Spis treści:
- Śliwka umeboshi - pochodzenie
- Śliwka umeboshi - właściwości
- Śliwka umeboshi - jak jeść?
- Śliwka umeboshi - zastosowanie w kuchni
Umeboshi to suszony i marynowany owoc ume (morela japońska), charakteryzujący się pomarszczoną skórką, okrągłym kształtem i kwaśnym posmakiem, który zawdzięcza wysokiej zawartości kwasu cytrynowego. Termin jego zbiorów przypada na koniec czerwca, kiedy sok osiąga najwyższą kwasowość. Zazwyczaj marynuje się go w soli i zabarwia na czerwony kolor, dodając do zalewy pachnotkę zwyczajną. Co kryje w sobie śliwka umeboshi? Jak jeść ten przysmak, żeby móc w pełni skorzystać z jego dobrodziejstw? Poznaj najważniejsze informacje na jego temat.
Sprawdź także: Dobre przepisy na nalewki ze śliwek. Jak wykorzystać śliwki z nalewki?
Śliwka umeboshi - pochodzenie
Skąd wywodzi się śliwka umeboshi? Pochodzenie tej rośliny nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Choć nazywa się ją japońską morelą, w rzeczywistości sięga ona swoimi korzeniami do Chin, gdzie cieszyła się popularnością już 2 000 lat temu. Mówi się, że w Japonii pojawiła się po raz pierwszy przed 1 500 laty i od początku pełniła funkcję naturalnego lekarstwa na rozmaite dolegliwości. Co ciekawe, informacje na jej temat widnieją w najstarszym zachowanym dokumencie medycznym tego kraju - tzw. Ishinpō. Z czego słynie ta wyjątkowa przekąska?
Śliwka umeboshi - właściwości
Jeśli chodzi o śliwkę umeboshi, właściwości tego owocu są naprawdę liczne. Jego prozdrowotny charakter to zasługa błonnika pokarmowego oraz witamin i mikroelementów, takich jak żelazo, wapń, potas, mangan, witamina A, witaminy z grupy B (tiamina, ryboflawina) oraz kwas pikrynowy i katechinowy. Ponadto obfituje on w cenne przeciwutleniacze, które hamują namnażanie się wolnych rodników i chronią organizm przed skutkami stresu oksydacyjnego.
Śliwka umeboshi doskonale wpływa na funkcjonowanie układu pokarmowego, poprawiając perystaltykę jelit, zmniejszając objawy refluksu i przynosząc ulgę przy zaparciach. Co więcej, usprawnia pracę wątroby, wspomaga procesy detoksykacyjne, a także zapobiega zmęczeniu i reguluje poziom cukru we krwi. Nie sposób nie wspomnieć również o jej działaniu przeciwnowotworowym.
Dzięki wysokiej zawartości polifenoli japońska morela zmniejsza ryzyko rozwoju osteoporozy - związki te zwiększają produkcję kolagenu, czyli białka, które wzmacnia funkcję osteoblastów i tworzy strukturę kości. Warto dodać, że owoc ten chroni zęby przed próchnicą i dziąsła przed stanami zapalnymi, a to wszystko za sprawą właściwości antybakteryjnych. Jego niewątpliwym atutem jest niska kaloryczność - 100 g tego produktu to zaledwie 40 kcal.
Śliwka umeboshi - jak jeść?
Jako że śliwki umeboshi posiadają intensywny słono-kwaśny posmak, trudno jest spożyć je w dużych ilościach, zwłaszcza solo. Okazuje się jednak, że świetnie sprawdzają się jako dodatek do rozmaitych dań - w Azji najczęściej podaje się je w towarzystwie ryżu, np. jako nadzienie do onigiri. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wzbogacać nimi makarony, sałatki, sosy, gotowane warzywa, a nawet drinki. Uchodzą one również za pyszny składnik tempury, tuż obok ryb, warzyw i owoców morza. Ponadto robi się z nich pastę, która służy jako przyprawa do potraw, a samą zalewę stosuje się jako bazę do marynat i dressingów.
