Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
W tym deserze po raz pierwszy robiłam bezę włoską i po raz pierwszy używałam palnika do jej przyrumienienia ;) Mi się podobało, a Wam?
Polecam przygotować tę zapiekankę w mroźny, zimowy dzień. Gwarantuję, że nasy...
Odsłon: 233
Jeżeli chcecie zaskoczyć swoich gości nietuzinkowym deserem, proponuję przygo...
Odsłon: 30
Na jesienny podwieczorek do ciepłej herbatki idealnie wpasują się szyszki, tr...
Odsłon: 43
Płynny karmel jako przyprawa do zup i mięs był używany przez naszą babcię. Pa...
Odsłon: 116
Witam serdecznie :-) Dzisiaj polecam pyszny domowy salceson, zamiast golonki...
Odsłon: 16959
Szukasz pomysłu na szybki, domowy obiad, który zawsze się udaje? Ten makaron...
Odsłon: 336
Polecam przygotować tę zapiekankę w mroźny, zimowy dzień. Gwarantuję, że nasy...
Odsłon: 233
Jeżeli chcecie zaskoczyć swoich gości nietuzinkowym deserem, proponuję przygo...
Odsłon: 30
Na jesienny podwieczorek do ciepłej herbatki idealnie wpasują się szyszki, tr...
Odsłon: 43
Płynny karmel jako przyprawa do zup i mięs był używany przez naszą babcię. Pa...
Odsłon: 116
Witam serdecznie :-) Dzisiaj polecam pyszny domowy salceson, zamiast golonki...
Odsłon: 16959
Szukasz pomysłu na szybki, domowy obiad, który zawsze się udaje? Ten makaron...
Odsłon: 336
Składniki
Spody- Masło topimy, jajko delikatnie roztrzepujemy. Do miksera kielichowego lub siekacza wsypujemy połamane herbatniki, dodajemy pozostałe składniki i miksujemy. Powstałą masą wylepiamy foremki na tartaletki. Wstawiamy do nagrzanego do 200⁰C piekarnika na ok 10 minut. Po tym czasie studzimy, a następnie ostrożnie wyjmujemy. Nadzienie malinowe- Maliny myjemy i osuszamy. W gorącej wodzie rozpuszczamy galaretkę, lekko studzimy i miksujemy z owocami. Tężejącą nakładamy na tartaletki. Pozostawiamy do całkowitego stężenia. Beza włoska- W odmierzonej ilości wody topimy cukier (pozostawiamy 1 łyżkę). Bez mieszania gotujemy syrop ok 8 minut- do temperatury 120⁰C. Jeśli nie mamy termometru cukierniczego sprawdzamy czy jest dobry metodą „nitki”. Przestudzoną kroplę syropu próbujemy rozciągnąć między kciukiem, a palcem wskazującym. Jeśli się przerywa, to znaczy że jeszcze chwilę powinniśmy pogotować. W tym czasie ubijamy białko, pod koniec dodajemy pozostałą łyżkę cukru, a do ubitego już malutkim strumyczkiem wlewamy syrop cały czas ubijając pianę na najwyższych obrotach aż do przestudzenia (trwa to ok 10minut). Przekładamy do worka cukierniczego z tylką „gwiazdka” i wyciskamy na każdej babeczce dookoła. Opalamy palnikiem, a środek dekorujemy malinami i liśćmi mięty.