Fot. 123RF
Coraz większa liczba obcokrajowców zakochuje się w polskiej kuchni. Zarówno w Europie, jak i za Oceanem, doceniono już nasze wędliny, pierogi czy też alkohole. W ostatnim czasie dołączył do tego grona również kefir. Cóż takiego ma w sobie ten niepozorny produkt, że fanatycy zdrowego żywienia nie mogą wyobrazić sobie bez niego życia? Odpowiedź jest niezwykle prosta - w końcu dotarło do nich to, co my Polacy wiedzieliśmy już od bardzo dawna: kefir doskonale wpływa na nasz organizm, stabilizując go i zapewniając mu moc substancji odżywczych.
Kefir jest napojem mlecznym, który już od bardzo dawna znany jest na Kaukazie. Stamtąd zawędrował do innych krajów, w tym do Polski, gdzie bardzo szybko zaczęto wykorzystywać go jako bardzo zdrowy i smaczny element codziennej diety. Zgodnie ze starym sposobem, kefir przygotowywało się w dębowych beczkach i skórzanych workach. Obecnie metoda jego produkcji nieco się zmieniła, jednak jego właściwości pozostały bez zmian. Napój ten wytwarza się przy użyciu tzw. grzybków kefirowych podczas procesu fermentacji mleka. Grzybki swym wyglądem przypominają nieco kalafiora, a składają się w głównej mierze z drożdży i bakterii kwasu mlekowego. Fermentacja sprawia, że napój uzyskuje swoją specyficzną konsystencję i smak, z który odpowiadają, wytwarzające się wówczas, dwutlenek węgla, alkohol etylowy oraz kwas mlekowy.
Zobacz, jak łatwo możesz zarabiać ze Smakerem. Kliknij!
W języku tureckim słowo kefir znaczy tyle, co "czuj się dobrze" i tak w skrócie możemy określić w jaki sposób produkt ten wpływa na nasze zdrowie. Już po kilku dniach od momentu włączenia go do diety z pewnością odczujemy dużą różnicę i poczujemy się po prostu lepiej. Kefir zawiera w sobie bardzo małą ilość tłuszczu i kalorii (ok. 51 kcal w 100 gramach produktu) przeżyć jest on szczególnie polecany osobom na diecie. Ale na tym nie kończą się jego zalety. W jego składzie znajdziemy pokaźną ilość substancji odżywczych, w tym łatwo przyswajalne białko, wapń, potas, sód, magnez, ryboflawiany, niacynę oraz witaminy A, B, D i E.
Wprowadzenie kefiru do diety to jeden z najprostszych sposobów na wyregulowanie i przyśpieszenie metabolizmu. Dzięki dużej zawartości enzymów oraz bakterii probiotycznych kefir, poprawia perystaltykę jelit, pozwala zapomnieć o jakichkolwiek problemach trawiennych. Picie kefiru wpływa na obniżenie produkcji gazów jelitowych oraz wspomaga leczenie biegunki i odbudowę mikroflory jelitowej, zwłaszcza przy antybiotykoterapii. Dodatkowo, napój ten stymuluje układ immunologiczny, dzięki czemu rzadziej chorujemy. Pomaga on również obniżyć poziom złego cholesterolu we krwi oraz minimalizuje objawy nietolerancji laktozy.
Co więcej, badacze udowodnili, iż kefir posiada właściwości antyrakowe i antymutogenne. Naukowcy uzyskali szczególnie ciekawe wyniki w przypadku leczenia nowotworów piersi, których rozrost został powstrzymany pod wpływem środków zawierających ekstrakt z kefiru. Podobną terapię zastosowano również w przypadku leczenia depresji, stanów lękowych, niektórych rodzajów alergii oraz chorób reumatycznych. Za każdym razem wyniki badań były bardzo zadowalające.
Kefir nie tylko sprawia, że jesteśmy zdrowsi, ale również czyni nas piękniejszymi. O jego zbawiennym wpływie na skórę przekonał się z pewnością każdy kto chociaż raz przesadził z opalaniem. Okłady z kefiru doskonale wygładzają i regenerują skórę oraz redukują jej zaczerwienienia. Na wprowadzeniu go do diety skorzystają również nasze włosy, które dzięki niemu staną się mocniejsze, bardziej lśniące i mniej podatne na siwienie.
Jak wprowadzić kefir do diety?
Ponieważ kefir fantastycznie wpływa na nasze zdrowie warto wykorzystać każdą okazję, aby wprowadzić go do jadłospisu. Nie powinno być z tym najmniejszego problemu, gdyż ma on bardzo szerokie zastosowanie w kuchni. Przede wszystkim, kefir może stać się najlepszym towarzyszem naszych śniadań. Z powodzeniem możemy zastępować nim jogurt lub mleko, przygotowując musli, sałatki oraz koktajle owocowe. Ponadto, kefir może posłużyć za doskonałą marynatę do mięs lub podstawa dressingu. Ponieważ jest bardzo sycący, a do tego świetnie gasi pragnienie, możemy po prostu popijać go w ciągu dnia. Z pewnością nie będziemy mieć ochoty na podjadanie między posiłkami.
Tekst: Sylwia Cisowska/ Smaker.pl