Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Korzystajmy z uroków lata, ze szpinaku czy z malin, najlepiej tych własnoręcznie zerwanych. Po prostu upieczmy to ciasto! Ja komponując je zdecydowałam się na wykorzystanie ciasta szpinakowego z nitką cytryny – sprawdzonego. Trafił mi się jakiś felerny szpinak, który nie miał }tego” koloru”, dlatego podkręciłam go szczyptą barwnika w proszku i generalnie ciasto „klapło” mi bardziej niż miało, choć nie taki był plan. Niemniej w smaku niczego mu nie brakowało. Owocowy smak podkreślała masa, którą bardzo lubimy – na bazie soczku kubusiowego. A czemu kostka? W bitej śmietanie zatopiłam właśnie takie galaretkowe kosteczki. Pierwotnie były one zielone, ale zdążyły złapać kolor (ciasto piekłam w piątek, zdjęcia pochodzą z poniedziałku). Ciasto jest lekkie, orzeźwiające i delikatnie owocowe – polecam :)
Sałatka z tuńczyka z rzodkiewką to doskonałe z pieczonymi ziemniakiem to dosk...
Odsłon: 150
Prosta do przygotowania sałatka, idealna na różne okazje. Jest smaczna i kolo...
Odsłon: 3848
Zupa grzybowa smakuje mi o każdej porze roku, dlatego w zamrażalniku zawsze m...
Odsłon: 276
Idealne ciasto na rodzinne imprezy i święta, oczywiście dla dorosłych. Cisto...
Odsłon: 464
Sałatka z tuńczyka z rzodkiewką to doskonałe z pieczonymi ziemniakiem to dosk...
Odsłon: 150
Prosta do przygotowania sałatka, idealna na różne okazje. Jest smaczna i kolo...
Odsłon: 3848
Zupa grzybowa smakuje mi o każdej porze roku, dlatego w zamrażalniku zawsze m...
Odsłon: 276
Idealne ciasto na rodzinne imprezy i święta, oczywiście dla dorosłych. Cisto...
Odsłon: 464
Składniki
Szpinak rozmrażamy na sitku. Mieszamy go ze skórką otartą z cytryny (ja delikatnie obrałam nożykiem i wrzuciłam całe kawałki – ładnie się zblendowała) i olejem – miksujemy na gładką masę. Białka oddzielamy od żółtek – każde ubijamy osobno z połową cukru. Do żółtek dodajemy rozdrobniony i zmiksowany szpinak na zmianę z przesianą mąka i proszkiem. Na końcu dodajemy pianę z białek. Ciasto pieczemy w foremce wyłożonej papierem 25 na 35 cm. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 45 – 50 minut. Sprawdzamy patyczkiem. Gotowe studzimy.
W 200 ml soku rozprowadzamy budynie. Resztę gotujemy, a następnie dodajemy sok z budyniami. Po zagotowaniu zdejmujemy z ognia i dodajemy galaretkę – wylewamy na ciasto i studzimy.
Śmietankę schłodzoną ubijamy z cukrami i utrwalamy rozpuszczoną żelatyną. Szybko dodajemy galaretkę, a ciasto wykładamy na wystudzoną masę kubusiową. Wstawiamy do lodówki do stężenia.
W niewielkie ilości wody rozprowadzamy mąkę, w drugim naczyniu odstawiamy do napęcznienia żelatynę. Resztę wody z dodatkiem soku z cytryny, syropu i cukru zagotowujemy. Gdy woda zacznie wrzeć, dodajemy mąkę ziemniaczaną i gotujemy kisiel. Zdejmujemy z ognia i dodajemy żelatynę, a następnie zamrożone maliny (wtedy masa zacznie szybko tężeć. Gdy używamy świeżych, dodajemy j po przestudzeniu żelu. Ciasto dekorujemy bita śmietaną a następnie ostrożnie wykładamy łyżką maliny w żelu. Wkładamy do lodówki do zgęstnienia.