Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Mam swój ogród i mogę nazwać go ekologicznym. Nie używam polepszaczy aby rośliny wydały plon. Te ogórki robię bez kupnych mieszanek a tylko z dodatkami zebranymi na ogrodzie.
Czyli dekonstrukcja postnych śledzi z ziemniakami.
Odsłon: 1384
Super propozycja na kolację, do pracy lub na różne inne okazje.
Odsłon: 4593
Dietetyczna wersja smakołyku.
Odsłon: 1445
Czyli dekonstrukcja postnych śledzi z ziemniakami.
Odsłon: 1384
Super propozycja na kolację, do pracy lub na różne inne okazje.
Odsłon: 4593
Dietetyczna wersja smakołyku.
Odsłon: 1445
Składniki
Zalewę robię 4:1, czyli 4 szklanki wody i 1 octu. Jak ogórki już umyję, układam je ciasno w słoikach. Słoiki przedtem myję i wyparzam. Do każdego wrzucam po ok. 6 ziarenek ziela angielskiego, po 3 duże liście laurowe, jeden liść z winogrona, połowę albo 1/3 liścia chrzanu - zależy od wielkości, cały średni korzeń chrzanu wcześniej obrany, sporą gałązkę kopru wraz z kwiatem, 2-3 ząbki czosnku. Do każdego słoika dodaję po 1 łyżeczce gorczycy. Tak się zastanawiam jaką ilość ogórków podać....nigdy nie ważyłam. Zwyczajnie robię zalewę i mam miskę ogórków. Jak zabraknie zalewy, to dorabiam.
Przygotowuję zalewę. Gotuję wodę z octem, solą i cukrem. Cukru dodaję do smaku od 5 do 8 łyżek. Sól to 1 łyżka na tę porcję. Ogórki zalewam gorącą zalewą i zaczynam pasteryzować. Wkładam gotowe słoiki do wrzącej wody i pasteryzuję ok 7 minut. Właściwie zwracam uwagę na kolor ogórków. Jak zostaje niewielka ilość zielonych plamek wyciągam je z wrzątku, dokręcam i ustawiam do góry dnem do ostygnięcia. Jest wtedy większa pewność, że wszystkie słoiki się domkną.