Fot. 123RF/Picsel
Czy naprawdę wiemy, co jemy? Poniżej znajdziesz sześć faktów dotyczących jedzenia, o których prawdopodobnie jeszcze nie wiedziałeś!
1. Jedząc figi, zjadasz osy
Fot. 123RF/Picsel
Te apetyczne owoce bardzo często goszczą na naszych talerzach. Jedak mało kto domyśla się, że zjadając je, spożywamy również owady. Okazuje się bowiem, że figi są zapylane przez osy, które w trakcie tego procesu tracą skrzydła, znajdując się w śmiertelnej pułapce. Wokół osy zaczynają rosnąć pyszne owoce, a ich enzymy powoli rozpuszczają ciało owada.
2. Z masła orzechowego można wyprodukować diamenty
Fot. 123RF/Picsel
Marzysz o niewiarygodnej fortunie? Okazuje się, że klucz do bogactwa prawdopodobnie znajduje się w twojej kuchni! Naukowcy z Uniwersytetu w Edynburgu odkryli, iż diamenty można wyprodukować z... masła orzechowego. Wystarczy poddać go działaniu bardzo wysokiego ciśnienia, aby smakowita masa zamieniła się w drogocenne kamienie.
3. Jemy klonowane banany
Fot. 123RF/Picsel
Banany, które są obecnie uprawiane, rozmnaża się drogą wegetatywną. Normalnie mnożące się odmiany bananów miały pestki, a także były w stanie ewoluować, aby dostosowywać się do zmiennych warunków środowiska. Te uprawiane obecnie, jako swoje własne klony, mają identyczny materiał genetyczny.
Jeśli więc są podatne na jakąkolwiek chorobę - to wszystkie prędzej czy później chorują. W związku z tym walka z przeróżnymi gatunkami grzybów jest bardzo trudna. Zwalczanie chorób bananów tak naprawdę sprowadza się głównie do stosowania pestycydów na plantacjach. Bez nich, obecna populacja banana po prostu by wymarła.
4. Gałka muszkatołowa to trucizna
Fot. 123RF/Picsel
Świeża gałka muszkatołowa zawiera związek chemiczny o nazwie mirystycyna. Jest to substancja psychoaktywna, która w zbyt dużych ilościach może doprowadzić nawet do śmierci (odnotowano dwa przypadki). Przy „przedawkowaniu" pojawiają się bóle głowy, uogólniony ból, mdłości, zaburzenia świadomości i pamięci. Oczywiście, ilości wykorzystywane w kuchni są na tyle niewielkie, że nie ma ryzyka zatrucia!
5. Za czerwony kolor jogurtów odpowiadają owady
Fot. 123RF/Picsel
Koszenila to naturalny, czerwony barwnik spożywczy stosowany do barwienia jogurtów o smaku truskawkowym czy wiśniowym. Pozyskuje się go z wysuszonych i zmielonych owadów. Koszenilą barwi się nie tylko jogurty. Swoje intensywne barwy zawdzięczają mu także napoje alkoholowe, mięsa, nadzienia do ciast i lody. Koszenilę oznacza się numerem E120 na opakowaniach.
6. Kiszona kapusta jest lepsza niż świeża
Fot. 123RF/Picsel
O cudownych właściwościach kiszonej kapusty wiedzieli już dawni marynarze, którzy często zabierali na pokład zapasy tego superjedzenia. Dzięki kiszonej kapuście nie chorowali na powszechny dawniej szkorbut, wywołany niedoborem witaminy C.
Kiszona kapusta zawiera:
- bakterie probiotyczne,
- witaminę C,
- witaminę E,
- polifenole,
- karotenoidy.
Większość tych składników działa silnie przeciwutleniająco, zapobiegając uszkodzeniom komórek wywołanym przez wolne rodniki.
Kiszona kapusta nie jest tylko typowo polskim przysmakiem. Stosuje się ją w kuchniach Dalekiego Wschodu: japońskiej, chińskiej i koreańskiej, a także w kuchniach europejskich.