Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Karp smażony to tradycyjne danie kuchni polskiej, które musi znaleźć się na świątecznym stole podczas Wigilii. Wydawałoby się, że nie ma nic prostszego - wrzucić kawałek ryby na patelnię i usmażyć. Jeśli jednak chcesz naprawdę zachwycić i zaskoczyć wszystkich domowników i gości, przeczytaj, jak to zrobić poprawnie, by uzyskać idealne wysmażone mięso, chrupiącą skórkę oraz doskonałe doprawienie.
Smażony karp to kwintesencja tradycyjnej polskiej Wigilii. Jest to danie, które łączy w sobie prostotę i klasykę. Zapach ryby unoszący się po mieszkaniu to dla wielu osób aromat domu i świąt, dlatego warto go przygotować, choćby po to, by pokazać dzieciom i wnukom tradycję przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Nie można też odmówić temu daniu walorów smakowych - dobrze usmażony karp to połączenie wyjątkowych tekstur i smaków. Całość przyrządzisz też niewiarygodnie szybko - kilka minut i możesz serwować na talerze. Jeśli szukasz dania, które jest lżejsze i mniej kaloryczne, spróbuj też karpia z piekarnika.
Przygotowanie karpia bez posmaku mułu jest dość proste i wymaga jedynie kilku podstawowych technik. Problem ten można rozwiązać, mocząc rybę w mleku przez kilka godzin przed smażeniem, dodając też plasterki cebuli. Mleko oraz warzywa neutralizują nieprzyjemny zapach i aromat; nie zapomnij tylko dobrze osuszyć mięso papierowymi ręcznikami. Alternatywnie, możesz natrzeć rybę obficie sokiem z cytryny i pozostawić na około godzinę w lodówce. Kawałki karpia nie zapomnij też posypać obficie solą i pieprzem. Możesz też zamarynować je w majeranku, czosnku czy nawet białym winie dla lepszego aromatu!
Kluczem do uzyskania idealnie przylegającej i chrupiącej panierki jest dobrze osuszona ryba. Przed panierowaniem osusz dzwonki karpia - najlepiej sprawdzi się ręcznik papierowy. Po obtoczeniu w mące i bułce tartej delikatnie dociśnij panierkę do każdego kawałka ryby, by lepiej przylegała. Panieruj tuż przed włożeniem na patelnię i zawsze kładź każde dzwonko na rozgrzany tłuszcz. Dobrze sprawdzi się olej rzepakowy czy słonecznikowy - oba mają wysoką temperaturę dymienia i neutralny smak. Ciekawym rozwiązaniem jest również masło klarowane, które nada przyjemnego aromatu.
Upewnij się, że ryba jest smażona na dobrze rozgrzanym tłuszczu, na średnim ogniu. Zbyt wysoka temperatura przypali panierkę, pozostawiając karpia surowego w środku, a zbyt niska sprawi, że wchłonie za dużo tłuszczu. Smaż go przez około 5-6 minut z każdej strony, w zależności od grubości dzwonka. Ryba jest gotowa, gdy mięso łatwo odchodzi od ości. Musisz też pilnować, by nie przeciągnąć mięsa, bo stanie się suche. Chrupiąca skórka jest kolejnym wyznacznikiem idealnie usmażonego karpia. Smaż dzwonki niewielkimi partiami - po 1-2 sztuki na raz. Przepełnienie patelni obniży temperaturę smażenia i może sprawić, że całość nie będzie już tak chrupiąca.
Największym zmartwieniem każdego, kto smaży ryby, jest pryskający wszędzie tłuszcz. By tego uniknąć, po raz kolejny przypominamy o tym, żeby dobrze osuszyć karpia przed smażeniem. Na patelni powinna znajdować się cienka warstwa oleju rozgrzanego do temperatury 180 st. Celsjusza. Zbyt dużo tłuszczu o za wysokiej temperaturze sprawi, że będzie on pryskał na wszystkie strony. Dobrym rozwiązaniem jest też zabezpieczenie powierzchni i kuchenki, wykładając je na przykład folią aluminiową.
Po usmażeniu odłóż gotowe płaty karpia na talerz wyłożony papierowymi ręcznikami, które wchłoną nadmiar tłuszczu. Odpoczynek musi być jednak bardzo krótki, bo chrupiąca skórka zacznie przyklejać się do podłoża. Tak przyrządzone danie wystarczy podać z dodatkiem plasterków cytryny, lekko pokropionego sokiem. Serwuj je na ciepło, z dodatkiem kapusty wigilijnej z grzybami i śliwkami, a ewentualne resztki przechowuj w lodówce, w szczelnym pojemniku.
Być może niektórzy z Was jeszcze pamiętają jak wyglądały i smakowały rogale j...
Odsłon: 6177
Soczysta pieczeń ze schabu świetnie komponuje się z ziemniaczkami z ziołowym...
Odsłon: 165
Być może niektórzy z Was jeszcze pamiętają jak wyglądały i smakowały rogale j...
Odsłon: 6177
Soczysta pieczeń ze schabu świetnie komponuje się z ziemniaczkami z ziołowym...
Odsłon: 165
Składniki
Dzień wcześniej obrób karpia - usuń łuski, wypatrosz, podziel na dzwonki. Posyp obficie solą i pieprzem i przenieś do zamykanego pojemnika.
Cebule obierz i pokrój w piórka. Ułóż je na karpiu. Pojemnik zamknij i wstaw do lodówki na całą noc.
W dniu przygotowania wyciśnij sok z 3 cytryn. Wlej go do pojemnika z rybą i wymieszaj. Ostatnią cytrynę pokrój w plasterki i odłóż na bok.
Rybę pozostaw do marynowania na ok. 30 minut pod przykryciem. Po tym czasie dzwonki osusz za pomocą papierowych ręczników.
Do woreczka foliowego wsyp mąkę i bułkę tartą. Mocno nim potrząśnij, by zawartość się wymieszała. Przesyp mieszankę do głębokiego talerza.
Na patelni rozgrzej niewielką ilość oleju.
Każdy z dzwonków panieruj w mieszance bułki i mąki. Kładź na patelnię i smaż na złoto, przez ok. 5-6 minut z każdej strony. Czas smażenia zależy od grubości dzwonków.
Karpia smażonego podawaj od razu po przyrządzeniu, udekorowanego plasterkami cytryny. Danie równie dobrze smakuje na zimno.