Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Tanie proste składniki oczywiście zawsze można je zastąpić czymś lepszym. Było to moje pierwsze ciasto które zrobiłam i odrazu wyszedł rewelacyjnie. Polecam delikatny waniliowy mokry puszysty sernik oczywiście pieczony.
Zdrowe, smaczne, syte i szybkie śniadanie bez którego nie zaczyna się dnia. J...
Odsłon: 239
Jeśli uwielbiasz placki ziemniaczane lub te zrobione z cukinii, koniecznie mu...
Odsłon: 318
tym razem grillowany był kurczak, udko było pyszne, zdecydowanie lepsze niż t...
Odsłon: 109
Przepis dnia
aromatyczna, prosta i szybka potrawka z kurczaka
Odsłon: 2179
Zdrowe, smaczne, syte i szybkie śniadanie bez którego nie zaczyna się dnia. J...
Odsłon: 239
Jeśli uwielbiasz placki ziemniaczane lub te zrobione z cukinii, koniecznie mu...
Odsłon: 318
tym razem grillowany był kurczak, udko było pyszne, zdecydowanie lepsze niż t...
Odsłon: 109
Przepis dnia
aromatyczna, prosta i szybka potrawka z kurczaka
Odsłon: 2179
Składniki
Przygotować sobie wszystkie składniki w pobliżu.. Piekarnik włączyć na 170St C max, bez termoobiegu, niech się grzeje. Oddzielamy Żółtka od Białek. Białka odrazu chowany do lodówki - lepiej się ubiją.
Żółtka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę, dodajemy Kaśki, ucieramy, następnie porcjami dodajemy ser nie przerywając miksowania, następnie budyń i proszek.
Z białek ubić sztywną pianę, dodać do masy serowej i delikatnie drewnianą łyżką wymieszać. Okrągłą dużą tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, ułożyć na dnie biszkopty, a na nie wylać masę serową.
Piec w nagrzanym do max. 170st. piekarniku na 3 poziomie od dołu 40-45 min. Można w mniejszej temperaturze ale czas pieczenia się wydłuża. Po tym czasie 40-45min piekarnik wyłączyć i lekko uchylić, zostawić w nim sernik do przestudzenia.
Z początku się wystraszyłam że spaliłam sernik z góry nabrał koloru pomarańczowo - brązowego ale później w środku był rewelacyjny. A góra NIE smakowała jakby był "spalony". :D Gdy nie będzie już gorący/ciepły można skosztować. Ale ja wolę zostawić na całą noc i dopiero spróbować. Takie przyzwyczajenie. Smacznego ;-) Ps. Jak będę go ponownie robić uzupełnię zdjęciami. Pozdrawiam Ola