Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Szarlotka Królewska to nic innego jak biszkopt z musem jabłkowym i bitą śmietaną. Spotkałam też wersje owej szarlotki zwieńczone kremem budyniowym, ja jednak zdecydowałam się na krem zbitej śmietany… bo taki sobie zażyczono. Z kremem budyniowym będzie Ciasto Kilimandżaro ;) Ta szarlotka, czy bardziej jabłecznik jak widać niewiele ma wspólnego z tradycyjnym pojęciem szarlotki. Ba! Próżno tu szukać choćby szczypty cynamonu, która co do zasady jabłkom wręcz musi towarzyszyć. Jak widać – niekoniecznie. I jest to całkiem udane wydanie. Ciasto bardzo gorąco polecam, nie zawiedziecie się. Jakbym miała je porównać do wcześniejszych wypieków to wizualnie (a nawet w dużym stopniu smakowo) przypomina Kubusia czy Krajankę rabarbarową z budyniem. Reasumując – z Szarlotki Królewskiej żadna tam szarlotka za to z całą pewnością okazałe, kremowe ciasto przekładane które z czystym sumieniem mogę polecić.
Piersi kacze przygotowane na niedzielny obiad. Piersi wyszły smaczne, mięsko...
Odsłon: 102
Pyszny przepis na grzyby leśne w zalewie octowej - u mnie były to maślaki a t...
Odsłon: 334
Piersi kacze przygotowane na niedzielny obiad. Piersi wyszły smaczne, mięsko...
Odsłon: 102
Pyszny przepis na grzyby leśne w zalewie octowej - u mnie były to maślaki a t...
Odsłon: 334
Składniki
Z przepisu powstanie biszkopt, jednak w wersji nieco bardziej solidnej (idealnej do tego wypieku). Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy, gdy powstanie sztywna piana dodajemy stopniowo cukier (połowę). W drugiej misce ubijamy żółtka na kogel mogel z cukrem, a następnie dolewamy powoli olej nie przerywając ubijania. Dodajemy ocet, łączymy żółtka z białkami. Maki przesiewamy i dodajemy mieszając cały czas łyżką do masy jajecznej. Blaszkę o wymiarach mniej więcej 25 na 35 cm wykładamy papierem. Biszkopt pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 20 minut. Studzimy.
Obrane jabłka kroimy w kosteczkę i dusimy z niewielkim dodatkiem wody, po przykryciem na średnim ogniu. Gdy zaczną się rozpadać – blendujemy na gładki mus. Wyłączamy ogień, dodajemy galaretki do gorącej masy i dokładnie mieszamy. W razie potrzeby dodajemy cukru. Jabłka zostawiamy do wystudzenia, a gdy osiągną temperaturę pokojową wylewamy na biszkopt i wkładamy całość do lodówki.
Śmietankę przed ubiciem chłodzimy (polecam nawet włożenie jej na 20 – 30 minut to zamrażarki), dopiero wtedy dodajemy cukier i przystępujemy do ubijania. Gdy masa będzie sztywna, rozpuszczoną na niewielkim ogniu żelatynę łączymy z 2 łyżkami bitej śmietany i wlewamy do całej miski – szybko miksujemy przez parę sekund. Bitą śmietanę wykładamy na stężały mus. Dowolnie ozdabiamy i wkładamy do lodówki do stężenia. Czekoladę z dodatkiem wody i oleju rozpuszczamy w kąpieli wodnej (ja użyłam deserowej, wybierzcie dowolną – mleczną, białą), gdy będzie gładka, oblewamy nią ciasto. Tak przygotowane wkładamy jeszcze na pół godziny do lodówki po czym możemy przystąpić do krojenia.