Z badań wynika, iż większość z nas nie potrafi wytrwać w swoich dietetycznych postanowieniach, a nowy plan odżywiania porzucamy już po kilku tygodniach od jego wprowadzenia. Dlaczego tak się dzieje? Głównie ze względu na fakt, że wcale nie jesteśmy przygotowani do tak wielkiego wyzwania, jakie przed sobą stawiamy. Tymczasem, przestrzeganie kilku prostych zasad przed rozpoczęciem diety może zadecydować o naszym dietetycznym sukcesie lub porażce.
1. Przemyśl wszystko
Decyzję o przejściu na dietę bardzo często podejmujemy pochopnie. Wystarczy uszczypliwy komentarz niemiłego kolegi z pracy lub kilka nieudanych prób znalezienia idealnie pasujących spodni. Niejednokrotnie zdarza się, że z naszych postanowień rezygnujemy tak samo szybko jak je podjęliśmy. Im dokładniej przemyślimy naszą decyzję, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że łatwo się z niej wycofamy. Zdecydowanie lepiej jest odczekać kilka lub nawet kilkanaście dni, oswajając się z myślą o przejściu na dietę. Możemy wówczas dobrze przemyśleć co i jakimi metodami chcemy osiągnąć. Jest to również doskonała okazja na zapoznanie się z różnymi metodami zrzucenia zbędnych kilogramów.
Chyba każdy zdaje sobie sprawę z tego, że schudnięcie 20 kg kilogramów w ciągu kilku tygodni graniczy z cudem. Postawienie przed sobą nierealnego celu, może nas jedynie zniechęcić do walki o lepszą sylwetkę, gdyż z góry skazujemy się na porażkę. Zdecydowanie lepiej sprawdzi się metoda małych kroczków. Jeśli faktycznie chcemy zrzucić 20 kilogramów, podzielmy je sobie na etapy. Znacznie milej będzie co kilka tygodni świętować mały sukces w postaci zakończenia kolejnego etapu diety.
Zobacz też: Dieta na piękną cerę
Odchudzanie to maraton, a nie sprint. Rozpoczynając dietę powinniśmy się na to przygotować psychicznie. Musimy liczyć się z tym, że efekty zobaczymy dopiero po dłuższym czasie. To wyczekiwanie nie powinno nas zniechęcić. Pamiętajmy również o tym, że każda dieta toczy się swoim rytmem - pojawiają się w niej zarówno okresy, kiedy szybko tracimy kilogramy, jak i czas, kiedy wskazówka wagi będzie stała w miejscu. W takich wypadkach nie możemy tracić silnej woli, ani tym bardziej spoczywać na laurach. Musimy z żelazna konsekwencja dążyć do wyznaczonego celu.
Zobacz też: Dieta na trądzik
Zmieniając swoje nawyki żywieniowe, warto poradzić się specjalisty. Wskazówki ciotek, sąsiadek lub koleżanek z pracy nie zawsze muszą być prawdziwe, a nawet jeśli sprawdziły się w ich przypadku, nie musi to oznaczać, iż pomogą i nam. Każdy z nas ma trochę inne potrzeby, a tym samym odchudzanie w każdym przypadku powinno wyglądać nieco inaczej. Dietetyk pomoże wam opracować racjonalny plan żywieniowy, skła
dający się z lubianych przez was składników. W końcu nikt nie wytrwa długo na diecie, zawierającej w większości produkty, za którymi nie przepada. Jednocześnie, pomoc specjalisty pomoże nam zrzucać zbędne kilogramy w sposób regularny i zdrowy.
Zobacz też: Dieta sałatowa
Wcale nie potrzebujesz tej tabliczki czekolady, schowanej na czarną godzinę, za opakowaniem płatków owsianych. To tylko niepotrzebna pokusa, która czeka na chwilę twojej słabości. Zdecydowanie łatwiej będzie nam utrzymać dietetyczny rygor, jeśli w naszej kuchni nie będzie niczego, co mogłoby nas kusić. W takim wypadku, nawet jeśli najdzie nas ochota na słodycze lub kaloryczne przekąski, nie będziemy mogli jej ulec, gdyż nie będziemy mieć pod ręką nic niezdrowego.
Zobacz też: Dieta na płodność mężczyzny
Udowodniono, że częściej realizujemy nasze postanowienia, gdy podzielimy się naszymi planami z rodziną lub przyjaciółmi. Mamy wówczas wrażenie, że ktoś nas „rozlicza" z ich realizacji i ewentualnie źle nas oceni, gdy zrezygnujemy. Ponadto, już przy pierwszym „dietetycznym kryzysie" przekonacie się jak wartościowe jest wsparcie bliskich. Z pewnością zrozumieją wasze zmagania i w trudnych chwilach będą was motywować do walki ze zbędnymi kilogramami. Być może uda wam się znaleźć wśród nich kogoś kto także chciałby schudnąć? Pamiętajcie - w grupie zawsze jest raźniej!
Zobacz też: Jedzenie słodyczy na diecie
Oczywistym jest, że ćwiczenia fizyczne są niemalże nieodzownym elementem diety, dzięki któremu jej efekty są znacznie szybciej widoczne. Niestety, często zdarza się tak, że rzucamy się na głęboką wodę - mimo bólu wykonujemy forsowny trening, a następnie, przez kilka dni, zmagamy się z bólem mięśni. Nic tak skutecznie nie zniechęca do ćwiczeń jak zakwasy. Dlatego też powinniśmy stopniowo przyzwyczajać nasz organizm do wysiłku fizycznego. Dobrym początkiem będzie jeden trening w tygodniu. W późniejszym czasie będziemy mogli zwiększyć częstotliwość ćwiczeń. Sami nie zauważycie, gdy aktywność fizyczna stanie się waszym nawykiem.
Zobacz też: Jesteś na diecie? Tych kolorów powinnaś unikać!
Podczas odchudzania nic tak się nie liczy jak motywacja. Bez niej prawdopodobnie nie wytrwamy zbyt długo w swoich postanowieniach. Warto zadbać o to, aby coś w naszym otoczeniu przypominało nam o tym, dlaczego się odchudzamy. Może być to specjalnie zakupiona sukienka w mniejszym rozmiarze lub zdjęcie plaży, na której zaprezentujemy swoją nową sylwetkę. Nie zapominajcie też o nagradzaniu swoich wysiłków! Nowe ubranie, wizyta u fryzjera lub wyjście do kina, świetnie sprawdzą się w tej roli. Podczas diety warto również odkładać pieniądze na finalną nagrodę - np. wyjazd do SPA lub wymarzony kurs tańca.
Zobacz też: Jedz dużo i chudnij!
Tekst: Sylwia Cisowska/ Smaker.pl
