Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dziś pyszny deser tiramisu, ale w wersji nieco odmiennej tz z mandarynkami. Tradycyjną wersję tego deseru też u mnie znajdziecie, ale tym razem dla odmiany wersja mandarynkowa. Pyszna, orzeźwiająca dzięki dużej ilości mandarynek. Z podanej ilości wychodzą 4 duże pucharki.
Przepis na pyszną i aromatyczną zapiekankę z makaronem penne, brokułami i kur...
Odsłon: 37358
Nie ma co ukrywać. To nie jest dietetyczne danie. :D Jest mega kaloryczne ale...
Odsłon: 42
Bób jest u nas bardzo lubiany, więc kiedy nadchodzi pora korzystamy z niego,...
Odsłon: 119
To proste, a zarazem eleganckie danie łączy w sobie soczyste plastry mięsa z...
Odsłon: 110
Przepis na pyszną i aromatyczną zapiekankę z makaronem penne, brokułami i kur...
Odsłon: 37358
Nie ma co ukrywać. To nie jest dietetyczne danie. :D Jest mega kaloryczne ale...
Odsłon: 42
Bób jest u nas bardzo lubiany, więc kiedy nadchodzi pora korzystamy z niego,...
Odsłon: 119
To proste, a zarazem eleganckie danie łączy w sobie soczyste plastry mięsa z...
Odsłon: 110
Składniki
Mandarynki odcedzamy z syropu
Syrop łączymy z herbatą i maczamy w nim biszkopty wcześniej przełamane na 2-3 części. Zależy od biszkoptów: niektóre bardzo szybko chłoną płyn, więc zamaczamy je dosłownie na sekundę, inne, bardziej zwarte można potrzymać w syropie troszkę dłużej
Do każdego pucharka na dno dajemy po 2 połamane i nasączone syropem biszkopty
W misce miksera ubijamy na sztywno śmietankę dodając do niej cukier puder i śmietan-fix
Gdy śmietana jest już ubita zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po łyżce serka aby połączył się ze śmietaną. Miksujemy, aż masa będzie gładka
Za pomocą rękawa cukierniczego lub łyżki, jeśli nie mamy rękawa nakładamy do pucharków pierwszą warstwę masy śmietanowo-serowej
Na masie znów układamy nasączone biszkopty ( po 2-3 sztuki ), a na biszkopty wykładamy odsączone mandarynki z puszki i całość pokrywamy masą serowo- śmietanową
Przed podaniem deser dekorujemy biszkoptem, cząstkami świeżej mandarynki i obsypujemy tartą czekoladą ( u mnie gorzka )