Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Ja nawet w sobotę nie próżnuje i szybko obiad gotuję, choć spałam tylko dwie godziny to i tak obiad zrobiony jeszcze zaraz będę piekła babeczki mam nadzieję że wyjdą przepyszne. Dziś ugotowałam pyszną zupkę, groch miałam z działki a kalafior kupiłam i taką oto zupkę wymyśliłam.
Paszteciki krucho-drożdżowe w tym przepisie inspirowane są smakami i tradycyj...
Odsłon: 112957
Zupa z wiśni zerwanych prosto z drzewa, świeżych i dorodnych to smak naszego...
Odsłon: 297
Przepis na pyszne i mocno kremowe risotto z bobem, boczkiem i prażonymi ziarn...
Odsłon: 629
Sprawdzony przepis na zaprawę do karkówki. Mięso, które w niej poleży jest so...
Odsłon: 519
Paszteciki krucho-drożdżowe w tym przepisie inspirowane są smakami i tradycyj...
Odsłon: 112957
Zupa z wiśni zerwanych prosto z drzewa, świeżych i dorodnych to smak naszego...
Odsłon: 297
Przepis na pyszne i mocno kremowe risotto z bobem, boczkiem i prażonymi ziarn...
Odsłon: 629
Sprawdzony przepis na zaprawę do karkówki. Mięso, które w niej poleży jest so...
Odsłon: 519
Składniki
Do garnka wlać 2 litry wody dodać umyte porcje rosołowe, marchew pokrojoną dowolnie, korzeń pietruszki i selera również pokrojony dowolnie oraz liście pora i selera pokrojone drobno. Gotować do miękkości porcji w czasie gotowania wsypać suszone warzywa dla lepszego smaku i wsypać przyprawę z solą.
Gdy już porcje są miękkie wyjąć je z wywaru i dodać ziemniaki pokrojone w kostkę. Gotować do miękkości ziemniaków, w między czasie przygotować kalafior i groszek. Jeśli groszek będzie z puszki to odlać zalewę pozostawiając sam groszek.
Jak już ziemniaki w wywarze są miękkie wsypać przygotowane różyczki kalafiora oraz groszek, jeśli będzie groch z puszki wtedy najpierw pogotować kalafior do miękkości i dodać groszek. Całość gotować na średnim ogniu do miękkości kalafiora i groszku. W czasie gdy zupa się gotuje doprawić według swego smaku. Śmietanę rozprowadzić z wywarem od zupy oraz łyżeczką cukru wtedy śmietana się nie zważy.
Przygotowaną śmietanę wlać do gotującej się zupy i szybko zamieszać, dodać pokrojoną drobno natkę pietruszki oraz pokrojony koper i zagotować. Zupę zdjąć z ognia. Ja lubię jak kalafior w zupie jest lekko chrupiący nie rozgotowany.
Taką zupkę można zajadać gorącą jak i chłodną fajnie smakuje. Jeśli ktoś lubi można dodać świeżo zmielony pieprz czarny. Jeśli ktoś nie uznaje porcji rosołowych można ugotować na innym mięsie według uznania.