Spis treści:
- Co to jest owsianka congee?
- Congee – wartości odżywcze
- Congee – właściwości
- Jak zrobić congee?
- Kto powinien jeść congee?
Popularnym sposobem na rozpoczęcie dnia w Azji jest zjedzenie aromatycznej zupy z kleikiem ryżowym. Takie śniadanie jest lekkie, dodaje energii, a także doskonale wpływa na zdrowie. Co znajduje się w ryżowej owsiance congee? W odróżnieniu od polskiej wersji – która z reguły zawiera owoce, orzechy i słodkie dodatki, często podawana jest jako wytrawne danie. Sprawdź, jak zrobić azjatycki kleik ryżowy oraz kto powinien jeść congee?
Co to jest owsianka congee?
Owsianka congee lub mówiąc prościej kleik ryżowy to danie, które mieszkańcy Chin oraz Korei podają na kilka sposobów o różnych porach dnia. Może być serwowany jako zupa, gęsta potrawka, a także deser. Potrawa ta spożywana była już w czasach dynastii Han w 206 r. p.n.e. W podstawowej, oryginalnej wersji przygotowywany był z pełnoziarnistego ryżu oraz wody – w proporcji 1:10. Aby uzyskać gęstszą konsystencję potrawy, należy dodać nieco mniej wody, np. 1:8 lub 1:6. Wówczas podczas gotowania warto ją cały czas mieszać, uważając, by nic się nie przypaliło.
Ryż w congee powinien być rozgotowany, to właśnie dzięki tej metodzie potrawa ta jest lekkostrawna i odpowiednia do stosowania w przypadku wielu dolegliwości. Co ciekawe, w swojej klasycznej formie ryżowa owsianka congee uznawana jest za najbardziej mdłą potrawę świata.
Co można dodać do congee? Danie może być przygotowywane na kilka sposobów, np. z kurczakiem, mięsnymi klopsikami, a także dodatkiem ryb i owoców morza. Do ryżowego kleiku w wersji na słono świetnie będą pasować również warzywa, które warto przemycać do codziennych posiłków, w jak największej ilości. Na wzór japońskiego ramenu do congee możesz dodać także gotowane jajko.
Congee można podawać także na słodko, będzie pyszną propozycją na śniadanie lub deser. Kleik ryżowy na słodko to potrawa, którą nasza babcie i mamy serwowały nam, gdy bolał nas brzuch. Nic dziwnego, takie danie jest delikatne i doskonale koi podrażniony żołądek. Do swojej congee możesz dodać mleko, owoce, orzechy lub miód.
Congee – wartości odżywcze
W congee głównym składnikiem jest oczywiście ryż. Dlatego danie to jest bardzo pożywne i lekkostrawne. Posiłek ten – w wersji podstawowej z ryżem i wodą – będzie głównie składał się z węglowodanów, jest także źródłem białka, jednocześnie zawiera bardzo mało tłuszczu. W porcji congee w wersji z samym ryżem i wodą zrobionej ze 150 g ryżu będzie znajdować się 195 kcal.
Ryż jest także źródłem błonnika pokarmowego, dzięki czemu nie tylko świetnie wpływa na pracę jelit, ale i pozwala także na długo czuć się sytym. Co więcej, wpływa także na utrzymanie prawidłowego poziomu cukru we krwi. Pomaga również obniżyć poziom „złego” cholesterolu. Jedząc ryż, dostarczasz organizmowi witaminy E, witamin z grupy B, a także substancji mineralnych: potasu, fosforu, wapnia, magnezu czy sodu.
To, jakie wartości odżywcze będzie miało twoje congee, będzie zależało od tego, jakie składniki do niego dodasz. Przygotowując je na mięsnym bulionie, dostarczysz sobie między innymi kolagenu, który świetnie wpływ na zdrowie kości, stawów oraz kondycję skóry.
Congee – właściwości
Owsianka congee w medycynie chińskiej uznawana jest za danie lecznicze. Ryżowy kleik doskonale wpłynie na układ pokarmowy, pomaga regulować pracę jelit, poleca się go również osobom cierpiącym na refluks i wrzody. Przypisuje się mu także właściwości przeciwzapalne. Congee to danie, które warto spożywać, kiedy dopadnie cię przeziębienie lub grypa – świetnie rozgrzewa oraz wspiera pracę układu odpornościowego.
Jak zrobić congee?
Owsiankę congee przygotowuje się na kilka sposobów. Do przygotowania podstawowej wersji będziesz potrzebować: 150 g białego lub brązowego ryżu oraz 900 ml wody, lub bulionu.
Przed gotowaniem możesz namoczyć ryż. Następnie przełóż go do garnka, wlej wodę, lub bulion. Gotuj na małym ogniu przez cztery godziny, aż całość zgęstnieje, co jakiś czas mieszając. Jeśli chcesz uzyskać gęstszy kleik, dodaj mniej wody. Można również ugotować ryż „tak jak zwykle”, a następnie wlać miksturę do termosu. Rano będziesz mieć gotowe danie.
Kto powinien jeść congee?
Potrawa ta polecana jest osobom, które borykają się z problemami z układem pokarmowym, m.in. problemami z jelitami, a także wrzodami czy refluksem. Owsianka congee ze względu na to, że jest lekkostrawna oraz niskokaloryczna może być również dobrym posiłkiem na diecie odchudzającej. Mogą spożywać ją osoby, które cierpią na niewydolność nerek oraz choroby związane z pracą wątroby. Będzie to również świetne danie dla osób po przebytych operacjach, przede wszystkim tych, dotyczących układu trawiennego. Congee będzie również odpowiednie dla dzieci, a w podstawowej wersji również dla niemowląt.
Congee – przepisy
Jeśli chcesz przygotować congee w wersji obiadowej, koniecznie wypróbuj przepis na danie z mięsnymi klopsikami i bulionem. Taka potrawa świetnie sprawdzi się zimą, ponieważ jest sycąca, rozgrzewająca, a składniki w niej zawarte pomogą ochronić organizm przed przeziębieniem. Do przygotowania klopsików, będziesz potrzebować: 300 g mielonego mięsa, trzy ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę, łyżkę sosu sojowego, łyżkę sosu rybnego, łyżkę mąki. A także do zrobienia wywaru: litr buliony, 250 g ryżu, cebulę, pięć ząbków czosnku, pieprz, sól i cukier, cebulka dymka.
Do miski włóż mięso, dodaj sos sojowy, przeciśnięty przez praskę czosnek, sos rybny oraz łyżkę mąki. Połącz wszystkie składniki, a następnie uformuj klopsiki. Do garnka wlej bulion, dodaj posiekaną cebulę i czosnek, dopraw solą, pieprzem oraz odrobiną cukru. Gotuj przez pięć minut, następnie wrzuć klopsiki. Powinny gotować się mniej więcej siedem minut, aż do wypłynięcia na powierzchnię bulionu. W tym czasie ugotuj ryż zgodnie z instrukcją na opakowaniu, dodaj wodę, tak by uzyskać konsystencję kleiku. Do miseczki nałóż cztery łyżki ryżu, dodaj kilka klopsików, całość zalej bulionem. Wierzch zupy udekoruj posiekaną cebulką dymką.
Zobacz także:
Zalej wrzątkiem i wypij. Uspokoisz gazy, wzdęcia i poczujesz się lżej »
Napój, który skutecznie spala tłuszcz. Szybko pozbędziesz się boczków i wałeczków »
