Spis treści:
- Co to jest boćwina i jakie ma właściwości odżywcze?
- Czym różni się boćwina od botwiny?
- Jak jeść boćwinę?
- Ciekawe przepisy na boćwinę
Boćwina to bardzo uniwersalny produkt, z którego możesz przyrządzić cały wachlarz odżywczych dań. Świetnie sprawdzi się ona zarówno solo, jak i jako baza do zielonych sałatek, gęstych zup oraz dodatków do obiadu. Dlaczego warto ją jeść? Czym różni się ona od botwiny? I jak wykonać ciekawe przepisy z jej udziałem? Tego wszystkiego, a nawet więcej dowiesz się z dalszej części tego artykułu.
Sprawdź także: Najlepsze sałatki i surówki z cukinią. Top 15 prostych i tanich przepisów
Co to jest boćwina i jakie ma właściwości odżywcze?
Co to jest boćwina? Jest to nic innego jak burak liściowy, inaczej zwany mangoldem, oferujący ogrom zalet dla zdrowia. W jego wnętrzu kryje się całe mnóstwo wartościowych substancji odżywczych, w tym:
- witamina A,
- witamina C,
- witamina K,
- witaminy z grupy B,
- żelazo,
- magnez,
- potas,
- wapń,
- luteina,
- zeaksantyna,
- chlorofil.
Poza bogatym składem boćwina posiada ogrom atutów. Reprezentuje ona kategorię pokarmów niskokalorycznych. W 100 g tego produktu znajduje się zaledwie 19 kcal. Dzięki temu stanowi ona wyśmienite uzupełnienie codziennej diety nastawionej na utratę nadprogramowych kilogramów. Warto także podkreślić, że jej regularne spożywanie przyczynia się do poprawy pracy układu pokarmowego, dlatego doskonale sprawdzi się ona u osób borykających się z dolegliwościami trawiennymi - w szczególności zaparciami i gazami.
Kto jeszcze powinien włączyć boćwinę do swojego jadłospisu? Na przykład kobiety w ciąży, a wszystko to za sprawą zawartego w niej kwasu foliowego. Składnik ten uczestniczy w procesie tworzenia kwasów nukleinowych, zapewnia zrównoważony rozwój układu nerwowego u maluszka, a także wspomaga powstawanie erytrocytów. Inną grupą osób, które powinny regularnie sięgać po boćwinę, są fani aktywności fizycznej. Ze względu na znajdujące się w niej azotany, które poprawiają natlenienie mięśni, mogą oni cieszyć się wyższą wydolnością krążeniową.
Czym różni się boćwina od botwiny?
Wiele osób używa nazwy boćwina i botwina wymiennie, ale mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że są to dwa całkowicie różne pokarmy. Czym różni się boćwina od botwiny? Ta druga to nic innego jak młode korzonki i liście buraka ćwikłowego, powszechnie używane do przyrządzania zupy botwinki. Ta pierwsza natomiast to burak liściowy o znacznie większych i bardziej mięsistych liściach, które smakiem przypominają szpinak, a wyglądem rabarbar. Warto podkreślić, że występują one w całej gamie kolorystycznej. Na targu możesz natknąć się na białe, żółte, pomarańczowe, różowe, a nawet czerwone listki.
Jak jeść boćwinę?
Jeśli zastanawiasz się nad tym, jak jeść boćwinę, wiedz, że możesz śmiało delektować się nią na surowo. Nie przepadasz za tą formą zieleniny? W takim razie nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykorzystać ją do wyczarowania rozmaitych przekąsek i dań.
Boćwina fantastycznie sprawdzi się w roli bazy do sałatek. Ze względu na to, że smakiem przywodzi ona na myśl szpinak, dobrze współgra z całą gamą produktów. Możesz dorzucić do niej takie składniki jak czarne i zielone oliwki, fetę, kapary, ser pleśniowy, nasiona i orzechy, a nawet owoce, w tym mango i nektarynki. Wystarczy, że dasz ponieść się swojej fantazji kulinarnej.
Innym pomysłem na spożytkowanie boćwiny w kuchni jest przyrządzenie domowej roboty pesto. Po prostu zblenduj jej kolorowe liście z ulubionym tłuszczem - polecamy oliwę z oliwek - świeżymi ziołami i przyprawami. Tak powstałą pozycję wystarczy połączyć z makaronem.
Boćwina to uniwersalny składnik, który można poddawać różnorodnej obróbce termicznej. Wypróbuj przede wszystkim gotowanie, duszenie oraz pieczenie, na przykład jako jeden z elementów wytrawnej tarty z pieczarkami, pomidorkami koktajlowymi, fetą i szpinakiem. Nie masz pomysłu na to, jak włączyć ten pokarm do swojego menu? W takim razie zainspiruj się jednym z naszych ciekawych przepisów na boćwinę.
