Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Ta zupa to trochę taki misz masz, wszystkiego po trochu. Miałam ochotę na zupę z zacierkami i to była myśl przewodnia. Natomiast do zacierek najbardziej pasuje mi zwykła zupa jarzynowa. Może dlatego że tak jadało się w moim domu rodzinnym. Ale moją zupę wzbogaciłam dodatkowo o brokuła bo akurat miałam kawałek pod ręką. Wyszła z tego eksperymentu bardzo smaczna delikatna i w miarę lekka zupa idealna na obiad.
Proponujemy rosół gotowany na kościach wołowych szpikowych zwanych potocznie...
Odsłon: 216
Jeśli masz ochotę na coś słodkiego, ale nie chcesz rezygnować ze zdrowych wyb...
Odsłon: 961
Przyjemny w wykonaniu i fantastyczny w smaku kisiel ze śliwek i jabłek posypa...
Odsłon: 509
Przepis dnia
Lazania wbrew pozorom jest bardzo prostym daniem. Ta doskonała uczta kulinarn...
Odsłon: 666476
Proponujemy rosół gotowany na kościach wołowych szpikowych zwanych potocznie...
Odsłon: 216
Jeśli masz ochotę na coś słodkiego, ale nie chcesz rezygnować ze zdrowych wyb...
Odsłon: 961
Przyjemny w wykonaniu i fantastyczny w smaku kisiel ze śliwek i jabłek posypa...
Odsłon: 509
Przepis dnia
Lazania wbrew pozorom jest bardzo prostym daniem. Ta doskonała uczta kulinarn...
Odsłon: 666476
Składniki
Do garnka włożyłam kość wędzoną i kiełbaskę z dzika w całości. Ziemniaki, marchewkę, pietruszkę i selera obrałam, umyłam i pokroiłam w kostkę lub w plasterki. Pora umyłam i pokroiłam w krążki. Wszystkie warzywa dodałam do garnka z kością i kiełbasą. Nalałam wody tyle aby przykryła wszystkie składniki. Dodałam listek laurowy, ziele angielskie i pieprz ziarnisty. Zupę zagotowałam i dodałam kostkę rosołową. Zupę gotowałam ok. 30 minut po czym dodałam podzielonego na różyczki brokuła, posiekany koperek i natkę pietruszki. Przyprawiłam jeszcze do smaku solą i pieprzem i gotowałam aż wszystkie warzywa będą miękkie. Wszystkie składniki na zacierki umieściłam w misce i zagniotłam rękami ciasto. Ciasta nie trzeba długo wyrabiać. Wystarczy aby składniki się połączyły a ciasto się skleiło. Ciasto skubałam palcami tworząc zacierki o nieregularnych kształtach. Zacierki ugotowałam w zupie. Wrzuciłam je na ok. 10-15 minut przed końcem gotowania zupy. Zacierki gotowane w zupie fajnie ją zagęszczają. Można je też ugotować w oddzielnym garnku w osolonej wodzie.