Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dla tych, co kochają podroby a dla tych co nie przepadają to pomysł na przemycenie do menu bardzo zdrowej wątróbki w postaci pasty.
Placki z selera to świetna i nietypowa alternatywa dla klasycznych placków zi...
Odsłon: 2955
Bardzo smaczna ryba smażona. Jeśli nam zostanie, można zrobić z reszty smaczn...
Odsłon: 118
Przepis na te kulki sernikowe to świetne rozwiązanie, kiedy zostaje Ci kawałe...
Odsłon: 5336
Kotlety faszerowane szynką i serem to klasyczny przepis, który zachwyca swoim...
Odsłon: 1864
Placki z selera to świetna i nietypowa alternatywa dla klasycznych placków zi...
Odsłon: 2955
Bardzo smaczna ryba smażona. Jeśli nam zostanie, można zrobić z reszty smaczn...
Odsłon: 118
Przepis na te kulki sernikowe to świetne rozwiązanie, kiedy zostaje Ci kawałe...
Odsłon: 5336
Kotlety faszerowane szynką i serem to klasyczny przepis, który zachwyca swoim...
Odsłon: 1864
Składniki
Wątróbkę oczyściłam, pokroiłam na mniejsze kawałki i opłukałam. Można również namoczyć ją na kilka godzin w mleku. Na patelni rozgrzałam oliwę i wyłożyłam na nią wątróbkę i posiekaną w piórka cebulę. Następnie dodałam przeciśnięty przez praskę czosnek. Obsmażyłam i dolałam wino. Smażyłam dopóki wino nie odparowało. Kiedy już wątróbka była usmażona a wino odparowało odstawiłam do ostygnięcia. W tym czasie zrobiłam tahini.
5 dkg sezamu zarumieniłam na złoty kolor na suchej patelni. Nie można dopuścić, żeby sezam podprażył się na ciemniejszy kolor, ponieważ później w smaku tahini będzie gorzkie. Zarumieniony przełożyłam do blendera i cierpliwie mieliłam. Zajęło mi to ok. 10 minut. Robiłam krótkie przerwy podczas blendowania. Sezam przyklejał się do boków naczynia więc dolałam 1 łyżkę oliwy z oliwek. Kiedy tahini było już gotowe, czyli miało konsystencję rzadką przelałam do słoiczka.
Wątróbkę zblendowałam i dodałam łyżkę tahini. To co mi zostało wstawiłam do lodówki, może tam leżakować do ok. 2 tygodni. Żelatynę rozpuściłam w 1/5 szklanki gorącej wody i dodałam do masy. Wszystko przyprawiłam jeszcze solą, pieprzem i zblendowałam na gładką masę. Można do tej pasty dodać zioła, jeśli lubimy. Polecam zrobić takie pate. Jest to naprawdę smaczny dodatek np. na kanapki.
* żeby uzyskać bardziej miękką formę tego pate' nie dodawać żelatyny