Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Śledź w oleju z cebulką i ziemniakami w mundurkach. W naszym domu danie obowiązkowe na wigilijnym stole. W latach 60-tych i 70-tych kupowało się śledzie solone z beczki. Potem mama je moczyła w wodzie, zmieniała wodę i znów moczyła, potem filetowała, bo miały pełno ości. Dzisiaj można kupić gotowe płaty śledziowe. Trzeba do nich tylko odpowiednio zamarynować cebulę, żeby danie było wyśmienite.
Zapiekanka z łososiem i serkiem wiejskim to prosty pomysł na szybki i odżywcz...
Odsłon: 79
Polecam.
Odsłon: 356
Jeśli szukasz pomysłu na wyjątkowy, domowy obiad, który zachwyci zarówno wygl...
Odsłon: 228
Zapiekanka z łososiem i serkiem wiejskim to prosty pomysł na szybki i odżywcz...
Odsłon: 79
Polecam.
Odsłon: 356
Jeśli szukasz pomysłu na wyjątkowy, domowy obiad, który zachwyci zarówno wygl...
Odsłon: 228
Składniki
Śledzie w oleju robimy dzień przed wigilią, będą smaczniejsze kiedy postoją w lodówce przez noc. Zaczynamy od pokrojenia cebuli w kostkę i włożenia jej do miski. Następnie solimy ją i dodajemy sok z cytryny. Mieszamy. Do rondelka wlewamy ocet, pół szklanki wody, dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, łyżeczkę cukru i całość gotujemy 1-2 minuty pod przykryciem. Gorącym octem zalewamy cebulę i dobrze ją mieszamy. Tak uperfumowaną cebulę łączymy z olejem, przyprawiamy solą ( z solą ostrożnie, ponieważ śledzie też są słone) i grubo mielonym lub utłuczonym w moździerzu pieprzem.
Do tak przygotowanej cebuli wkładamy pokrojone w cząstki śledzie. Przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na noc. W samą wigilię wykładamy śledzie na półmisek.
Gotujemy ziemniaki w mundurkach. Ziemniaki myjemy dokładnie ( nie obieramy) i przekładamy do garnka. Zalewamy wodą, solimy i gotujemy do miękkości, to jest 20-25 minut od zagotowania. Ugotowane ziemniaki odcedzamy i zostawiamy w garnku pod przykryciem, niech dojdą.
Nasze rady: - Śledzie na wigilię wybierzmy dobrej jakości. W tak uroczystym dniu nie warto oszczędzać na produktach, bo przy stole możemy się rozczarować. -Ilość oleju do śledzia podałyśmy orientacyjnie, można go dodać, gdy zalewy śledziowej było za mało lub wlać mniej, jeśli zalewa jest dobra i jest jej dużo. Każda gospodyni ma swój smak i preferencje. -W czasach kiedy śledzie kupowało się niefiletowane z beczki, trafiały się mleczaki. Ten mlecz przecierało się przez sitko i dodawało do oleju. Śledzie z mleczem były pyszne!