Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Ta wędlina robi się praktycznie sama, a efekt, który otrzymujemy jest zaskakujący - pyszna i elegancko wyglądająca wędlina. Po raz kolejny poszłam mocno na skróty. Wszystkie składniki wrzuciłam do worka do gotowania sous vide, zapakowałam próżniowo i ugotowałam na parze. Potem tylko worek ułożyłam w foremce i obciążyłam kilogramem mąki by po zastygnięciu cieszyć się pyszną wędliną. Dzięki temu, że cały proces obróbki był w jednym próżniowym worku cały smak został w środku. Jest jeszcze jeden duży plus, zmywanie naczyń ograniczone do minimum - tylko nóż i deska do krojenia.
Nigdy nie zapiekalam jajka w piekarniku, a dziś wypróbowałam, czy tak można i...
Odsłon: 178
Zapiekany ser camembert w cieście chlebowym. Najlepiej jeść zaraz po wyjęciu...
Odsłon: 47
Nigdy nie zapiekalam jajka w piekarniku, a dziś wypróbowałam, czy tak można i...
Odsłon: 178
Zapiekany ser camembert w cieście chlebowym. Najlepiej jeść zaraz po wyjęciu...
Odsłon: 47
Składniki
Mięso kroimy w kostkę. Czosnek przeciskamy przez praskę. Imbir ścieramy na drobnej tarce. Marchewkę kroimy w cienkie słupki.Wszystkie składniki przekładamy do worka do pakowania próżniowego, przystosowanego do gotowania sous vide. Pakujemy próżniowo za pomocą pakowarki. Gotujemy na parze przez 40 minut. Worek z wędliną przekładamy do naczynia i układamy, tak by po zastygnięciu galareta miała ładny kształt. Obciążmy z wierzchu, by wszystkie kawałki mięsa, były zanurzone w galarecie. Ja obciążyłam kilogramem mąki. Odstawiamy w chłodne miejsce, by galareta stężała. Gdy galareta stężeje odstawiamy do lodówki do całkowitego zastygnięcia. Galaretę kroimy w cienkie plastry i podajemy jako wędlinę.