Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Delikatny pasztet który rozpływa się.w ustach. Polecam na świątecznym stole. Jest lekki jak puch.Część pasztetu włożyłam słoiki.
Czyli dekonstrukcja postnych śledzi z ziemniakami.
Odsłon: 1375
Super propozycja na kolację, do pracy lub na różne inne okazje.
Odsłon: 4544
Dietetyczna wersja smakołyku.
Odsłon: 1422
Czyli dekonstrukcja postnych śledzi z ziemniakami.
Odsłon: 1375
Super propozycja na kolację, do pracy lub na różne inne okazje.
Odsłon: 4544
Dietetyczna wersja smakołyku.
Odsłon: 1422
Składniki
Mięso oczyszczam, płuczę i przekładam do dużego garnka. Zalewam wodą taka ilość żeby było przykryte. Warzywa obieram, myję dokładnie i dodaję do mięsa. Wkładam liście laurowe, ziele angielskie, sól. Gotuję pod przykryciem do miękkości około godzinę. Pod koniec gotowania dodaje oczyszczoną wątróbkę z błon i gotuję 5 minut.
Mięso odstawiam do przestygnięcia. Na drugi dzień, wyjmuję z wywaru razem z warzywami. Do wywaru zimnego wkładam bułki.
Mięso mielę maszynką oczka drobne, trzy razy. Warzywa i odciśnięte bułki też mielę. Do mięsa zmielonego dodaję żółtka.
Białka ubijam na sztywną pianę. Również dodaję piankę do mięsa. Dolewam trzy szklanki wywaru. Jeżeli chcemy pasztet twardy i zbity dolewamy wywaru mniej. Jeżeli chcemy do smarowania bardziej miękki taki jak ja zrobiłam dodajemy więcej wywaru. Całość dokładnie mieszam drewnianą łyżka. Doprawiam pieprzem, solą jeżeli potrzeba, i startą gałką muszkatołową.
Pasztet wykładam do foremek aluminiowych, albo do foremek metalowych które trzeba posmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą. Pasztet piekę godzinę temp 180 stopni. Wyjmuje i zostawiam do ostygnięcia.
Część pasztetu można przełożyć do małych słoiczków i gotować je w garnku z wodą. Poziom wody musi sięgać 3/4 słoików. Pasztet gotuję się godzinę i na drugi dzień 30 minut. Przechowuje w lodówce.