Ciekawe przepisy na boćwinę
Tarta z boćwiną, porem i migdałami
Jeśli szukasz ciekawych przepisów na boćwinę, pokuś się o wykonanie tarty z boćwiną, porem i migdałami. Do jej zrobienia potrzebujesz tytułowych składników, mąkę razową, mąkę pszenną, cukier, sól, olej, wodę, oliwę, maliny, jajka oraz żółty ser.
Realizację powyższego przepisu rozpocznij od posmarowania okrągłej foremki lub formy do tarty tłuszczem. Zmiksuj płatki migdałowe w robocie kuchennym z przystawką do ciasta, a następnie dodaj do nich obie mąki, cukier oraz sól. Jeżeli nie posiadasz robota kuchennego, użyj zwykłego blendera. Następnie dodaj olej i zimną wodę, zagnieć wszystko w ciasto i uformuj z niego kulę. Owiń ją w folię spożywczą i schłodź w lodówce przez 20 minut.
Po schłodzeniu rozłóż ciasto na blacie i rozwałkuj na okrąg o średnicy większej niż forma do tarty, a następnie wyklej nią foremkę. Upewnij się, że ciasto dokładnie przylega do falistych krawędzi naczynia. Piecz je w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni przez około 20 minut.
Dokładnie umyj warzywa na nadzienie. Liście boćwiny krótko blanszuj w garnku z gorącą wodą, a potem drobno je posiekaj. Pokrój pora w talarki i podsmaż go na patelni z olejem, energicznie mieszając. Gdy warzywo zmięknie, dodaj boćwinę i wodę, dusząc, aż woda odparuje. W małej miseczce lekko rozgnieć maliny łyżką i odstaw na bok.
Na samym końcu przygotuj polewę. W tym celu zmiksuj pół filiżanki płatków migdałów z połową filiżanki wody na gładką masę. Dodaj jajka i wymieszaj. Zetrzyj ser na tarce i dodaj go do wykonanej masy. Wyłóż nadzienie i rozgniecione maliny na podpieczone ciasto, a potem polej wszystko masą serowo-jajeczną. Posyp całość dwiema łyżkami płatków migdałowych. Obniż temperaturę w piekarniku do 170 stopni i piecz tartę przez około 30-40 minut, aż brzegi pięknie się zarumienią.
Tarta z boćwiną, porem i migdałami
Zobacz przepis
Tarta z boćwiną, porem i migdałami / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
Omlet z łososiem i boćwiną
Jeśli wyczarowanie tarty z porem i boćwiną to dla ciebie zbyt duże wyzwanie, możesz przyrządzić coś znacznie prostszego, a mianowicie omlet z łososiem i burakiem liściowym. Aby delektować się jego ciekawym smakiem, zaopatrz się w jajka, masło, mleko, wędzonego łososia, papryczkę chili, boćwinę oraz sól i pieprz.
Umyj gałązki buraka liściowego i drobno pokrój je na kawałki. Posiekaj papryczkę chili w cienkie paseczki, a łososia podziel na drobne kawałeczki. Roztrzep jajka, mleko i sól trzepaczką na jednolitą masę i dodaj do nich paseczki papryczki chili. Na patelni rozgrzej masło, wlej masę jajeczną i powoli ją ogrzewaj.
Gdy powyższa mikstura nieco się zetnie, przykryj wszystko pokrywką. Poczekaj, aż białko jeszcze bardziej się zetnie, a powierzchnia omletu będzie wciąż lekko galaretowata. Nałóż nadzienie na jego środek, a potem złóż go na pół i jeszcze chwilę smaż pod przykryciem. Jeśli jesteś fanem zieleniny, wykorzystaj drobno posiekany koperek lub szczypiorek do dekoracji. Kropką nad i tego dania będzie kleks z sosu czosnkowego.
Omlet z łososiem i burakiem liściowym
Zobacz przepis
Omlet z łososiem i burakiem liściowym / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
Źródła: healthline.com, niepodlewam.pl
Opracowała: Joanna Cebulak-Brzykcy
Zobacz także:
To jedna z najzdrowszych przypraw. Robię z niej olej na odporność i dobre trawienie »
Latem zawsze robię "syrop z ziemi". Pomaga na mocną chrypkę i kaszel, również palacza »
W wiosce olimpijskiej tych dań nie zjedzą. Zostały zakazane, bo są zbyt "ryzykowne" »
