Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Polewka z ukwaszonego mleka lub maślanki to wiejski przysmak rodem z Wielkopolski. Prosta zupa ze składników, które zawsze były pod ręką, szczególnie na wsi, do zupy podsmażane ziemniaki z boczkiem. Danie rozgrzewające i sycące. Smak naszego dzieciństwa!
Smakowite kąski serowe z ciasta parzonego są świetną alternatywą dla pieczywa...
Odsłon: 4671
Na moje rogaliki potrzebowałam 500 g mąki Dwa jajka 250 ml mleka 80 g m...
Odsłon: 4127
Smakowite kąski serowe z ciasta parzonego są świetną alternatywą dla pieczywa...
Odsłon: 4671
Na moje rogaliki potrzebowałam 500 g mąki Dwa jajka 250 ml mleka 80 g m...
Odsłon: 4127
Składniki
Sposób wykonania: Dwa dni wcześniej mleko tłuste ( najmniej 5,5 % tłuszczu) wlewamy do szklanego lub kamionkowego naczynia i pozostawiamy do ukwaszenia. Ukwaszone mleko jest gęste i jak to mawiała babcia klupocze. Takie nadaje się do zupy. Do garnka o pojemności 3 l wlewamy 1/2 szklanki wody, doprowadzamy ją do wrzenia. W tym czasie kwaśne mleko łączymy z mąką i śmietaną, dobrze mieszamy, rozbijamy rózgą. Wlewamy całość na wrzącą wodę. Doprowadzamy do kipienia, stale mieszając. Pilnujemy, aby zupa nie wykipiała i nie przywarła do dna garnka. Gotową polewkę wyłączamy i doprawiamy solą ( obficie - zupa ma być wyraźnie słona) i pieprzem. Na koniec wrzucamy masło. Zupa gotowa!
Do polewki dodatkiem obowiązkowym są ziemniaki. Obieramy je i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. W tym czasie na patelni smażymy na rumiano boczek pokrojony w kostkę. Jeśli boczek jest chudy, dodajemy do niego smalec lub olej. Do podsmażonego boczku wkrawamy w plastry ziemniaki już ugotowane i podsmażamy na rumiano. Zupę wlewamy na talerz. Posypujemy ją pokruszonym twarogiem. Ziemniaki kładziemy obok zupy na osobnym talerzu.
Polewka poznańska była zupą postną. Gospodynie przyrządzały ją z kwaśnego mleka lub maślanki. Do zupy dodawało się wprost do talerza pyry gotowane w mundurkach, obrane i pokrojone w plastry. Zupę gotowano w Wielkim Poście lub w piątki, dni postne w tygodniu. Dawniej postu bardzo przestrzegano. Nasza polewka jest zrobiona "na bogato" - z twarogiem, ziemniakami na boczku, z dodatkiem masła. W czasach, kiedy mleko, mąka, ser i ziemniaki były produktami dostępnymi w domu praktycznie zawsze, takie zupy - tanie, proste i szybkie w przygotowaniu często gościły na naszych stołach. Polewka nam kojarzy się z dzieciństwem sielskim na wsi, u babci Zosi, gdzie dania na bazie nabiału, mąki, kasz i warzyw z ogrodu jadało się sześć razy w tygodniu, a mięso było luksusem zarezerwowanym na niedzielę. Do dziś gotujemy polewkę i mamy nadzieję, że nasze dzieci tę tradycję przeniosą na następne pokolenia.