Spis treści:
Żurek to jedna z najpopularniejszych polskich zup, z chęcią spożywają ją również mieszkańcy Czech i Białorusi. Tradycyjny żur przygotowywany jest na żytnim zakwasie chlebowym oraz mięsnym wywarze. Ma charakterystyczny kwaśny smak, często dodaje się do niego kiełbasę, boczek wędzony czy żeberka. W zależności od regionu można spotkać w nim także gotowane jajka czy ziemniaki. Zupę można podać w chlebie lub zaserwować wraz z kromką świeżego pieczywa.
Wiele osób ma wątpliwości, czy żurek i barszcz biały to ta sama zupa, niektórzy używają tej nazwy zamiennie. Warto jednak wiedzieć, że tradycyjnie żur powinien być przygotowywany z mąki żytniej, natomiast barszcz biały z mąki pszennej. Wiemy już, jakie składniki są potrzebne do przygotowania żurku, warto jednak mieć na uwadze, czego absolutnie nie dodawać do żuru, aby zachować jego doskonały smak i walory zdrowotne.

Jakie właściwości ma żurek?
Czy żurek jest zdrowy? Nawet bardzo! Zupę tą można nazwać naturalnym probiotykiem, wszystko za sprawą obecnych w nim bakterii kwasu mlekowego, które korzystnie wpływają na mikroflorę jelitową. Spożywanie żuru działa pozytywnie na odporność oraz pracę układu trawiennego. Warto wspomnieć również o tym, że w żurku znajdują się witaminy E, PP, oraz te z grupy B, a także substancje mineralne, takie jak potas, cynk, mangan, wapń czy miedź.
Czego nie dodawać do żurku?
Jak widać, odpowiednio przyrządzony żur, będzie nie tylko pyszną, ale i zdrową propozycją na obiad. Należy jednak zwrócić uwagę, jakie składniki do niego dodamy, tak by smakował, jak najlepiej, a także pozytywnie wpłynął na nasze zdrowie. Istotne jest między innymi mięso, z którego przygotujesz wywar do zupy. Zaleca się, by w jak najmniejszym stopniu było ono przetworzone. Często do żuru wykorzystuje się kiełbasę i boczek, wielu dietetyków przypomina, że są to produkty wysokoprzetworzone. Zbyt duża ilość takiej żywności w diecie jest przyczyną chorób układu sercowo-naczyniowego, nowotworów, a także nadwagi i otyłości. Dlatego, jeśli decydujemy się na użycie ich w naszej zupie, warto zadbać o to, by były jak najwyższej jakości, to znaczy miały jak największy procent mięsa w składzie oraz nie zawierały sztucznych barwników, konserwantów czy wzmacniaczy smaku.
Wielu Polaków nie wyobraża sobie gotowania bez kostki rosołowej lub popularnej żółtej przyprawy w proszku, która przepełniona jest sztucznymi składnikami (np. glutaminianem sodu), aromatami oraz oczywiście solą. Spożywanie jej w dużych ilościach może powodować choroby serca, miażdżycę, a także wzrost wagi. Niektóre osoby po spożyciu posiłku bogatego w sztuczne przyprawy, może odczuwać nudności, ból brzucha, a także ból głowy. Dlatego podczas gotowania staraj się nie dodawać jej do swoich potraw, lepszą alternatywą będą świeże i suszone zioła, a także samodzielne wsypanie soli, dzięki czemu mamy kontrolę nad tym, ile dodamy jej do dania.
Pamiętaj również, aby nie przesadzać z solą! Według WHO, Światowej Organizacji Zdrowia, optymalna porcja soli dla dorosłego człowieka w ciągu dnia to tylko 5 gramów! Jeśli chcesz, by twój żur był jak najbardziej lekkostrawny i niskokaloryczny, unikaj dodawania do niego dodatkowej porcji mąki pszennej oraz śmietany. W ten sposób ograniczysz tłuszcz i kalorie w zupie.
Zobacz także:
Obłędnie kremowa zupa chrzanowa Magdy Gessler. Przygotuj zamiast żurku »
Na zmarszczki, przebarwienia i uporczywe wypryski. Ten olej działa jak drogi kosmetyk »
Sekretne składniki siostry Anastazji. Oto co dodaje do surówki z kapusty »