Fot. 123RF/Picsel
Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego wino jest afrodyzjakiem?
- Czy czosnek jest afrodyzjakiem?
- Jakie są miłosne właściwości czekolady?
- Jaka jest miłosna moc awokado?
- Jakie zioła są afrodyzjakami?
Możesz zastanawiać się, czym tak właściwie są naturalne afrodyzjaki? To po prostu produkty spożywcze (w większości możesz je mieć w swojej kuchni), które zwiększają libido, tym samym podgrzewając atmosferę w sypialni. Po prostu - jedząc regularnie te produkty, najprawdopodobniej będziesz mieć znacznie większą ochotę na seks.
Wino - afrodyzjak dla mężczyzn, kobiet, a może... dla nikogo?
Zacznijmy od wina, bo często uznaje się je za afrodyzjak. Tymczasem "na dwoje babka wróżyła". Z jednej strony napój ten, oczywiście w niewielkich dawkach, może pobudzać libido. Dodatkowo doskonale odpręża, relaksuje i pobudza zmysły, co jak nietrudno się domyślić - w sypialni jest kluczowe.
Trzeba jednak pamiętać, że alkohol sam w sobie, w tym także wino, nie jest miłosnym napojem. Jeżeli wypijesz go zbyt dużo, to efekt może być nawet odwrotny. Alkohol zmniejsza popęd płciowy i może powodować problemy z nawilżeniem pochwy czy erekcją. Regularnie spożywanie wina w sporych ilościach obniża ochotę na igraszki w sypialni.
Często do listy "alkoholowych afrodyzjaków" dodaje się takie trunki jak: brandy z morel, zielony likier Chartreuse, białe porto, wermuta oraz szampana.
Sprawdź także: Najlepsze aromaty na libido - porady od Smaker.pl
Czosnek - afrodyzjak i... naturalny antybiotyk
Czosnek na liście miłosnych afrodyzjaków? To może wydawać się dziwne. Każdy przecież wie, że ma bardzo intensywny zapach. Zaleca się nawet, aby na randkach nie jeść go w ogóle. Z drugiej strony, jeżeli spożyjecie go obydwoje to... co za problem?
Aromat czosnku stymuluje układ nerwowy i świetnie poprawia nastrój. Zawiera w sobie allicynę. To związek, który poprawia krążenie krwi oraz podnosi libido. Trzeba jednak pamiętać, że aby czosnek naprawdę nam służył, również w sferze seksualnej (bo to, że jest naturalnym antybiotykiem, który pomaga w przeziębieniach, to wiemy już dawno), trzeba go jeść dużo.
Na randce sprawdzi się np. w masełku. Co powiecie na grzyby pieczone z masłem czosnkowym? Na kolację walentynkową i nie tylko wydaje się idealnym rozwiązaniem!
Truskawki - aromatyczne i zdrowe
Owoce te jemy garściami w okresie letnim i zamrażamy je na sezon zimowy. Warto je spożywać nie tylko ze względu na walory zdrowotne czy smakowe. Truskawki stanowią doskonały afrodyzjak. Nie bez powodu nazywane są najseksowniejszymi owocami.
Zawierają dużo witaminy C oraz cynku. Przez to są to przede wszystkim afrodyzjaki dla mężczyzn. Na randkę truskawki świetnie pasują do szampana (albo odwrotnie), ale możecie też pomyśleć o połączeniu ich z czekoladą np. na deser. Świetnie sprawdzą się też w wersji wykwintnej, np. z sałatką.
Zobacz także: Alkoholowy sorbet truskawkowy
Bazylia - afrodyzjak Włochów
Jakie zioła to afrodyzjaki? Na szczęście te najsmaczniejsze! Może to właśnie dzięki bazylii Włosi mają opinię świetnych kochanków? To produkt stosowany przez nich w kuchni codziennie. Wcale się nie dziwimy, też uwielbiamy te zielone, aromatyczne listki.
Bazylia sprawdza się w roli afrodyzjaku ze względu na mnóstwo substancji, które odpowiadają za wysokie libido. Co więcej, a to również niezmiernie istotne w tej kwestii, przyspieszają krążenie krwi. Bazylia kojarzona jest głównie z makaronami czy pizzą, ale nie zapominajmy, że dodaje się ją też do deserów oraz drinków. Może podczas tegorocznej kolacji walentynkowej wypróbujecie ją w bardziej wykwintnej wersji?
