Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Typowo polski obiad, może troszkę kaloryczne, ale jakie pyszne :-)
Dwa hity, Murzynek i Izaura, przy jednym ucieraniu ciasta. Kochaliśmy je za...
Odsłon: 6986
Polecam.
Odsłon: 137
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 5321
Gulasz z mięsa wieprzowego -delikatnej i lekko tłustej łopatki z dodatkiem wa...
Odsłon: 2493
Dwa hity, Murzynek i Izaura, przy jednym ucieraniu ciasta. Kochaliśmy je za...
Odsłon: 6986
Polecam.
Odsłon: 137
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 5321
Gulasz z mięsa wieprzowego -delikatnej i lekko tłustej łopatki z dodatkiem wa...
Odsłon: 2493
Składniki
Wołowinę kroimy na cienkie plasterki i obsmażamy na delikatnie brązowawy kolor, podlewamy gorącą wodą-dusimy.Kroimy naszą marchewkę na plasterki i dodajemy do garnka z naszą wołowiną,Przesmażamy pocięte na plasterki pieczarki na osobnej patelni, następnie dodajemy naszą cebulę pokrojoną w piórka, w następnej kolejności por pokrojony cieniutko, a na samym końcu dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz 3-4 łyżki masła.
Do naszej wołowiny wrzucamy 3 duże liście laurowe, 6 ziarenek ziela angielskiego oraz naszą przesmażoną masę warzywną i dusimy do miękkości wołowiny ( jeśli obsmażyliśmy ją na dużym ogniu i była cienka nie powinno to zająć dużo czasu). Kiedy wołowina będzie miękka, doprawiamy nasz sos do smaku solą (bądź przyprawą w płynie, w zależności kto co lubi), pieprzem ziołowym, pieprzem czarnym (powinno być dość pikantnie). Chwilkę gotujemy znów próbujemy. Jeśli nam smakuje to wlewamy naszą śmietanę. Mieszamy i dodajemy trochę majeranku z tymiankiem . Zostawiamy na malutkim ogniu (jeśli wolimy sosy gęstsze możemy zagęścić nasz sos ok 3 łyżkami mąki wymieszanymi szybko z naszym sosem).
W tym czasie podgrzewamy nasze pyzy na parze (ok.5 minut), jeśli mamy czas i ochotę to przed naszym przygotowywaniem sosu mięsnego możemy zrobić pyzy sami ( jeśli znajdę więcej czasu zamieszczę przepis na nie, ponieważ robię swoje własne również, ale tym razem skorzystałam z gotowych ponieważ nie miałam aż tak wiele czasu). Gdy pyzy będą gotowe i mięciutkie polewamy je naszym sosem i posypujemy natką. Życzę smacznego polskiego obaidku :-)