Spis treści:
- Jak zrobić zimne nóżki?
- Przekąska z PRL - paprykarz szczeciński
- Kotlet w PRL - bryzol
- Przepis na śledzie po japońsku
- Najlepsze dania z PRL - przepisy
Kuchnia PRL to coś, czego wiele młodych osób, zwłaszcza tych, które urodziły się po 1989 roku, nie ma prawa pamiętać. Charakteryzuje się ona dużą prostotą, gdyż w tamtym okresie Polacy szukali sposobów na oszczędne życie. Dodatkową przeszkodą w przygotowywaniu bardzo wykwintnych potraw był ograniczony dostęp do wielu produktów.
Gdzie można było najczęściej spotkać dania specyficzne dla tego okresu? Starsi czytelnicy z pewnością pamiętają menu serwowane w takich miejscach jak bary mleczne, stołówki zakładowe czy stołówki szkolne. Kuchnia PRL była równie częstym gościem imprez z przyjaciółmi i rodzinnych przyjęć.
Jakie przepisy należały do flagowych potraw tamtych czasów? Począwszy od zupy „nic" przez babkę ziemniaczaną, chleb z cukrem i solą, mortadelę w panierce, kończąc na takich daniach, jak bryzol czy śledź po japońsku - kuchnia PRL miała naprawdę liczne oblicza. Niestety przekąski z PRL często kojarzą się wielu osobom z ciężkimi czasami. Chętnie odczarujemy ich pospolitość, prezentując kilka ciekawych kulinarnych rozwiązań, które z pewnością znajdą swoje zastosowanie na niejednym stole. Zapraszamy!
Zimne nóżki
Pamiętasz jeszcze z czasów dzieciństwa, że zimne nóżki były klasyczną przekąską, która towarzyszyła większości rodzinnych celebracji? Nic w tym dziwnego. Swoją popularność zawdzięczała prostocie wykonania - na liście składników widniało dosłownie kilka produktów. Zimne nóżki, znane również jako galaretka z nóżek czy śląski galaret, często serwowane były na Wielkanoc. Jak je przyrządzić?
Na liście składników powinny znaleźć się nóżki wieprzowe, golonka tylna lub przednia, listki laurowe, ziele angielskie, marchew, korzeń pietruszki, a także sól i pieprz. A jak wygląda sam proces pichcenia potrawy? W pierwszym etapie należy przygotować nóżki i golonki.
Umyj je pod bieżącym strumieniem wody, a następnie ułóż na dnie garnka. Zasyp mięso listkami laurowymi i zielem angielskim, a potem zalej odpowiednią ilością wody tak, aby ta zakryła składniki. Po zagotowaniu na wierzchu wody prawdopodobnie pojawią się szumowiny, które należy usunąć.
Gotuj mięso przez ok. trzy godziny na średnim gazie lub przez ok. pięć godzin na małym gazie. Zasada jest taka, że im dłużej gotujesz galaretę, tym będzie bardziej ona esencjonalna i aromatyczna - zupełnie jak z rosołem!
Do wywaru dodaj obrane warzywa i dopraw go przyprawami. Kolejnym etapem jest ponowne gotowanie na niewielkim ogniu przez ok. dwie godziny. Aby mieć pewność, że mięso jest idealnie ugotowane, sprawdź, czy samo odchodzi od kości. Wyjmij nóżki i golonkę z garnka i obierz mięso. Następnie poporcjuj je do półmisków lub salaterek i wstaw na całą noc do lodówki, zalewając je wcześniej wywarem pozostałym po gotowaniu.
Jak podawać zimne nóżki? Najprostszą opcją jest skropienie ich octem i doprawienie łyżeczką majonezu, a nawet sokiem z cytryny. Jeśli lubisz zieleninę, posyp galaretę sowitą porcją pietruszki. Chcesz, aby twoje danie miało idealny kształt? Poporcjuj mięso i wywar do jednorazowych kokilek. Tak przygotowana galareta to ozdoba stołu.
Przekąski z PRL: paprykarz szczeciński
Historia tego smarowidła sięga lat 60. XX wieku. Jego najpopularniejsza forma to ta sprzedawana w charakterystycznych miedzianych puszkach z czerwoną etykietą. Ta przekąska narodziła się jako sposób na wykorzystanie odpadów rybich, które najzwyczajniej w świecie marnowały się podczas produkcji innych przetworów.
