Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pod tą tajemniczą i wdzięczną nazwą kryją się pyszne ciasteczka z twarogu/białego sera, obtaczane w cukrze. Ciastka kształtem przypominają trochę gęsie łapki, stąd nazwa. Ciastka są bardzo proste do zrobienia, tanie, super wyglądają, a smak jak dla mnie mają fenomenalny.
Polecam przygotować tę zapiekankę w mroźny, zimowy dzień. Gwarantuję, że nasy...
Odsłon: 1285
Łopatka z którą dzisiaj chcę się z Wami podzielić jest krucha, mięciutka wpro...
Odsłon: 5811
Rogaliki pistacjowe to prawdziwa uczta smaku – miękkie, lecz z wierzchu chrup...
Odsłon: 8823
Witam serdecznie :-) Dzisiaj polecam pyszny domowy salceson, zamiast golonki...
Odsłon: 18429
Polecam przygotować tę zapiekankę w mroźny, zimowy dzień. Gwarantuję, że nasy...
Odsłon: 1285
Łopatka z którą dzisiaj chcę się z Wami podzielić jest krucha, mięciutka wpro...
Odsłon: 5811
Rogaliki pistacjowe to prawdziwa uczta smaku – miękkie, lecz z wierzchu chrup...
Odsłon: 8823
Witam serdecznie :-) Dzisiaj polecam pyszny domowy salceson, zamiast golonki...
Odsłon: 18429
Składniki
Do miski wsypałam mąkę pszenną tortową. Dodałam żółtko (białko można zamrozić i wykorzystać do innego wypieku). Dodałam pokrojone na plasterki zimne masło oraz pokruszony twaróg. Z podanych składników zagniotłam jednolite ciasto. Ciasto uformowałam w kulę, owinęłam folią spożywczą i schowałam na godzinę (można dłużej) do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwałkowałam na stolnicy na placek o grubości ok. 0,4cm. Nie należy podsypywać ciasta zbyt obficie mąką, jedynie trochę, aby się nie przykleiło do stolnicy. Z ciasta szklanką wykroiłam krążki. Cukier wysypałam na głęboki talerz od zupy. Krążki ciasta wkładałam do cukru i obtaczałam w nim z dwóch stron, dociskając lekko ciasto. Następnie krążki składałam na pół i jeszcze na pół. Tak złożone ciastko przekładałam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i lekko je dociskałam na środku żeby się nie rozklejało w trakcie pieczenia. Ciastka piekłam ok. 20 minut w temp. 180 stopni bez termoobiegu, na środkowej półce piekarnika. Po upieczeniu ciastka wystudziłam na metalowej kratce, po czym przełożyłam na talerz i podałam. Z podanych proporcji wyszła mi jedna blacha ciastek (20sztuk). Ciastka mają trochę strukturę ciasta francuskiego, odznaczają się poszczególne warstwy. Mówi się że ciasto listkuje. Wierzchnia warstwa jest do tego przyjemnie chrupiąca ze względu na cukier. Do samego ciasta nie daje się cukru.