Kolejny sobotni odcinek programu kulinarnego „Ewa Gotuje” rozpoczął się dynamicznie. Ewa Wachowicz wraz z pomocnikiem kulinarnym Adamem przekładali przygotowaną szwedzką sałatkę z ogórków do słoików. Zdrowa przekąska stała się dodatkiem do dania głównego.
Na pierwsze danie prowadząca przygotowała wyjątkowo polską zupę ziemniaczaną. To jednak dodatek do niej okazał się prawdziwą podróżą kulinarną. Ewa Wachowicz zaproponowała, aby do kremu dodać kaszankę w orientalnej panierce.
Krem z ziemniaków z kulkami z kaszanki w orientalnej panierce według Ewy Wachowicz
Zobacz przepisKrem z ziemniaków według Ewy Wachowicz / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
Jak zrobić krem z ziemniaków w tym wydaniu? Gospodyni podsmażyła cebulkę, a do już zarumienionej wrzuciła pokrojone na półplasterki marchewkę i pora. W międzyczasie pokroiła ziemniaki w kostkę. Po chwili smażenia zalała cebulę, marchew i pora bulionem. Wrzuciła ziemniaki, doprawiła kuminem, białym i kolorowym pieprzem. Gotowała wszystkie składniki do miękkości. Następnie dorzuciła jeszcze pieczony czosnek i zmiksowała zupę na aksamitny krem. Na końcu wsypała nieco świeżo startej gałki muszkatołowej i odrobinę soli, aby zupa z ziemniaków nabrała smaku.
Ewa Wachowicz pokazała też jak przygotować dodatki do pierwszego dania. Na początku pokroiła kaszankę na centymetrowe plastry i przyrządziła orientalną panierkę, nadającą całości oryginalnego charakteru. Połączyła drobną bułkę tartą, sezam i mielony imbir. Klasycznie, jak przy kotletach czy placuszkach warzywnych, wzięła plaster kaszanki, obtoczyła w jajku, a następnie panierce. Podsmażyła na gorącym oleju do zarumienienia.
Prowadząca zupę przelała do miski, dodała kilka kropel oliwy truflowej i listki oregano. Kaszankę podała na osobnym talerzyku.
Daniem głównym w tym odcinku stały się gruzińskie szaszłyki. Ewa Wachowicz wspomniała, że niezwykły aromat mięsny bardzo kojarzy jej się z tamtymi rejonami. Nieraz, gdy wracała z wycieczek górskich, witały ją paleniska pełne tradycyjnych mięsnych przysmaków. Na pamiątkę przywiozła sobie nawet szpadki, na które nadziewa się szaszłyki. Co więcej, prowadząca podzieliła się ciekawostką, że w Gruzji mięso na szaszłyki przygotowują mężczyźni, natomiast marynatę - kobiety.
Szaszłyki gruzińskie według Ewy Wachowicz
Zobacz przepisSzaszłyki gruzińskie według Ewy Wachowicz / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
W myśl gruzińskiej zasady pomocnik Ewy - Adam - pokroił więc mięso w kostkę, a gospodyni zabrała się aromatyczne dodatki. Pokroiła cebulę w półplasterki i przełożyła do miski. Wlała też ocet jabłkowy, który powoduje, że mięso świetnie kruszeje. Doprawiła solą i pieprzem oraz liśćmi laurowymi. Następnie do naczynia trafiło mięso, które najlepiej połączyć z marynatą dłońmi. Ewa Wachowicz pokazała, jak prawidłowo to zrobić, a potem odstawiła miskę do lodówki na całą dobę. Teraz trzeba tylko nabić mięso na szpadki i podpiec nad paleniskiem.
W wyjątkowo międzynarodowym odcinku prowadząca gościła w programie także podróżniczkę Marię Leśniak, z którą porozmawiały o gruzińskich przygodach i pasji do wysokogórskich wycieczek. Zaraz po spotkaniu, Ewa Wachowicz zaprosiła widzów do wspólnego przygotowania deseru, czyli amerykańskiego brownie.
Brownie według Ewy Wachowicz
Zobacz przepisBrownie według Ewy Wachowicz / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
Choć gospodyni ma na swoim koncie niejedno czekoladowe ciasto, to po raz kolejny połączyła smaki tak, aby nie było nudno. Tradycyjne brownie z Ameryki jest bardzo wilgotne w środku. To dodatkowo jest przyjemnie kremowe, dzięki dodatkom.
Ewa Wachowicz czekoladę rozpuściła w kąpieli wodnej, dodała masło i po jego rozpuszczeniu odstawiła polewę na bok. Do miski wbiła jajka, wsypała cukier porcjami, cały czas ubijając mikserem jajka. Do puszystej, jasnej masy wrzuciła kakao i mąkę, a następnie na delikatnych obrotach miksera połączyła składniki. Do ubitej masy wlała ostudzoną czekoladę z masłem.
Aksamitną i puszystą masę przelała do tortownicy o średnicy 26 centymetrów, wyłożonej na spodzie papierem do pieczenia. Włożyła do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni i tylko na 20 minut, żeby ciasto wyszło bardzo wilgotne.
W międzyczasie przygotowała krem do brownie. Połączyła śmietanę kremówkę z mascarpone, miksując je ze sobą. Do ubitej masy dodała jeszcze trochę cukru i kilka łyżek masła orzechowego. Na upieczone ciasto nałożyła krem, świeże maliny i listki melisy cytrynowej.
Chcesz poznać wszystkie przepisy z poprzednich odcinków programu „Ewa Gotuje”?
Są dostępne na PolsatBoxGo »
Źródło: Polsat / „Ewa Gotuje”, 489. odcinek
Opracowała: Joanna Cebulak-Brzykcy