Spis treści:
Na co powinno się zwracać uwagę podczas kupowania jedzenia? Jakich produktów nie kupować, bo to strata nie tylko pieniędzy, ale również naszego zdrowia? Oto lista 10. produktów, które wcale nie są zdrowe, choć często wmawia nam się, że jest inaczej.
Na co zwracać uwagę, kupując jedzenie?
Zacznijmy od tego, co niezwykle istotne, a zatem na co zwracać uwagę, kupując jedzenie. Zadanie jest dość proste, choć wymaga skupienia podczas zakupów - a z tym bywa ciężko. Pamiętajmy zatem o podstawach:
- zawsze czytajmy skład produktów, żeby zobaczyć, czy nie ma w nich dużych ilości cukru, barwników, niezdrowych konserwantów czy innych niepotrzebnych substancji.
- Nie kupujmy produktów dlatego, że są modne, ale dlatego, że rzeczywiście wiemy, że ich właściwości są dla nas odpowiednie.
- Wybierajmy certyfikowane produkty spożywcze.
To tylko kilka zasad, a jednak nierzadko o nich zapominamy. Warto trzymać się tego, by nie marnować pieniędzy i przypadkiem nie zrobić sobie i rodzinie krzywdy.
Jakich produktów nie kupować?
1. Soki i nektary owocowe
Jakich produktów nie kupować? Na tej liście z pewnością znajdą się soki i nektary owocowe. Dlaczego? Cóż, nie da się ukryć, że sok - niezależnie od tego, jaki - to mnóstwo cukrów prostych. Tych samych, które znajdują się w owocach. Chodzi o fruktozę. Jedna szklanka nektaru owocowego może zawierać nawet 25 gramów cukru. Wypijanie codziennie litra (czy nawet dwóch litrów) soków może mieć tragiczne skutki.
Dlaczego soki i nektary owocowe nie są zdrowymi produktami? Przecież powstają z owoców. Nie zawierają jednak tego, co w owocach „ratuje nas” przed cukrem, a mianowicie błonnika. Jego zadaniem jest między innymi niwelowanie działania cukru. Dodatkowo są uboższe w witaminy. Dlatego, jeśli chcecie wypić sok, niech będzie on świeżo wyciskany. I koniecznie niech zawiera miąższ.
2. Batoniki zbożowe
Batoniki zbożowe - to brzmi zdrowo, prawda? Jednak wcale tak nie jest. Przekąska, którą nierzadko jemy sami bądź pakujemy ją dzieciom do plecaków, jest najczęściej napakowana węglowodanami. Większość z nich stanowią cukry proste. Jeden batonik to jedna lub dwie łyżeczki cukru. Co więcej, pomimo znajdującego się w nazwie przymiotnika „zbożowe”, batoniki zawierają często mnóstwo małowartościowych bądź nawet szkodliwych składników, takich jak grys kukurydziany, olej palmowy, owoce kandyzowane czy emulgatory. Oczywiście nie wszystkie batoniki są niezdrowe. Czytajcie składy, a z pewnością uda wam się znaleźć przekąskę o niskiej zawartości cukru i z dobrych składników.
3. Jogurty owocowe
Jogurt rzeczywiście jest bardzo zdrowym składnikiem naszej diety - to doskonałe źródło białka, ale również zdrowych bakterii, które wspierają mikroflorę jelit. Mowa jednak o jogurtach naturalnych. Jogurty owocowe, w przeciwieństwie do naturalnych, nie są jednak zbyt dobrym wyborem spożywczym. Dlaczego? Wszystko przez wszechobecny cukier. Zazwyczaj zawartość cukru w jogurcie owocowym jest dwukrotnie wyższa niż w jogurcie naturalnym. Pamiętajcie, że wszystkie jogurty zawierają naturalne cukry. Dodatkowe dosładzanie tych produktów to niezbyt dobry dla zdrowia wybór.
4. Płatki śniadaniowe
Reklamy bardzo często pokazują nam uśmiechnięte rodziny, które razem spożywają śniadanie. Oczywiście takie składające się z płatków śniadaniowych. Tego typu płatki to jednak nie tylko mnóstwo cukru, ale również składniki, które nie niosą ze sobą zbyt wielu wartości odżywczych. Mowa głównie o mące pszennej lub ryżowej i płatkach kukurydzianych. Jeśli chcecie zjeść dobre płatki śniadaniowe, może to być muesli - płatki owsiane z orzechami, pestkami i suszonymi owocami. Mnóstwo błonnika, węglowodanów złożonych i dobrych tłuszczów.
