Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Barszcz wigilijny bez zakwasu to szybka, esencjonalna zupa na bazie bulionu warzywnego i buraków. Charakteryzuje się intensywnym kolorem i smakiem uzyskanym dzięki dodatkowi grzybów leśnych, majeranku oraz octu winnego lub cytryny, które zapewniają niezbędną kwaskowość. Szybkość przygotowania sprawdza się idealnie przy świątecznej bieganinie i masie obowiązków.
Największą zaletą barszczu wigilijnego bez zakwasu jest znaczne skrócenie czasu potrzebnego na przygotowanie zupy. Tradycyjny zakwas buraczany wymaga kilku dni fermentacji, natomiast w tej wersji możesz ugotować kompletne danie i podać je tego samego dnia, co jest idealne w sytuacjach awaryjnych. Możesz doprawić zupę na bieżąco, zgodnie z własnymi preferencjami smakowymi, a przy stosowaniu zakwasu zawsze musisz liczyć się z jego specyficznym aromatem. Ryzyko niepowodzenia także jest znacznie większe - sfermentowane buraki mogą spleśnieć lub się zepsuć. Jednocześnie cała zupa jest bardziej lekkostrawna w porównaniu do tradycyjnego barszczu czerwonego z przepisu babci.
Suszone grzyby leśne, zwłaszcza borowiki i podgrzybki, potrzebują długiego namaczania przez minimum 8 godzin, a najlepiej całą noc, nie tylko po to, by zmiękły, ale przede wszystkim, by uwolniły pełnię swojego intensywnego aromatu do wody, która później posłuży jako kluczowy element smakowy barszczu. Dlatego nigdy nie wylewaj wody z moczenia grzybów! Będzie ona niezbędnym składnikiem tej zupy, ale z powodzeniem nadmiar możesz odłożyć na później i użyć w innych daniach.
Barszcz czerwony podawany na Wigilię według tradycji musi być daniem postnym, dlatego najbezpieczniejsze jest użycie bulionu warzywnego. Jeśli jednak nie robi to dla ciebie różnicy lub chcesz przygotować tę zupę na inną okazję, z powodzeniem sprawdzi się rosół drobiowy. Nie używaj jednak wywaru na mięsie wołowym, który charakteryzuje się mocnym smakiem i może zamaskować aromat grzybów i buraków.
Zupy z buraków mają tendencję do utraty pięknego, rubinowego koloru w wyniku gotowania i kontaktu z powietrzem. By tego uniknąć i zaserwować pyszny barszcz czerwony wigilijny, zaleca się już na początku wlać odrobinę kwasu - soku z cytryny lub octu winnego, które utrwalą kolor. Możesz też wlać ocet jabłkowy o delikatnym aromacie. Nie gotuj całości także zbyt długo - 60 minut jest wystarczające. Uważaj również na moc palnika - zupa powinna delikatnie bulgotać.
Odstawienie barszczu, tzw. leżakowanie, pozwala na pogłębienie się smaku i koloru. Buraki, zioła i grzyby mają więcej czasu, aby w pełni uwolnić aromaty do wywaru oraz połączyć swój aromat. Pozostaw w cieple lub w lodówce, a następnie tuż przed podaniem zagotuj i dopraw do smaku ulubionymi przyprawami.
Majeranek jest chyba najważniejszym elementem barszczu wigilijnego, nadającym mu charakterystycznej, ziemistej i świątecznej nuty. Dwie łyżki to standardowa ilość, ale jeśli masz wątpliwości, zacznij doprawianie od 1,5 łyżki. Upewnij się, że używasz suszonego, ale świeżego majeranku i dodajesz go pod koniec gotowania, by nie stał się gorzki. Ważne są też ząbki czosnku, liście laurowe czy czarny pieprz, który odpowiada za charakterystyczną pikanterię. To absolutna podstawa - resztę dodawaj zgodnie z indywidualnymi preferencjami.
Jeśli barszcz jest zbyt kwaśny lub zbyt ostry, możesz zrównoważyć smak cukrem, dodając małą łyżeczkę cukru i mieszając do rozpuszczenia. Cukier złagodzi kwasowość i ostrość. Alternatywnie wlej więcej czystego wywaru grzybowego lub czystego bulionu warzywnego, aby zrównoważyć intensywność dania. Zawsze doprawiaj zupę stopniowo i próbuj barszczu po każdym dodatku. Gotowy barszcz wigilijny podawaj najlepiej z pasztecikami krucho-drożdżowymi z kapustą i grzybami, które idealnie komponują się z tym daniem.
Taki kapuśniaczek to danie obiadowe. Zupa bardzo smaczna i pożywna o wyrazist...
Odsłon: 924
Wystarczy kilka minut i mamy smaczny dodatek do kawy. Polecam.
Odsłon: 2180
Ciasto z kremem serowym i jagodami. Wspaniałe ciasto z pysznym kremem serowy...
Odsłon: 835
Taki kapuśniaczek to danie obiadowe. Zupa bardzo smaczna i pożywna o wyrazist...
Odsłon: 924
Wystarczy kilka minut i mamy smaczny dodatek do kawy. Polecam.
Odsłon: 2180
Ciasto z kremem serowym i jagodami. Wspaniałe ciasto z pysznym kremem serowy...
Odsłon: 835
Składniki
Opłucz borowiki, włóż grzyby do garnka, zalej wodą, dodaj 2 ząbki czosnku i 2 listki laurowe, po czym odstaw na noc do namoczenia. Drugiego dnia postaw garnek na gazie i gotuj grzyby około 20 minut z dodatkami, z którymi się marynowały. Następnie zdejmij z ognia i odstaw.
Obierz marchewki, pietruszkę i seler. Pokrój na mniejsze kawałki i wraz z porem włóż do garnka. Zalej około 2-3 litrami wody, posól, dodaj liść laurowy, 3 kulki ziela angielskiego i ugotuj bulion. Następnie przelej rosół przez sito. Warzywa możesz użyć do sałatki, a wywar przelej do garnka.
Obierz buraki, pokrój w słupki, wrzuć do bulionu, dopraw pieprzem, majerankiem oraz wlej 2-3 łyżki octu winnego lub soku z cytryny. Gotuj około 40-60 minut do uzyskania miękkości buraków. Pod koniec gotowania wlej do barszczu wywar z gotowania grzybów wraz z grzybami.
Ugotowany barszcz pozostaw na kilka godzin, aby nabrał bardziej intensywnego koloru. Po tym czasie zagotuj barszcz jeszcze raz, przefiltruj, dopraw solą, pieprzem (obficie), cukrem i w razie potrzeby jeszcze raz octem.
Buraczki możesz zemleć i użyć do obiadu, a grzybki pokrój i wrzuć do farszu do pierogów lub uszek. Barszcz podawaj w talerzu w towarzystwie uszek lub w szklance do popicia krokieta.