je około godziny.
Grzyby zmalaksowałam i doprawiłam przed dodaniem jaja, tak, żeby można było spróbować. Potem dodałam przesmażona cebulę, jajo, bułkę tartą o objętości jaja. Masę wymieszałam i zostawiłam aby się odstała w lodówce.
Uformowałam płaskie kotlety mokrymi dłońmi i obtoczyłam je jeszcze w bułce tartej. Usmażyłam na rumiano. Oczywiście kotlety taty są najsmaczniejsze. Smacznego :)