Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
To jest bardziej porada, niż przepis, ale w nowej odsłonie portalu znikł przycisk o nazwie "dodaj poradę" albo ja jestem niezbyt gramotna i nie umiem go znaleźć. No więc niech będzie przepis, do wykonania którego trzeba mieć świeżo ukiszone ogórki. Ten wpis zamieszczam dlatego, że wiele osób nie ma dobrych warunków do długotrwałego przechowywania kiszonek i wtedy pojawia się pytanie – jak pasteryzować ogórki kiszone? I czy w ogóle można to zrobić? Odpowiedź brzmi – tak, można, zresztą słoiki z ogórkami kiszonymi, które stoją na półkach sklepowych, a nie w lodówce, są właśnie pasteryzowane. Nie wiem, jak producenci robią to na dużą skalę, ale wiem, jak można to zrobić w domu. Wprawdzie pasteryzacja sprawi, że to już nie będzie żywa kiszonka, takie ogórki to już nie jest żywność probiotyczna. No ale trudno, coś za coś. Bo pasteryzacja zabije bakterie, ale pozwoli zachować doskonały smak kiszonki na znacznie dłuższy czas nawet w ciepłej kuchennej szafce w bloku. Jeśli więc nie masz chłodnej piwnicy albo spiżarni, wybierz tę metodę. Będziesz w zimie jeść smaczne ogórki kiszone, a bakterie uzupełnisz sobie jakoś inaczej. Ja do tego celu bardzo polecam kapustę kiszoną na bieżąco przez całą zimę.
Gulasz z mięsa wieprzowego -delikatnej i lekko tłustej łopatki z dodatkiem wa...
Odsłon: 229
Prosty i smaczny przepis na szaszłyki z kurczaka na obiad lub kolację dla trz...
Odsłon: 197
Gulasz z mięsa wieprzowego -delikatnej i lekko tłustej łopatki z dodatkiem wa...
Odsłon: 229
Prosty i smaczny przepis na szaszłyki z kurczaka na obiad lub kolację dla trz...
Odsłon: 197
Składniki
Słoiki z ogórkami zalanymi wrzątkiem lekko zakręć, a unosząca się para przy okazji je wyparzy. Tymczasem kiszoną zalewę doprowadź do wrzenia. Nie musisz długo jej gotować, ma tylko zabulgotać w garnku.
W tym momencie wylej ze słoików gorącą wodę (ja pomagałam sobie, przykrywając luźno nakrętką). I zaraz wlej do nich wrzącą kiszoną zalewę, a następnie od razu zakręcaj słoiki.
Jeśli po wypełnieniu słoików zostanie Ci w garnku nadmiar gorącej zalewy, to wlej ją do osobnego słoika, ona też się zawekuje. Zostaw do wystudzenia, możesz na czas stygnięcia przykryć słoiki kocem lub grubym ręcznikiem.
I to już wszystko. Wiesz teraz, jak łatwo i skutecznie pasteryzować ogórki kiszone oraz wiele różnych innych kiszonek. To jest świetny sposób na ich przechowywanie w ciepłym miejscu, który rekomenduję wykorzystać w trudnych warunkach przechowalniczych. Smacznego!
Pasteryzując słoiki z kiszonymi ogórkami ryzykujesz, że Twoje smaczne ogóreczki się ugotują. Mogą stać się miękkie, a przecież chcesz mieć w słojach pyszne kiszone lub nawet małosolne ogórki, a nie produkt nadający się jedynie na zupę ogórkową. Więc pasteryzacja w kotle jest bardzo ryzykowna. Ale ja wypróbowałam inny sposób, moim zdaniem o wiele lepszy i nie tak ryzykowny. A jednak – równie skuteczny, bo ogórki zapasteryzowane tym sposobem nie kisną bardziej, zachowują więc optymalny smak.
Dziś opisuję prosty sposób ich pasteryzacji, żeby w ciepłym mieszkaniu nie zepsuły się w czasie przechowywania. To jest pasteryzacja bez gotowania w kotle czy pasteryzatorze. Bezpieczna dla smaku i konsystencji ogórków, a przy tym bardzo skuteczna. Możesz tym sposobem pasteryzować ogórki ukiszone w słoikach albo w kamiennym garnku lub innym dużym naczyniu. Mnie się pasteryzacja przytrafiła, gdy miałam duży garnek kamionkowy pełen pysznych ogórków, a my właśnie wtedy testowaliśmy ogórki kiszone w soku własnym, czyli “ogórki kiszone w ogórkach”. Te w garnku były jeszcze raczej małosolne, ale już na granicy ukiszonych.
I nie chciałam, aby zakisiły się jeszcze bardziej, bo w słoiku już kwasiła się kolejna partia. Nie dalibyśmy rady we dwoje zjeść takiej ilości, więc przystąpiłam do działania.
Jeśli masz ogórki ukiszone w słoikach, to sprawa jest bardzo prosta. Wystarczy z każdego słoika zlać kwaśną zalewę do garnka i postępować tak, jak opisuję w dalszej części artykułu. Jeśli ogórki masz w większym naczyniu, to najpierw musisz poukładać je w słoikach wraz z przyprawami, rozdzielając sprawiedliwie. Ja tak właśnie zrobiłam, bo miałam ogórki kiszone w dużym kamiennym garnku. A zalewę wlej do garnka (ale nie kamionkowego, tylko zwyczajnego, bo będziesz ją gotować).
Ogórki i przyprawy w słoikach zalej wrzącą wodą z czajnika, a tymczasem w garnku zagotuj zalewę od kiszenia ogórków, tę, która została wcześniej zlana ze słoików lub kamiennego garnka.