Spis treści:
Sezon na bób trwa dość krótko, bo najlepiej smakuje na przełomie lipca i sierpnia. Warto więc w lecie kupić go, aby cieszyć się pysznym smakiem i cennymi właściwościami. Czy świeży bób jest zdrowy? I jak kupić dobry bób, aby mieć pewność, że szybko się nie zepsuje?
Czy świeży bób jest zdrowy?
Każdy miłośnik bobu wie, że dobrze smakuje. Czy jednak ma wartościowe właściwości, które wesprą organizm? Oczywiście, że tak - to prawdziwa skarbnica witamin i minerałów.
Warzywo zawiera dużą dawkę białka, żelaza i małą ilość sodu, więc jest świetnym zamiennikiem mięsa, szczególnie dla osób z chorobami układu sercowo-naczyniowego. Świeży bób reguluje ciśnienie krwi, poprawia krążenie i pomaga w leczeniu anemii.
Co więcej, hamuje napady głodu, syci na dłużej i zmniejsza zbyt wysoki poziom cholesterolu. Właśnie z tego powodu jest zalecany jako składnik diety odchudzającej. Nie musisz więc dłużej zastanawiać się, czy świeży bób jest zdrowy.
Jak kupić dobry bób?
Trzeba mieć jednak pewność, że produkt nabyty w warzywniaku jest najwyższej jakości - tylko to gwarantuje, że właściwości świeżego bobu wpłyną korzystnie na organizm. Warto pamiętać też, że warzywo szybko się psuje, co przekłada się na czas spożycia.
Jak kupić dobry bób? Najczęściej sprzedawany jest w foliowych woreczkach, które niestety przyspieszają jego psucie. Musisz przyjrzeć się więc, czy na pewno jest świeży i zdatny do spożycia. Przede wszystkim ziarenka bobu powinny być mniejszych rozmiarów i o regularnym kształcie - wtedy są smaczniejsze. Nie mogą mieć także żadnych przebarwień - interesują cię tylko nasiona jasne i bez plam.
Aby mieć pewność, że kupujesz dobry bób, powąchaj go! Specyficzny, brzydki zapach może zdradzić, że nie jest to produkt spożywczy najwyżej jakości. Jeśli zauważysz, że bób leżał na słońcu (szczególnie w folii), również odstaw go na półkę. Dlaczego? Nasłonecznienie i zamknięcie w szczelnym woreczku przyspiesza dojrzewanie i psucie się warzywa.
Autorka: Joanna Cebulak-Brzykcy
Zobacz także:
Organizm wysyła te znaki, gdy jest odwodniony. Spójrz na język i brzuch »
Przetwory, które wytrzymają całą zimę. Jak je przygotować? »
Oto dodatek inny niż wszystkie. Keczup z cukinii nie ma w sobie równych »