Spis treści
Płaskie strąki skrywające nasiona z delikatnym wzorem, przypominającym sylwetkę orła, mogą wydawać się zwyczajnym warzywem, ale ich historia jest daleka od nudnej. Fasola z orzełkiem to dowód na to, że polityka potrafi wkroczyć nawet do ogródków warzywnych. Dziś na szczęście możemy bez przeszkód po nią sięgać i cieszyć się jej smakiem oraz właściwościami zdrowotnymi. A tych ma całkiem sporo - od wsparcia dla serca po ochronę przed zakrzepami.
Przeczytaj też: Barszcz i ćwikła to standard. 6 przepisów na dania z burakiem w roli głównej
Fasola z orzełkiem - podstawowe informacje
Charakterystyczny wzór przypominający malutką sylwetkę orła - to właśnie od niego wzięła się nazwa fasola z orzełkiem. Te płaskie, szerokie strąki to odmiana karłowata, której nasiona dorastają do 20 mm długości, a łodygi tworzą niskopienne zwarte kępki. Jest ona bardzo łatwa w uprawie, a do tego prezentuje niebywałą wartość odżywczą. Wiele osób może zaskoczyć fakt, iż została ona wpisana na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Fasola z orzełkiem - zakazane warzywo
Historia fasoli z orzełkiem jako zakazanego warzywa sięga czasów zaborów. Wzór na strąkach przypominający polskiego orła z koroną sprawił, że carskie władze zaboru rosyjskiego uznały jej uprawę za symbol narodowego buntu i zakazały jej sadzenia. Kary za łamanie zakazu były surowe - włącznie z chłostą. Mimo represji Polacy nie poddali się - ukrywali fasolę między zagonami ziemniaków, po cichu wymieniali się nasionami i serwowali ją podczas Wigilii jako wyraz patriotyzmu. To właśnie dzięki tej oddolnej konspiracji odmiana przetrwała do dziś.
Czy warto jeść fasolę?
Czy warto jeść fasolę? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta - oczywiście, że tak. Przede wszystkim wspiera ona pracę serca, dzięki zawartości potasu i magnezu, które regulują ciśnienie tętnicze i zmniejszają ryzyko chorób układu krążenia. Witamina K zapewnia prawidłową krzepliwość krwi i chroni przed zakrzepami, niwelując prawdopodobieństwo wystąpienia udaru. Dodatkowo błonnik obniża poziom złego cholesterolu i trójglicerydów. Fasola z orzełkiem ma niski indeks glikemiczny, więc nie powoduje gwałtownych skoków cukru we krwi - jest ona idealna dla diabetyków i osób na diecie. A do tego ma tak mało kalorii, że możesz jeść ją praktycznie bez ograniczeń.
Sprawdź także: Śniadania bogate w błonnik. 5 przepisów na energetyczne rozpoczęcie dnia
Co przygotować z fasoli z orzełkiem?
Nie wiesz, co przygotować z fasoli z orzełkiem? Skorzystaj z jednego z naszych pomysłów. Najprostsza i najbardziej klasyczna metoda to gotowanie nasion w osolonej wodzie przez kwadrans, a następnie podsmażenie ich na maśle z bułką tartą, czosnkiem i natką pietruszki. Taka fasola doskonale sprawdza się jako dodatek do obiadu - pasuje zarówno do mięs, jak i ryb. Możesz także przygotować ją na parze, zachowując większość witamin i chrupiącą konsystencję.
Fasolka po bretońsku to polski klasyk - sycący, rozgrzewający gulasz z różnych rodzajów fasoli, zanurzonej w gęstym, aromatycznym sosie pomidorowym. Jeśli przepadasz za polskimi specjałami, do potrawy dorzuć fasolę z orzełkiem.
Jesteś ogromnym fanem zup? Jeśli tak jest, dodaj fasolę z orzełkiem do minestrone lub zupy jarzynowej - nada ona im świeżości i zwiększy wartość odżywczą. W wersji na ciepło sprawdzi się też jako składnik zapiekanki. Wymieszaj ugotowane strąki z sosem pomidorowym, cebulą i przyprawami, przełóż do naczynia żaroodpornego, posyp startym serem i piecz przez 20 minut. W rezultacie otrzymasz proste i sycące danie idealne na rodzinny obiad.
Dla entuzjastów sałatek fasola z orzełkiem to prawdziwy skarb. Ugotuj ją al dente, ostudź i wymieszaj z pomidorkami koktajlowymi, fetą, czerwoną cebulą i oliwkami. Polej całość oliwą i sokiem z cytryny, dopraw solą i pieprzem - to połączenie sprawia, że możesz cieszyć się gotową, śródziemnomorską sałatką pełną smaku i koloru.
Szukasz czegoś bardziej egzotycznego? Podsmaż fasolę na patelni wraz z sosem sojowym, imbirem, czosnkiem, papryką i sezamem. Dodaj do niej trochę chili dla pikanterii i podawaj z ryżem jaśminowym lub makaronem ryżowym. To szybkie danie, które zachwyci każdego miłośnika kuchni azjatyckiej. A jeśli nie lubisz wschodnich smaków, może masz ochotę na coś greckiego?
Źródła: smaker.pl, historiaposzukaj.pl
Opracowała: Joanna Cebulak-Brzykcy
Zobacz także:
Kiszona sałatka na odporność i wzmocnienie. Jest tak dobra, że będziesz wyjadać prosto ze słoika »
Jedz zamiast słodyczy. 3 razy mniej kalorii niż w batoniku, dobrze działają na skórę »
Jedz codziennie, a serce będziesz mieć jak dzwon. Wystarczy 7 sztuk dziennie »