Bób to skarbnica witamin i minerałów, dlatego zaleca się jeść go nie tylko w sezonie, ale i przez cały rok. Warto wspomnieć, że 100 g ugotowanych ziaren ma aż 7,6 g białka. Z tej przyczyny warzywo to powinno znaleźć się w diecie wegan i wegetarian, a także osób, które muszą ograniczyć spożywanie mięsa ze względu na choroby układu krążenia.
Strączki polecane są również kobietom w ciąży. Wszystko za sprawą dużej zawartość kwasu foliowego. Spora garść bobu pokrywa 106% dziennego zapotrzebowania na tę witaminę.

Największą ciekawostką jest fakt, że na bazie bobu wytwarzane są leki przeciwko chorobie Parkinsona. Strączki bowiem zawierają tzw. lewodopy - neuroprzekaźniki odpowiedzialne za przekazywanie impulsów między komórkami nerwowymi – dzięki, którym poprawia się sprawność ruchowa osób cierpiących na to schorzenie.
Jak gotować bób?
Gotowanie bobu jest niezwykle proste. Do dużego garnka wlej wodę i wsyp ziarna. Odstaw na co najmniej godzinę. Po upływie tego czasu odcedź i ponowie zalej wodą – powinno być jej dwa razy więcej niż bobu. Postaw na kuchence i doprowadź do wrzenia. Gotuj pod przykryciem przez około 15-20 minut. Pod sam koniec dodaj łyżeczkę soli.
Jak prawidłowo mrozić bób?
Bób możemy mrozić na dwa sposoby. Pierwszy z nich gwarantuje, że po ugotowaniu zamrożonego warzywa nadal będzie on miał piękny zielony kolor. Jest to możliwe dzięki blanszowaniu.
W dużym garnku doprowadź do wrzenia lekko osoloną wodę. Wrzuć bób i gotuj przez dwie minuty. Po upływie czasu odcedź strączki i przelej je lodowatą wodą. Następnie dokładnie osusz ziarna. Gdy będą suche, przełóż je do woreczków strunowych i włóż na płasko do zamrażalnika.
Drugi sposób jest o wiele szybszy. Wymaga jedynie opłukania bobu pod bieżącą wodą, dokładnego osuszenia i przełożenia do worków strunowych.
Niezależnie od sposobu mrożenia, bób możemy przechowywać w zamrażarce nie dłużej niż sześć miesięcy.
Zobacz także: