Jeśli nie potrafimy odmówić sobie smażonych rarytasów, warto poznać kilka sprawdzonych trików, dzięki którym nasze dania zachowają smak i nie będą nam szkodzić.
Patelnia to podstawa
Dobry sprzęt nie tylko ułatwia nam codzienną pracę w kuchni. Dzięki odpowiednio dobranej patelni możemy zredukować ilość szkodliwego tłuszczu do minimum. To z kolei ułatwia nam przygotowywanie bardziej lekkostrawnych dań. Które patelnie zasługują na szczególną uwagę? Do tej pory największą popularnością cieszyły się teflonowe. Jednak ze względu na to, że taką powłokę łatwo uszkodzić (co może powodować wydzielanie się toksycznych substancji), coraz częściej zastępujemy je produktami ceramicznymi.
Patelnie ceramiczne umożliwiają smażenie na znikomej ilości tłuszczu. Zwykle wystarczy posmarować dno cienką warstwą oleju lub, np. w przypadku boczku czy innych tłustych wędlin, całkowicie z niego zrezygnować. Dobrym rozwiązaniem będzie także patelnia grillowa, wyposażona w rowki. Dzięki karbowanej powłoce nasza potrawa w trakcie smażenia nie będzie „pływała" i przesiąkała niezdrowym tłuszczem.
Oszczędzaj czas przeznaczony na smażenie
Im dłużej nasza potrawa będzie zatopiona we wrzącym tłuszczu, tym większe ryzyko, że do jej wnętrza przedostaną się szkodliwe substancje. Aby nieco skrócić czas smażenia, warto na samym początku porządnie rozgrzać patelnię. Po upływie kilkudziesięciu sekund dno możemy posmarować odrobiną tłuszczu (lub po prostu wlać odmierzoną porcję). Jeśli jednak na palniku lub płycie położymy wychłodzone naczynie, olej nie zdąży odpowiednio się nagrzać, a smażenie będzie trwało znacznie dłużej.
Zobacz też: Te sprzęty powinnaś mieć w swojej kuchni.
Wybierz odpowiedni rodzaj tłuszczu
Na czym właściwie powinniśmy smażyć mięso lub inne produkty spożywcze? Dietetycy stanowczo odradzają smalec, polecają za to tłuszcze roślinne (np. olej rzepakowy lub oliwę z oliwek). Jednak sam olej to nie wszystko. Podczas zakupów warto zwrócić uwagę na sposób jego przygotowania. Do smażenia najbardziej nadaje się tłuszcz z przewagą kwasów jednonasyconych, tłoczony na zimno lub rafinowany. Zdarzało ci się sięgać po masło w trakcie smażenia? Jeśli to możliwe, staraj się używać tego klarowanego - ma wyższą temperaturę dymienia i jest pozbawione szkodliwych dla organizmów tłuszczów trans.
Produkty dobieraj rozsądnie
Ludzie, którzy uwielbiają smażone potrawy, prawdopodobne nigdy nie zdecydują się na ograniczenie ich w jadłospisie. Jeśli ty również należysz do tej grupy, podejdź do kwestii menu racjonalnie. Zadbaj o to, by w twoim obiadowym zestawie tylko jeden produkt był poddany procesowi smażenia. Zrezygnuj z przygotowywania gotowych dań z patelni, na której lądują równocześnie mięso, makaron, ryż czy warzywa. Do żeberek przygotuj sałatkę na bazie świeżych, ekologicznych warzyw. Wolisz smażone warzywa? Podaj je z rybą przygotowaną na parze.
O tym nie możesz zapomnieć
Co, poza dobrą patelnią, przyda ci się podczas smażenia? Pamiętaj, by zawsze mieć pod ręką papierowe ręczniki, na które wyłożysz potrawy, by spłynęły z nich resztki tłuszczu. Zmieniaj ręczniki do momentu, w którym liczba tłustych plam będzie znikoma. Frytki lub kotlety mielone (do przygotowania których używamy większej ilości oleju) zawsze wyjmuj za pomocą dużego cedzaka. Za każdym razem odczekaj dłuższą chwilę, tak, by olej przestał z nich kapać. Nie podlewaj mięsa „na oko". Do równomiernego rozprowadzania tłuszczu użyj pędzla.
Zobacz też: Masło, olej, margaryna: Na czym smażyć?
Pobierz bezpłatny e-book ze świątecznymi przepisami. Kliknij!
Kliknij prawym przyciskiem myszy i zaznacz "Zapisz element docelowy jako...", aby zapisać e-booka na dysku.