Spis treści:
- Jak powstaje syrop klonowy?
- Syrop klonowy – wartości odżywcze
- Jak spożywać syrop klonowy?
- Syrop klonowy a miód
- Jak zrobić syrop klonowy krok po kroku?
Słodki, niezwykle smaczny i nazywany kanadyjskim płynnym złotem. Syrop klonowy, bo o nim mowa, stanowi doskonały dodatek do wielu dań, nie tylko tych na słodko. Okazuje się, że jest też bardzo zdrowy. Lubisz syrop klonowy? Wartości odżywcze tego dodatku na pewno pozytywnie cię zaskoczą.
Sprawdź także: Para idealna – cytryna i miód. Przepisy na jesienno-zimowe specjały
Jak powstaje syrop klonowy?
Zastanawiasz się, jak powstaje syrop klonowy? Okazuje się, że receptura jego powstawania znana jest już od wieków, przede wszystkim w Kanadzie, skąd się wywodzi. Już niegdyś syrop klonowy wytwarzali Indianie. Do produkcji tego słodkiego płynu wykorzystuje się klony – cukrowe, srebrzyste, czerwone i czarne. Sok powinien być pozyskiwany bardzo wczesną wiosną, zanim drzewa rozwiną pąki. Wtedy uzyskuje się najsmaczniejszy syrop klonowy.
W jaki sposób przebiega proces zbierania soku z klonu? Wydaje się to skomplikowane, a tymczasem jest wręcz przeciwnie. W pniach montuje się specjalne kraniki, przez które sok może spływać do pojemniczka. Po zebraniu sok ten musi ulec odparowaniu oraz zagęszczeniu. Proces ten przebiega w taki sposób, aby nie ingerować w żadne właściwości zdrowotne czy też smak syropu. Do oryginalnego syropu klonowego nie dodaje się żadnych konserwantów, barwników czy innych sztucznych dodatków.
Syrop klonowy – wartości odżywcze
Czy syrop klonowy jest zdrowy? To pytanie zadaje sobie wiele osób przekonanych, że produkt ten nie jest specjalnie rekomendowany przez dietetyków. W końcu syrop klonowy jest bardzo słodki i kojarzy się z niezdrowym cukrem. Tymczasem to źródło wielu witamin i składników mineralnych. Przede wszystkim jest on bogaty w witaminy z grupy B, jak również kwas foliowy, biotynę czy niacynę. W syropie klonowym nie brakuje również wapnia, manganu, sodu, cynku, potasu, także żelaza czy selenu. W produkcie tym znajduje się też sporo przeciwutleniaczy oraz związków fenolowych.
Oczywiście trzeba pamiętać, że syrop klonowy jest też dość kaloryczny, w 100 g znajduje się około 270 kalorii. Wydaje ci się, że bez ograniczeń możesz stosować syrop klonowy? Właściwości tego produktu mogą na to wskazywać, ale jednak uważaj. Stosuj syrop klonowy z umiarem ze względu na występujące w nim spora ilości sacharozy, która może przyczyniać się do rozwoju otyłości. Produkt ten nie jest też przeznaczony dla diabetyków ze względu na wysoki indeks glikemiczny. Nie rekomenduje się go również osobom przebywającym na diecie redukcyjnej. Jeżeli jednak lubisz miód, a jesteś na niego uczulony – być może jest to produkt idealny dla ciebie.
Jak spożywać syrop klonowy?
Syrop klonowy to dość uniwersalny dodatek do dań, przede wszystkim tych słodkich. Do czego dodawać syrop klonowy? Doskonale nada się do pieczenia babeczek, ciast czy jako słodka polewa do naleśników. W Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie syrop ten jest podstawą pankejków. Syropem klonowym można słodzić też ciepłe napoje, koktajle czy drinki. Do czego dodawać syrop klonowy, jeśli chodzi o słone dania? Może stanowić składnik pysznych marynat do mięs.
Syrop klonowy a miód
Właściwości syropu klonowego często porównuje się do miodu. Co jest zdrowsze? Miód to świetne źródło łatwo przyswajalnych węglowodanów, w którym znajduje się sporo enzymów, minerałów, witaminy oraz aminokwasów. Syrop klonowy również, jeżeli chodzi o wartości odżywcze, jest godny uwagi. Zestawiając jednak wartości odżywcze obydwu produktów, możemy zauważyć, że w miodzie znajduje się więcej białka, błonnika pokarmowego, witaminy B3, witaminy B6, węglowodanów, fosforu, żelaza oraz cynku.
Syrop klonowy zaś to lepsze źródło witaminy B2, potasu, sodu, wapnia oraz magnezu. Wydaje się zatem, że miód jest zdrowszy nie tylko dzięki większej ilości wartości odżywczych, ale również dzięki wielu prozdrowotnym właściwościom. Nie oznacza to jednak, że należy odrzucić syrop klonowy. To również bardzo wartościowy produkt, który może zróżnicować nasze dania na co dzień.
Jeżeli chodzi o smak, to rzeczywiście odróżnia się od syropu klonowego. Trudno jednak powiedzieć, który z tych produktów jest smaczniejszy. Wszystko to przecież kwestia gustu. Syrop klonowy zdecydowanie jednak wygrywa, jeśli chodzi o płynną konsystencję. Łatwo się go używa szczególnie w formie polewy. Miód z czasem krystalizuje się, choć nietrudno przywrócić go do płynnej postaci. W kwestii kaloryczności znowu na pierwszym miejscu jest syrop klonowy, który ma o około 50 kilokalorii w 100 g. A jak to wygląda w kwestii ceny? Miód zazwyczaj jest tańszy, chociaż w dzisiejszych czasach możemy znaleźć różne ceny w różnych miejscach, więc nie jest powiedziane, że odszukanie syropu klonowego w cenie mniejszej niż oryginalny miód będzie niemożliwe.
Jak zrobić syrop klonowy krok po kroku?
Czy można w warunkach domowych zrobić syrop klonowy? Jak najbardziej tak. Kluczowe będzie odparowanie wody z soku, który zostanie wybrany z pnia klonu. Jak ten proces wygląda krok po kroku? Kluczowe jest rozpoczęcie go w odpowiednim momencie – najlepiej między końcem lutego a kwietniem. W klonie należy wywiercić od jednego do trzech otworów – wszystko zależy od tego, ile wynosi średnica pnia. Najlepiej wybrać starsze drzewa. W otworach umieszcza się kraniki, choć można zastąpić je nożem, wycinając otwór o średnicy jednego centymetra i wkładając cienki patyk. To właśnie po nim sok będzie ściekać do pojemnika. Warto sprawdzić, czy sok klonowy nie spływa po klonie, czy na ziemię.
Gdy sok zostanie zebrany, należy zabezpieczyć otwory w drzewie żywicą. Drzewo wcale nie będzie obumierać – to mit, który dawno został już obalony. Sok trzeba następnie zagęścić, najlepiej gotując go po prostu na wolnym ogniu. W ten sposób pomału będzie odparowywać woda, aż finalnie uzyskamy złocisty syrop klonowy charakteryzujący się lejącą i przyjemną konsystencją. Gotowy syrop należy umieścić w szklanych butelkach.
Zobacz także:
Dodaj do mielonych zamiast cebuli. Nigdy nie były tak delikatne i soczyste »
To naturalny antybiotyk. Babciny przepis wraca w nowej formie »