Czekolada - poprawiacz nastroju
Wszyscy doskonale wiemy, że czekolada poprawia nastrój. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że może też zwiększać libido. Podczas jedzenia czekolady do mózgu uwalnia się serotonina, czyli hormon szczęścia. Nie tylko poprawia samopoczucie, ale zwiększa też ochotę na miłosne igraszki. Może warto, nie tylko podczas walentynkowej kolacji, połączyć czekoladę z truskawkami? Dwa afrodyzjaki w jednym deserze - brzmi prawdziwie miłośnie, prawda?
Banany - zmysłowe owoce
Banany mają w sobie mnóstwo witamin z grupy B oraz potas. To składniki dodające mnóstwo energii, co jak wiadomo, przy miłosnych igraszkach ma ogromne znaczenie. To jednak nie wszystko. W tych pobudzających (także kształtem) owocach znajduje się bromelaina, czyli składnik, który wzmaga produkcję testosteronu. Banany to idealny pomysł na deser. Może zjecie go w formie musu albo w cieście? Każda opcja na pewno będzie bardzo pyszna!
Zobacz, jak łatwo możesz zarabiać ze Smakerem. Kliknij!
Migdały - jedna garść dziennie
Chcecie skorzystać z łatwo dostępnych afrodyzjaków, których codzienne spożywanie może zapewnić wam naprawdę doskonałe korzyści? Wybierzcie migdały! Te stymulują produkcję hormonów odpowiedzialnych za podniecenie seksualne. Wystarczy jeść codziennie jedną garść migdałów. Świetnie smakują na surowo i oczywiście w deserach. Śmiało możecie np. posypać nimi walentynkowy deser.
Papryczki chilli - pikantny afrodyzjak
Papryczki chilli nadają potrawom ostry smak. Gdy zjesz takie danie, to od razu w twoim organizmie uwalnia się sporo endorfin, a tętno przyspiesza. Stąd już bardzo niedaleka droga do podniecenia. Chilli... zbliża ludzi, naprawdę. A w dodatku można z takich papryczek przygotować pyszną potrawę kuchni np. hinduskiej lub meksykańskiej.
Awokado - owoc pełen wigoru
Awokado w krótkim czasie zyskało ogromną popularność. To wyjątkowy owoc, pełen witaminy E, który dodaje energii. Zawiera też sporo zdrowych kwasów tłuszczowych, które dobrze wpływają na poziom testosteronu. Awokado świetnie nada się do sałatki, ale też np. do... czekoladowego musu. Warto spróbować!
Pestki dyni - strażnicy testosteronu
Kolejne popularne afrodyzjaki w kuchni. Choć są powszechne, to jednak mamy wrażenie, że na co dzień o nich zapominamy. Tymczasem pestki dyni są nie tylko pyszne (idealne np. jako posypka do sałatki), ale też zawierają mnóstwo zdrowych kwasów tłuszczowych, które wpływają pozytywnie na odpowiedni poziom testosteronu. Warto o nich pamiętać nie tylko podczas walentynkowej kolacji.
Jakie przyprawy są afrodyzjakiem?
Zastanawiasz się, jakie zioła są afrodyzjakiem? Poniżej lista tych składników, które warto często stosować w kuchni (nie tylko do miłosnej kolacji):
- anyż - wzmaga pożądanie seksualne dzięki zawartości substancji estrogenicznych, których efekty działania przypominają efekty działania testosteronu,
- bazylia - jej liście określane są głównie jako afrodyzjaki dla kobiet (niegdyś panie posypywały się proszkiem bazylii) - poprawiają ukrwienie narządów i dodają energii,
- lubczyk - polski superfood, który wzmaga popęd seksualny,
- pietruszka - dodaje energii i pobudza seksualnie, dzięki zawartości apiolu - olejka eterycznego.
Już wiesz, jakie aromaty na libido będą najlepsze. Pamiętaj o powyżej opisanych składnikach w swoich codziennych potrawach, a na pewno nie pożałujesz.
Czekoladowy mus z awokado / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
Bananowy afrodyzjak / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
3. Makaron z krewetkami w piwie jabłkowym i chili
Afrodyzjaki na talerzu / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
Zupa migdałowa przepis / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
Deser truskawkowy / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
Zobacz także:
Imbir: Kto nie powinien go spożywać? »
Niedobór witaminy D zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. Aż 14-krotnie »
Dlaczego warto sięgnąć po kaszę bulgur? »
21 pomysłów na prezent dla niej »