5. Roślinne zamienniki mięsa
Chociaż dieta wegetariańska i wegańska uznawana jest za zdrową, również przez WHO, nie wszystkie produkty dla wegan i wegetarian, sprzedawane w sklepach są rzeczywiście zdrowe. Wegańskie parówki, burgery czy kotlety mogą okazać się zwykłymi zapychaczami. Zawierają one bowiem białko pszenne, które nie należy do zbyt wartościowych składników. Mogą zawierać też mąkę sojową, kukurydzianą, sojową, stabilizatory i emulgatory, które wyłącznie wypełniają skład, a nie wnoszą niczego do naszego organizmu. Zamiast kupować gotowe kotlety, lepiej zrobić je samemu - na przykład z ciecierzycy czy soi. Roślinne zamienniki mięsa spożywajcie tylko od czasu do czasu.
Zobacz: Jak zrobić zdrowe batony mocy?
6. Chleb bezglutenowy ogólnodostępny
Moda na dietę bezglutenową sprawiła, że wiele osób zrezygnowało z mąki i produktów mącznych, a nawet stosowania produktów ze śladową ilością glutenu. O ile jest to dobre dla chorych na celiakię czy osób nietolerujących glutenu, żadne badania nie wskazały, że dieta bezglutenowa jest rzeczywiście zdrowa dla każdego. Tym bardziej że takie produkty, jak chleb bezglutenowy, ogólnodostępny i certyfikowany, może być mniej zdrowy, niż nam się wydaje.
Dlaczego? Ponieważ tego typu produkty najczęściej powstają z mąki i skrobi kukurydzianej oraz ryżowej, które nie są wartościowymi składnikami. W chlebach bezglutenowych znaleźć można również substancje zagęszczające. Niewielka ilość błonnika to spory minus tego pieczywa.
7. Wafle ryżowe i pieczywo lekkie
Wafle ryżowe i pieczywo lekkie to kolejna kategoria produktów, które kiedyś jadano z myślą, że są one bardzo zdrowe. Teraz jednak coraz więcej osób wie, iż nie jest to najlepszy wybór - tym bardziej dla osób na diecie. Przyjęło się, że wafle ryżowe zawierają mniej kalorii niż kromka chleba razowego. To prawda. Jednak czy ktokolwiek zastępuje je 1:1? Raczej nie, gdyż chlebem razowym najemy się szybciej niż waflami. W efekcie zjadamy więcej wafli ryżowych i przyswajamy więcej kalorii, niż jedząc chleb pełnoziarnisty. „Dietetyczne pieczywo” w 100 gramach zawiera więcej kalorii niż dobry dla organizmu chleb razowy na zakwasie. Lepiej więc odchudzać się z głową.
8. Żurawina suszona
A to niespodzianka! Suszone owoce rzeczywiście zawierają więcej cukru, niż świeże, a jednak mają także więcej błonnika. Dlatego ich jedzenie, w rozsądnych ilościach, nie jest złe. Czemu więc żurawina suszona się wyróżnia? Ze względu na zawartość cukru dodanego, który ma na celu zmienienie naturalnego, cierpkiego smaku owocu. Większość dostępnej w sprzedaży suszonej żurawiny ma aż 40 proc. dodanego cukru do opakowania. To ogromne ilości!
9. Ekstrakt z liści aloesu
Aloes kojarzy się wielu osobom ze zdrowym produktem. Jednak najnowsze badania pokazują, że ekstrakt z liści aloesu zawiera związki hydroksyantracenowe (emodynę i aloeemodynę), które mogą być genotoksyczne. Oznacza to, że mogą uszkadzać nasze DNA. Trudno jednoznacznie wydać wyrok na aloes, jednak dostępne dane powinny przekonać każdego z nas do tego, by na razie odpuścić sobie spożywanie ekstraktu z tego składnika.
10. Napoje zero ze sztucznymi słodzikami
Napoje słodzone cukrem to niezbyt dobry wybór dla organizmu - to już wiemy. A co z napojami słodzonymi słodzikami? Te często także mają negatywny wpływ na nasze zdrowie. Słodziki mogą zmienić mikrobiom jelitowy, a nawet wpłynąć na rozregulowanie gospodarki hormonalnej. Jeśli chcecie pić napoje dosładzane słodzikami, najlepiej sięgać po takie, które zawierają słodziki naturalne, jak stewia. Oczywiście o ile nie ma ich za dużo w składzie.
Które produkty z tej listy często znajdują się w waszych domach? Teraz wiecie już, że nie warto ich kupować.
Zobacz także:
„Złoty” przysmak rodem z Azji. Jak jeść fasolę mung? »
Dlatego pączki piją tłuszcz na potęgę. Dodaj do przepisu jeden składnik »
Kawa dla wrzodowców. Co zrobić, aby kawa nie szkodziła na żołądek? »
Najzdrowsze orzechy. Jedz, jeśli walczysz z cholesterolem lub cukrzycą, uważaj na diecie »
