Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepis dnia: 07-10-2018
Proponuję dziś przepyszne ciasto dla entuzjastów maku, ale właśnie z domową masą makową, przygotowanie której wcale nie jest takie trudne. Ta odrobina wysiłku, którą trzeba włożyć w przygotowanie ciasta - procentuje smakiem. Dlatego polecam to ciasto i na niedzielę i na święta, a co :-)
Koniecznie muszą znaleźć się w spiżarni. Są bardzo smaczne. Można wykorzystać...
Odsłon: 1825
Pychota. Plińce z pomoczką czyli placki ziemniaczane po mazursku. Placki ziem...
Odsłon: 8387
Polecam, z miodem. Ja robię pikle ogórkowe każdego roku i wszystkie słoiczki...
Odsłon: 769
Przepis dnia
Bardzo łatwa i prosta sałatka szwedzka z ogórków, wystarczy kilka chwil i zim...
Odsłon: 1253700
Polecam.
Odsłon: 1480
Koniecznie muszą znaleźć się w spiżarni. Są bardzo smaczne. Można wykorzystać...
Odsłon: 1825
Pychota. Plińce z pomoczką czyli placki ziemniaczane po mazursku. Placki ziem...
Odsłon: 8387
Polecam, z miodem. Ja robię pikle ogórkowe każdego roku i wszystkie słoiczki...
Odsłon: 769
Przepis dnia
Bardzo łatwa i prosta sałatka szwedzka z ogórków, wystarczy kilka chwil i zim...
Odsłon: 1253700
Polecam.
Odsłon: 1480
Składniki
Zaczynamy od przygotowania masy makowej. Odmierzamy sobie 300 g maku i zalewamy go wrzątkiem na 20 minut. Następnie go odcedzamy i przekręcamy przez maszynkę o drobnych oczkach, dwa razy. Następnie do misy miksera wrzucamy zmielony mak, dodajemy 3 żółtka, cukier, miód i miksujemy na średnich obrotach. W trakcie miksowania dodajemy suchy budyń prosto z paczki i olejek migdałowy. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywno, a następnie delikatnie łączymy z masą makową. Rodzynki sparzamy i dodajemy do masy makowej. Masę makową odstawiamy gdzieś w chłodne miejsce i zabieramy się za ciasto. Do misy miksera wrzucamy miękkie masło, szklankę cukru i miksujemy na średnich obrotach na aksamitną masę. W trakcie miksowania dodajemy po dwa żółtka. Następnie dodajemy do miksującej się masy 200 g mąki, którą wsypujemy stopniowo. Następnie do szklanki wsypujemy 100 g mąki, dodajemy 2 łyżeczki proszku do pieczenia, mieszamy i dalej stopniowo dosypujemy do miksującego się ciasta. Na końcu dodajemy cukier waniliowy i dalej miksujemy. W osobnej misce, wraz ze szczyptą soli, białka ubijamy na sztywno. Następnie będziemy ubite białka dodawać do miksującej się masy, ale najpierw zmniejszamy prędkość miksera do minimum i miksując w ten sposób, dodajemy stopniowo ubite białka. Potem jeszcze wszystko można delikatnie pomieszać szpatułką. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 200 stopni. Blachę o wymiarach 26cm x 21cm wykładamy papierem do pieczenia. Na dno wylewamy część ciasta, na to wykładamy masę makową i przykrywamy pozostałym ciastem. Wierzch wygładzamy. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 60 minut z grzaniem od spodu, a następnie 10 minut z termoobiegiem przy temperaturze 180 stopni. W ten sposób ciasto powinno się dobrze upiec. Grzanie tylko od spodu pozwala na swobodne uwalnianie się wilgoci z ciasta i dzięki temu unikamy zakalca. Dopiero na końcu włączamy termoobieg, żeby właśnie dopiec wierzch. Ciasto na spodzie zostanie nieco przygniecione przez ciężką masę makową, ale stworzy dobrą podstawę dla ciasta, wierzch pięknie urośnie i będzie smaczny. A ciasto naprawdę jest przepyszne, polecam. Po ostudzeniu polewamy lukrem, który sporządzamy z dwóch szklanek cukru pudru i soku z cytryny. Jeśli lukier okazuje się być zbyt rzadki, wtedy dosypujemy jeszcze cukru pudru. I jeszcze można przyozdobić jakąś posypką. Ciasta po upieczeniu nie trzeba przechowywać w lodówce, wystarczy przykrywać ściereczką. Smacznego :-)