Chodźże na Stary Kleparz! To zawołanie „po krakosku” wypowiadane jest najczęściej z uśmiechem i lekkim przymrużeniem oka. Wszystko po to, by podkreślić krakowskość miejsca, w którym handel trwa nieprzerwanie od prawie siedmiuset lat.

Fot. 123RF/Picsel

Stary Kleparz jest nie tylko targiem z długą i niesamowitą historią, ale także idącym z duchem czasu, nie tracąc przy tym nic ze swojej tradycyjnej roli. Średniowieczne korzenie splatają się tutaj ze współczesnymi trendami, a to działa na wyobraźnię. Na Stary Kleparz wybrał się Bartosz Wilczyński.

– Chciałbym przenieść się w czasie do średniowiecza, kiedy Stary Kleparz był odrębną osadą nazywaną Florencją [od kościoła św. Floriana – przyp. red.]. Musiał się wtedy rozgrywać niesamowity spektakl pełen zgiełku i ludzi – mówi Paweł Bravo, pisarz i felietonista Tygodnika Powszechnego.

Entuzjastów życia i zakupów na Starym Kleparzu nie brakuje. Krakowianie cenią targowisko za świeże sezonowe produkty, niepowtarzalną atmosferę i bliskie relacje ze sprzedawcami. Niektóre stoiska prowadzone są przez tzw. rody kleparskie, rodziny pracujące tu od kilku pokoleń. – Babcia pracowała tutaj, później mama z tatą, a ja z ciocią trzecim pokoleniem jestem zajmującym się handlem na Kleparzu – wylicza Tomasz Sądecki.

–W Starym Kleparzu kocham to, że można porozmawiać z paniami sprzedającymi, tak po prostu od serca, jakbym rozmawiała ze swoją babcią. Poza tym Kleparz jest takim miejscem, w którym czujemy że Kraków żyje – mówi Kati Płachecka, influencerka kulinarna (@krakow.food_kati).

Zdaniem Krzysztofa Zawadzkiego, aktora Narodowego Teatru Starego, Stary Kleparz pachnie kulinarnymi pomysłami, które ludzie noszą w sobie, a on sam chłonie atmosferę targowiska codziennie idąc do pracy. Na potwierdzenie jego słów znajdziesz tu składniki do najbardziej wymyślnych przepisów z kuchni całego świata.

Warto też brać udział w imprezach kulinarnych organizowanych na Starym Kleparzu przez ludzi kochających dobre jedzenie. - To jest symbol modnego miejsca wśród krakowskich foodies. Nie wierzę, że ktoś, kto się interesuje jedzeniem i jedzenie kocha, nie bywa na Kleparzu – powątpiewa Paulina Nawrocka-Olejniczak, autorka podcastu kulinarnego Zabawy jedzeniem. – Jak ktoś mnie pyta, gdzie pójść w Krakowie zjeść, to zazwyczaj jako jedno z pierwszych wskazań mówię: "no koniecznie idź na Kleparz!".

Źródło: PlayKraków 

Komentarze

Ostatnio komentowane przepisy

30 min
3
Desery Bajaderki

Bajaderki to nie tylko pyszna słodka przekąska, ale przede wszystkim sposób n...

Odsłon: 1434

30 min
6
Dodatki Wiosenny sos kanapkowy

Łagodny sos jogurtowo-majonezowy z wiosennymi dodatkami: rzodkiewką, szczypio...

Odsłon: 42

15 min
3
Śniadania Omlet ze szpinakiem

Omlety to moje ulubione śniadanie na ciepło. Przygotowuję je z różnymi dodatk...

Odsłon: 41

15 min
2
Ciasta Placek morawski

Placek morawski to idealny deser na letnie dni. Dzięki maślance ciasto jest w...

Odsłon: 41179

30 min
48