Spis treści
Jeśli chcesz przygotować większą partię z wyprzedzeniem, mamy dobrą wiadomość: uszka doskonale się mrożą, a odpowiednio ugotowane mrożone pierożki smakują tak samo dobrze, jak te świeże. W dalszej części tekstu znajdziesz praktyczne wskazówki, jak lepić uszka do barszczu, żeby się nie otwierały, jak je mrozić oraz jak gotować, by zachowały idealny kształt i konsystencję.
Jak lepić uszka do barszczu, żeby się nie otwierały?
Aby uszka zachowały idealny kształt, nie otwierały się podczas gotowania i pięknie prezentowały na wigilijnym stole, liczy się kilka kluczowych zasad. Przede wszystkim zadbaj o cienko rozwałkowane, sprężyste ciasto, które nie będzie pękać podczas sklejania. Każdy krążek lub kwadrat zwilż delikatnie wodą na brzegach – to działa jak naturalny „klej”.
Po nałożeniu farszu połóż uszko na palcu wskazującym i sklej brzegi bardzo dokładnie, dociskając je opuszkami palców, a następnie połącz końcówki, jakbyś tworzyła mały pierożek w kształcie pierścienia. Zadbaj, by w środku nie została żadna kieszonka powietrza – to ona najczęściej powoduje rozklejanie się uszek w gorącej wodzie. Gotowe sztuki odkładaj na podsypaną mąką deskę i przykrywaj wilgotną ściereczką, aby ciasto nie wysychało. Dzięki tej technice uszka pozostaną zgrabne, zwarte i idealnie przygotowane do gotowania lub mrożenia.
Mrożenie uszek – gwarancja dobrej jakości na Wigilię
Jeśli planujesz świąteczne przygotowania z wyprzedzeniem, doskonałym rozwiązaniem jest mrożenie uszek. Gwarancje dobrej jakości na Wigilię daje jedynie właściwa technika – odpowiednie ułożenie, zabezpieczenie przed sklejaniem oraz szybkie zamrożenie tuż po ulepieniu. Najlepiej układać uszka pojedynczo na desce lub tacy, tak aby się nie stykały. Teraz wystarczy włożyć je do zamrażarki na ok. 1–2 godziny. Dopiero po wstępnym zamrożeniu przełóż je do woreczków lub pojemników. Wówczas nie zlepią się w jeden blok.
Dzięki temu zabiegowi uszka zachowają kształt, sprężystość ciasta i intensywny smak farszu. A ty w Wigilię zaoszczędzisz czas i nerwy. Wyciągniesz gotowe, piękne pierożki, które wystarczy wrzucić do gorącej wody.
Jak gotować mrożone uszka?
Mrożone uszka to wybawienie wtedy, gdy przygotowujesz większą porcję na Wigilię lub chcesz mieć zapas na później. Kluczem są delikatne gotowanie i odpowiednia kolejność działań. Dzięki temu uszka zachowają kształt, nie popękają i pozostaną sprężyste.
Zatem, jak gotować mrożone uszka? Przede wszystkim pamiętaj, że nie powinno się ich rozmrażać przed wrzuceniem do garnka. Zbyt długie leżakowanie w temperaturze pokojowej sprawia, że ciasto robi się mokre i zaczyna się rozpadać.
Jak prawidłowo gotować mrożone uszka krok po kroku:
- Zagotuj duży garnek lekko osolonej wody.
- Dodaj odrobinę oleju lub łyżeczkę masła do wody. Taki zabieg zapobiegnie przywieraniu.
- Wrzuć uszka prosto z zamrażarki, najlepiej partiami.
- Delikatnie zamieszaj, by nie przywarły do dna.
- Gotuj na małym ogniu – wrzenie nie powinno być intensywne.
- Gdy wypłyną na powierzchnię, potrzymaj je jeszcze 1–2 minuty.
- Wyjmij łyżką cedzakową na półmisek lub przełóż bezpośrednio do gorącego barszczu.
- Dzięki takiemu gotowaniu uszka pozostaną zwarte, sprężyste i będą idealnie trzymać farsz.
Źródła: smaker.pl
Opracowała: Redakcja Smaker.pl
Zobacz także:
Powinien być obowiązkowy w diecie osób po 60. Gasi stany zapalne, wspiera serce i pomaga schudnąć
Lepiej mrozić pierogi surowe czy gotowane? Jest jeszcze jeden sposób, o którym mało kto wie