Spis treści:
- Czy golonka jest zdrowa?
- Co można zrobić z wywaru z golonki?
- Jak gotować golonkę – przepis dziadka na krupnik
- Ogórkowa na golonce
- Inne potrawy na bazie wywaru z golonki
Golonka to bawarski przysmak, który zdobył ogromną popularność nie tylko na Śląsku, ale także w Małopolsce czy Wielkopolsce. Można go łączyć z rozmaitymi dodatkami, które sprawiają, że potrawa za każdym razem nabiera innego charakteru. Do najczęściej spotykanych wariantów tego smakołyku należy m.in. golonka w piwie czy ta w kapuście. Doskonałym wyborem jest również wersja gotowana. Przyrządzając ją w zaciszu własnej kuchni, można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu – zaserwować wyśmienite mięso i wykorzystać wywar, który pozostał po jego przygotowaniu, do wyczarowania aromatycznej zupy. Czy warto włączyć golonkę do codziennego menu? Odpowiedź na to i inne pytania znajdziesz poniżej.
Czy golonka jest zdrowa?
Golonka uchodzi za tłuste mięso, dlatego wiele osób od niej stroni. Okazuje się jednak, że kryje ona w swoim wnętrzu co najmniej kilka prozdrowotnych substancji, które warto wdrożyć do codziennego jadłospisu. Czy golonka jest zdrowa?
Spożywając 100 g golonki, dostarczysz sobie 193 kcal, w tym 12 g tłuszczu i 67 mg cholesterolu. Nie warto przejmować się tym ostatnim, ponieważ substancja ta dostarczona wraz z dietą ma niewielki wpływ na cholesterol znajdujący się w naszym ciele. Należy mieć świadomość, że organem zarządzającym jego stężeniem w naszych żyłach jest wątroba, dzięki temu jego zwiększona ilość w diecie nie ma zbyt dużego wpływu na nasz lipidogram.
Wysoka zawartość tłuszczu znajdująca się w golonce zwiększa wchłanianie wielu składników odżywczych, w tym witamin A, D, E i K. Co więcej, potrawa ta jest cennym źródłem kolagenu i elastyny, które zapewniają młodzieńczy wygląd skóry i spowalniają procesy starzenia. Ich odpowiednia ilość w diecie pozwala cieszyć się poprawą elastyczności i sprężystości naskórka.
Co można zrobić z wywaru z golonki?
Co można zrobić z wywaru z golonki, który pozostał po gotowaniu mięsa? Okazuje się, że sprawdza się on świetnie w roli bazy do zupy. Wykorzystując aromatyczną miksturę, do której dołożysz odpowiednie zioła, przyprawy i warzywa, możesz delektować się niezapomnianą ucztą dla kubków smakowych. W zależności od wybranych dodatków wyczarujesz niepowtarzalne wariacje, od lekko słodkich po pikantne dania.
Jeśli nie masz pomysłu na to, jaką zupę można zrobić z wywaru z golonki, postaw na jeden z naszych przepisów. Wszystkie z nich są bardzo proste do ugotowania i opierają się na podstawowych składnikach dostępnych w każdym sklepie. Krupnik czy ogórkowa to tylko dwa z wielu pomysłów w zasięgu twojej ręki. Nie bój się eksperymentować i daj się ponieść swojej kulinarnej fantazji.
Jak gotować golonkę – przepis dziadka na krupnik
Przepis dziadka na krupnik na bazie mięsa z golonki przypadnie do gustu nawet najbardziej wymagającym smakoszom. Aby go wykonać, umieść w garnku oczyszczone i umyte golonki, a potem zalej je wodą. Dorzuć do nich ziarenka pieprzu, ziele angielskie, liście laurowe i nieco soli. Gotuj mięso na wolnym ogniu przez około dwie godziny. Po tym czasie powinno ono swobodnie odchodzić od kości.
Wyjmij golonki i obierz je do oddzielnej miski. Nie wyrzucaj skórek, za to pokrój je na mniejsze kawałki, które później dodasz do zupy. W oddzielnym garnku ugotuj kaszę jęczmienną. Pamiętaj, aby uprzednio wypłukać ją pod bieżącą wodą, żeby straciła ona swój gorzkawy posmak. Przecedź ugotowany wywar. Jeśli jest go mniej niż dwa i pół litra, dodaj do niego gorącej wody.
