Dzień Dziecka to wyjątkowe, celebrowane na całym świecie święto. Choć nie zawsze warto iść z prądem i robić to, co wszyscy – to nie jest ten przypadek. Dlaczego? Ponieważ to doskonała okazja, by spędzić z najmłodszymi trochę czasu, którego większości rodziców brakuje w codziennym zabieganiu. To także szansa na wspólne przyrządzenie przekąsek, które nie będą pełne cukru i tłuszczu. Z jednej strony serwujemy dzieciom zdrowe smakołyki, które zaspokoją ich apetyt, z drugiej – poświęcimy im sporo czasu. Innymi słowy, w prosty sposób łączymy przyjemne z pożytecznym.

Kolorowe owoce na patyku
Niektóre dzieci nie przepadają za owocami. A gdyby tak… zaserwować je w nietypowy i zaskakujący sposób? Na przykład… na patyku? To sprytny sposób, który zachęci najmłodszych po sięgnięcie po te zdrowe smakołyki. Tym bardziej że nie wymaga to wiele wysiłku: wystarczy wcześniej przygotować patyczki z drewna lub plastiku, a następnie ponabijać na nie wybrane owoce. Jakie? To już zostawiamy waszej wyobraźni. Nieoczywiste połączenia oraz dodatki w rodzaju miseczki orzechów bądź suszonych owoców mile widziane!
Jedzenie na wesoło, czyli dip i zdrowe warzywa
Warzywa to prawdziwa skarbnica cennych witamin i minerałów, które są niezbędne do prawidłowego rozwoju najmłodszych. Pojawia się jednak problem: niektóre dzieci za nimi nie przepadają. Wyjście z tej patowej sytuacji pozostaje bardzo proste. Wystarczy przygotować wcześniej dip, a następnie zanurzać w nim zróżnicowane i barwne warzywa, takie jak marchewki czy pomidorki koktajlowe. Kto powiedział, że zawsze trzeba jeść widelcem i siedzieć grzecznie przy stole? Dzień Dziecka to doskonała okazja, by cieszyć się jedzeniem i przekąski spożywać w formie zabawy.
Wspólny seans i chrupanie suszonych owoców
Nie wszystkie zdrowe przekąski wymagają przygotowania. Nic nie stoi na przeszkodzie, by produkty wcześniej zakupić, a w dalszej kolejności zaciągnąć zasłony i zorganizować seans ulubionego filmu bądź bajki. Pamiętajmy jednak, iż w kinie nie można rozmawiać, świecić telefonami i bez powodu opuszczać pomieszczenia. Jesteśmy przecież w kinie! Co z tego, że to kino domowe?
Mimo że najczęściej kojarzoną z kinowymi seansami przekąską jest popcorn – zaskoczmy czymś naszą pociechę. Sięgnąć można choćby po liofilizowane owoce. Przełamywanie schematów i stereotypów to cenna lekcja, która z pewnością zaowocuje w przyszłości. Tym bardziej że jest w czym wybierać: truskawki, banany, mango, wiśnie, rodzynki, maliny – każdy znajdzie coś dla siebie. Najlepszym wyborem będą suszone owoce bez dodatku cukru i niesmażone.
Domowe kino to oryginalny pomysł nie tylko na wspólne spędzenie czasu. Każdy filmoznawca lub bywalec festiwali wie, iż po seansie często odbywają się spotkania z gwiazdami bądź kółka dyskusyjne. A jeśli rozmowa przeciągnie się do późnych godzin wieczornych – tym lepiej. Kto wie, może konwersacja potoczy się w niespodziewaną stronę i dowiemy się o dziecku czegoś, czego wcześniej nie wiedzieliśmy? Nie ma też przeszkód, by podrzucać własne tematy, choćby dotyczące zalet sięgania po zdrową żywność.
Owocowe smoothie: zdrowe i łatwe w przygotowaniu
Wróćmy jednak do wspólnego przygotowywania przekąsek na Dzień Dziecka. To bowiem dobry moment na naukę – angażowania się w kuchenne obowiązki oraz wprowadzenie do rozmowy tematu korzyści, jakie płyną z jedzenia zdrowym produktów. A doskonałym sposobem na dostarczenie młodym organizmom witamin i minerałów jest owocowe smoothie. Zwłaszcza że to bardzo proste: wystarczy wymieszać różne owoce i dodać trochę mleka. Natomiast dziecku zlecić można przyozdobienie napojów, na przykład borówkami albo listkami mięty.
Kolorowe kanapki z pełnoziarnistego chleba, orzechy podane z jogurtem naturalnym, batoniki na bazie pestek słonecznika i dyni z dodatkiem suszonych owoców – pomysłów na zdrowe przekąski, które będą ciekawym urozmaiceniem dla dziecięcych podniebień, jest więcej. A ich wspólne przygotowywanie to nie tylko szansa na zbliżenie do siebie rodziny. To również okazja, by rozwinąć u najmłodszych wiele cech i umiejętności, które przydadzą im się w dorosłym życiu, począwszy od kreatywności, poprzez samodzielność, a kończąc choćby na... praktycznym zastosowaniu matematyki. Taki dzień na pewno będzie wyjątkowy i zostanie w pamięci dzieci na długo.