Wielu koneserów kuchni PRL pamięta go z czasów dzieciństwa, a my mamy sposób na to, jak ponownie przygotować go w zaciszu własnego domu. Masz ochotę na paprykarz szczeciński? Do jego przyrządzenia będziesz potrzebować wędzonej ryby, ryżu naturalnego, marchewki, pietruszki, cebuli, oleju roślinnego, bulionu, koncentratu pomidorowego i mieszanki papryk.
Obierz wędzoną rybę ze skóry i ugotuj ryż. Warzywa korzenne zetrzyj na tarce, a następnie podsmaż je na patelni z drobno posiekaną cebulą. Zalej jarzyny bulionem i gotuj je do miękkości. Na sam koniec dodaj kawałki ryby i naturalny ryż, a następnie dopraw wszystko do smaku mieszanką papryk. W ostatnim etapie zagęść potrawę koncentratem pomidorowym.
Tak przygotowany paprykarz szczeciński stanie się świetnym dodatkiem do chrupkiego pieczywa. Czym go posypać? My proponujemy świeżą kolendrę lub natkę pietruszki.
Zobacz: Cytrynowy tatar z łososia na pumperniklu
Bryzol
Bryzol uznawany jest za jeden z największych przebojów PRL. Niezależnie od wybranej restauracji czy jadłodajni, bryzol był najbardziej popularnym daniem, które wręcz musiało znaleźć się na samym szczycie menu.
Co kryje się pod tą enigmatyczną nazwą? Jest to kotlet z mielonego i odpowiednio roztłuczonego mięsa. Tradycyjnie przygotowywany był z mięsa wołowego lub wieprzowego, ale dziś można go spotkać nawet w drobiowej wersji. Aby wyczarować wyśmienite danie, należy zadbać o charakterystyczny miękki środek i chrupiące brzegi.
Do przygotowania koletów potrzebujesz wybranego mięsa, jajka, cebuli, pieczarek, mąki pszennej, oleju rzepakowego, a także soli i pieprzu. Drobno posiekaj sztukę mięsa lub użyj maszynki, aby zmielić je na bryzol. Posiekaną masę wzbogać o jajko i przyprawy. Uformuj niewielkie, płaskie kotleciki. Następnie obtocz je w mące i usmaż na sowitej ilości oleju tak, aby nie przywarły do patelni.
Po zdjęciu kotletów z patelni czas na dodatki. Strzałem w dziesiątkę będzie blanszowana cebulka lub połączenie cebuli i pieczarek. Jako zwieńczenie potrawy zaserwuj purée ze smacznych ziemniaków. Cebulkę i grzyby możesz również zamienić na uwielbiane przez wszystkich buraczki.
Śledź po japońsku
W czasach PRL możliwości zagranicznych wojaży były nieco ograniczone. W szczególności, jeśli chodzi o wycieczki do Azji, do której często podróżowało się jedynie na talerzu (a jeszcze częściej tylko z nazwy). Śledź po japońsku z kontynentem azjatyckim ma niewiele wspólnego, ponieważ tak naprawdę jest to klasyczne danie kuchni galicyjskiej.
Śledź po japońsku to gratka dla osób, które szukają błyskawicznych kulinarnych rozwiązań. W zasadzie przygotowuje się go bardzo szybko. Czego potrzebujesz? Upewnij się, czy na liście składników znajdą się filety śledziowe, jajka, groszek konserwowy, czerwona cebula, ogórki kiszone, majonez, musztarda delikatesowa i przyprawy do smaku.
Odsącz śledzia z oleju i wymocz go w wodzie, aby pozbyć się słonego posmaku. Do oddzielnej miski wrzuć pokrojone ogórki, groszek i cebulę. Z przypraw, majonezu i musztardy stwórz sos. Następnie owiń połówki ugotowanego jajka śledziami i ułóż na wcześniej przygotowanym sosie. Udekoruj każdą konstrukcję odrobiną majonezu i świeżą natką pietruszki - voilà śledź po japońsku gotowy!
1. Bryzol w sosie grzybowym
Zobacz przepisBryzol jak w PRL-u / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
4. Paprykarz szczeciński
Zobacz przepisPaprykarz szczeciński / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
9. Jajka w sosie chrzanowym z ziemniakami
Zobacz przepisJajka w sosie chrzanowym z ziemniakami / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
Zobacz także:
Fasolka po bretońsku w niecodziennym wydaniu. Jeden składnik zmienia wszystko »
Farbowanie to ostateczność. Tak pokonasz siwiznę domowymi sposobami »
Warzywa z niskim indeksem glikemicznym. Sprawdź, które warto jeść »