Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pomysl na szybki obiad lub kolacje ;-) Jesli mamy w spizarni pare puszek z fasolka ,bo w przeciwnym razie musimy sporo czasu poswiecic na ugotowanie tej suszonej-ale i tak tez mozna wykonac ten przepis....
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5282
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 836
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 11706
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5057
Wariacja o hiszpańskim omlecie, czyli jednej ze słynniejszych hiszpańskich pr...
Odsłon: 1304
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5282
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 836
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 11706
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5057
Wariacja o hiszpańskim omlecie, czyli jednej ze słynniejszych hiszpańskich pr...
Odsłon: 1304
Składniki
Na jednej rozgrzanej patelni wlewamy odrobinę oliwy(2-3 łyżki),wsypujemy spora szczyptę grubej soli i na tym smażymy nasze kotlety z obu stron na zloty kolor(bez żadnych panierek i rozbijania-czyste mięsko).Stopień wysmażenia według uznania.
Na drugiej patelni rozgrzewamy trochę oliwy na której zarumieniamy ząbek czosnku ,dodajemy starta skórkę z całej cytryny,pokrojone drobno igiełki z gałązki rozmarynu(rozkruszona łyżeczkę suszonego) i chwileczkę podsmażamy by wydobyć aromat. Następnie dodajemy odcedzona fasole ,którą rozgniatamy widelcem aż do uzyskania konsystencji przypominającej pure ( gdyby było zbyt geste można dodać odrobinę wody). Solimy do smaku.
Gdy kotlety są wysmażone tak jak lubimy , wykładamy je na talerz na którym będą podawane. Na tłuszczyk pozostały po smażeniu kotletów wciskamy sok z połówki cytryny (lub całej jeśli lubimy bardziej kwaskowaty smak) i odrobinę białego wina (opcjonalnie) i odparowujemy chwile na dużym ogniu. Tak zredukowanym sosikiem polewamy nasze kotlety...i gotowe...