Onigiri ze śliwkami umeboshi | Fot. 123RF/Picsel
Śliwka umeboshi - zastosowanie w kuchni
Szukasz przepisów na wyjątkowe specjały ze śliwką umeboshi? Zastosowanie w kuchni tej rośliny jest tak wszechstronne, że z pewnością znajdziesz coś dla siebie. Poznaj kilka przepisów z japońską morelą w roli głównej i udaj się w kulinarną podróż po nowych smakach i zapachach.
Makaron gryczany
Makaron gryczany (soba) ze śliwkami umeboshi to dość oryginalne, ale proste w przygotowaniu danie, które przypadnie do gustu nawet najbardziej wymagającym smakoszom. Co ciekawe, dobrze smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno. Jak przyrządzić go krok po kroku? Aby wyczarować tę potrawę, poza makaronem i japońskimi morelami musisz zaopatrzyć się w masło, cukier, biały sezam, szczypior oraz mirin, czyli płynną przyprawę z lekko sfermentowanego ryżu i wódki ryżowej.
Realizację przepisu rozpocznij od ugotowania makaronu według instrukcji podanej na opakowaniu. Śliwki umeboshi zblenduj na gładką masę - jeśli korzystasz z suszonych owoców, dosyp do nich nieco soli. Tak powstałą pastę umieść na patelni i podsmaż przez kilka minut wraz z cukrem i mirinem. Wyłącz palnik, dodaj masło oraz makaron i całość dokładnie wymieszaj. Przełóż zawartość patelni na talerz i posyp szczypiorkiem oraz prażonym sezamem.
Sushi
Jako że japońskie morele doskonale komponują się z ryżem, warto zaserwować je w formie sushi. Wbrew pozorom przygotowanie tego przysmaku nie jest ani skomplikowane, ani czasochłonne. Potrzebujesz do tego kilku składników i akcesoriów, tj. nori, ugotowanego ryżu, zielonego ogórka, pieczonego łososia, cukru, sosu sojowego, octu ryżowego oraz bambusowej maty.
Wlej do garnuszka ocet ryżowy, wsyp cukier i gotuj do momentu, aż ten ostatni się rozpuści. Następnie dorzuć ryż i wymieszaj. Rozwiń matę, rozłóż na niej nori i zacznij po kolei wykładać komponenty - przestudzony ryż, paski ogórka oraz kawałki śliwek i łososia. Zwiń sushi za pomocą maty i sklej ze sobą brzegi nori. Pokrój rolkę na krążki o równomiernej grubości i podaj z sosem sojowym.
Faszerowana cukinia
W jakiej innej potrawie sprawdzi się śliwka umeboshi? Jak jeść ten owoc, jeśli nie z sushi lub makaronem? Np. jako dodatek do faszerowanej cukinii. Pozostałe produkty, które przydadzą ci się do przyrządzenia tego specjału, to dziki ryż, czosnek, cebula, pomidory, ocet ryżowy, olej kokosowy, sos sojowy oraz cukinia.
Przekrój cukinię wzdłuż, delikatnie wydrąż z niej miąższ i drobno go posiekaj. Pomidory wyparz we wrzątku i pokrój w kostkę. Rozgrzej na patelni olej kokosowy i dodaj posiekany czosnek oraz cebulę - po kilku minutach dolej sos sojowy i ocet ryżowy.
Gdy płynne przyprawy odparują, umieść na patelni miąższ z cukinii, pomidory oraz śliwki umeboshi. Wsyp ryż, zalej całość wodą i dokładnie wymieszaj. Przykryj patelnię pokrywką i kontynuuj obróbkę termiczną do momentu, aż ryż nabierze miękkości.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni, ułóż cukinie na blaszce i wlej do niej nieco wody - piecz warzywa przez ok. 20 minut. Po tym czasie wyjmij je na zewnątrz, nanieś na nie farsz i ponownie podpiecz. Pamiętaj, żeby nie trzymać ich za długo w piekarniku, ponieważ ryż zrobi się zbyt twardy.
Źródło: Smaker.pl
Opracowała: Joanna Cebulak-Brzykcy
Zobacz także:
Usprawni pracę jelit i nerek, pokona wzdęcia. Maleńkie ziarenka skrywają wielką moc »
Domowe sposoby na migrenę. Sprawdź, jakie zioła warto mieć w apteczce »
5 produktów, które uratują zrujnowane zdrowie. Wydasz mniej niż w aptece »
