Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Ta zupa to równocześnie pokarm i lekarstwo. Przepisał mi ją na receptę lekarz z Zakonu Bonifratrów. Dawno to było, ale od tego czasu nie gotuję fasolówki inaczej, w grę wchodzi tylko taki zdrowy sposób. Z kolei od znajomego restauratora, pochodzącego z Bałkanów, nauczyłam się, jak gotować fasolę, aby nie była wzdymająca. A że przy okazji zupa jest po prostu pyszna - polecam ją i Wam. Smacznego!
Pudding toffi to deser, który zachwyci każdego miłośnika karmelowego smaku. W...
Odsłon: 75
Proste , smaczne danie. Polecam
Odsłon: 430
Każdy chyba słyszał o tym że w niedziele rosół , a w poniedziałek pomidorówka...
Odsłon: 187
Pudding toffi to deser, który zachwyci każdego miłośnika karmelowego smaku. W...
Odsłon: 75
Proste , smaczne danie. Polecam
Odsłon: 430
Każdy chyba słyszał o tym że w niedziele rosół , a w poniedziałek pomidorówka...
Odsłon: 187
Składniki
Fasolę wypłucz, zalej sporą ilością wody (mniej więcej 4 części wody na 1 część nasion) i odstaw na noc do napęcznienia. Ten etap możesz pominąć, jeśli używasz fasoli świeżo wyłuskanej.
Odlej wodę z moczenia fasoli, nalej do garnka świeżą gorącą wodę i zagotuj ponownie fasolę, po czym odcedź. Znów nalej świeżą wrzącą wodę, zagotuj i odcedź. Wszystkie czynności wykonaj w sumie 2-4 razy. Kiedy po raz ostatni zalewasz nasiona świeżą gorącą wodą, dodaj do nich mielony kminek i gotuj fasolę prawie do miękkości. Na tym etapie często używam szybkowaru, bo jestem niecierpliwa. Przypominam, że fasolę gotujemy bez soli i solimy dopiero pod koniec gotowania.
W międzyczasie umyj i obierz warzywa z włoszczyzny i pokrój je w kostkę. Dodaj do garnka, gdy fasola jest już prawie miękka (jeśli gotujesz świeżą fasolę, jej wstępne gotowanie zajmie jakieś pół godziny) i gotuj dalej.
Opłucz, obierz i pokrój w większą kostkę ziemniaki i po około 15 minutach również dodaj je do zupy, gotuj dalej.
Teraz dorzuć do garnka ziele angielskie, mielony pieprz oraz pokrojone zioła (majeranek, cząber, wrotycz) świeże lub suszone, a także sól. Gotuj zupę do uzyskania odpowiedniej miękkości warzyw i fasoli, ten czas jest zmienny.
Na koniec dodaj do garnka z gotową już zupą łyżkę świeżego masła.
Ta prosta i nieskomplikowana zupa jest naprawdę pyszna, a przy tym idealna na chłodną porę roku, jaka właśnie nam towarzyszy. Syci i rozgrzewa, z łatwością zastąpi cały obiad. A skoro ma również właściwości uzdrawiające, to tym bardziej warto ją jeść, prawda?