Po przyrządzeniu kaszy dosyp ją do wywaru razem z obranymi w kostkę kartoflami. Pichć wszystko przez około 15 minut na wolnym ogniu. Po upływie tego czasu dołóż starte na tarce na dużych oczkach marchewki, pietruszkę oraz seler. Po około 12 minutach dodaj mięso z golonek i pokrojone skórki. Przypraw całość ulubionymi ziołami i dodatkami, w tym świeżo mielonym pieprzem i solą himalajską. Zupę należy podawać gorącą i posypaną drobno siekaną natką pietruszki.
Ogórkowa na golonce
Fani zupy ogórkowej z pewnością ucieszą się, że można przygotować ją na wiele sposobów. Jeśli znudziła ci się ta tradycyjna na wołowinie lub kurczaku, postaw na taką na bazie wywaru z golonki. Aby ją zaserwować, potrzebujesz głównego składnika, włoszczyzny, ziemniaków, ogórków kiszonych, kwaśnej śmietany, listków laurowych, ziela angielskiego, kostki rosołowej oraz natki pietruszki.
Wykonanie powyższego przepisu rozpocznij od umycia golonki i zalania ją wodą. W tym samym czasie przygotuj włoszczyznę i przyprawy, które następnie dodasz do wywaru. Już na tym etapie możesz doprawić go pieprzem. Gdy mięso będzie miękkie, delikatnie wyjmij je z zupy, a potem usuń listki i ziele angielskie. Obierz ziemniaki, pokrój je w kostkę i wrzuć do zupy.
Gotuj wywar na golonce, aż wszystkie warzywa zmiękną. Na samym końcu zetrzyj ogórki kiszone na grubej tarce. Jeśli jesteś fanem bardzo kwaśnych zup, dorzuć ich nieco większą ilość. Rozmieszaj w szklance łyżkę śmietany razem z ciepłą zupą i wlej wszystko do wywaru. Po zagotowaniu zupa jest gotowa do podania. Do jej udekorowania możesz użyć świeżej natki pietruszki.
Inne potrawy na bazie wywaru z golonki
Co można zrobić z wywaru po gotowaniu golonki, jeśli nie zupę? Odpowiedź brzmi gęsty i sycący sos. Wystarczy, że dorzucisz do niego większą ilość warzyw, wybraną sztukę mięsa, którą połączysz z kawałkami golonki, oraz ulubione przyprawy. Tak powstałą zaprawę wystarczy zagęścić mąką lub siemieniem lnianym i podawać w towarzystwie surówki na bazie kapusty kiszonej, cebuli i jabłka oraz tłuczonych ziemniaków.
Przy pomocy wywaru z golonki możesz przyrządzić sos demi-galce. Jest to coś, co każdy domorosły kucharz powinien mieć w swojej spiżarce. Jest to tzw. sos matka, który służy jako baza do całego wachlarza innych sosów. Charakteryzuje się on dużą gęstością, która jest wynikiem długotrwałego gotowania wywaru na golonce z kością. Dzięki temu przy jego pomocy wydobędziesz smak wielu potraw, zamieniając je w dania restauracyjne.
Powyższa opcja jest dedykowana osobom, które nie przepadają za nadmierną ilością dodatków w potrawach. Przyprawia się go wyłącznie czerwonym winem, szczyptą pieprzu oraz niewielką ilością soli. Jego wykonanie polega na wstępnym podpieczeniu golonki i warzyw, ugotowaniu przy ich pomocy wywaru, a następnie jego redukcji. Jego przyrządzanie wymaga nieco cierpliwości, ale całe przedsięwzięcie się naprawdę opłaca.
Źródło: smaker.pl
Opracowała: Redakcja Smaker.pl
Zobacz także:
Zdarza się nawet najlepszym. Oto jak pozbyć się kulinarnej wpadki »
To złodzieje odporności. Nie jedz i nie pij, bo organizm słabnie »
Jesienny skarb w ogrodzie. Uspokaja, zabija bakterie, łagodzi problemy z żołądkiem »