Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pyszne, syte, ewidentnie nie dla dzieci. Oryginalne i wypasione.
Uszka z mięsem drobiowo -wieprzowym, idealne do barszczu czerwonego. Prosty...
Odsłon: 3866
Nie ma Święt Bożego Narodzenia bez piernika. Bardzo ważny jest miód dodawany...
Odsłon: 634
Budowanie domku z piernika, robienie pierniczków, to świetna zabawa. Poza tym...
Odsłon: 3846
Dzisiaj przedstawiam przepis na pasztet z warzywami takimi jak groszek, march...
Odsłon: 411
Tego tortu nie trzeba zbytnio rekomendować. To jest ciasto, które zawsze i ws...
Odsłon: 785
Uszka z mięsem drobiowo -wieprzowym, idealne do barszczu czerwonego. Prosty...
Odsłon: 3866
Nie ma Święt Bożego Narodzenia bez piernika. Bardzo ważny jest miód dodawany...
Odsłon: 634
Budowanie domku z piernika, robienie pierniczków, to świetna zabawa. Poza tym...
Odsłon: 3846
Dzisiaj przedstawiam przepis na pasztet z warzywami takimi jak groszek, march...
Odsłon: 411
Tego tortu nie trzeba zbytnio rekomendować. To jest ciasto, które zawsze i ws...
Odsłon: 785
Składniki
Podaję oryginalny przepis siostry Wilkos (w nawiasach będą moje modyfikacje)
Pieczemy biszkopt: Ubite jajka z cukrem, mąką, proszkiem do pieczenia i półtorej łyżki kakao i cynamonem wylewamy na dużą blachę prostokątną (Ja takiej nie mam więc zrobiłam wersję z 4 jajek w standardowej tortownicy, ja piekłam 45 minut w 180 stopniach)
Ciastro siostry Wilkos było duże i płaskie (bez krojenia na dwie części) (Mi wyrosła spora kopuła w tortownicy więc przekroiłam na dwie części, wierzch odcięłam)
Wystudzone ciasto nasącz herbatą
Krem: Miksujemy masło roslinne i po łyżce dodajemy masę krówkową, na końcu póltorej łyżki kakao i kilka kropel esencji eaniliowej
Siostra Wilkos wyłożyła masę na ciasto. Ja włożyłam ją między dwa płaty biszkptu. Siostra Wilkos na masę wyłożyła śliwki (wcześniej moczone przez noc w wódce) i pokryła polewą z mlecznej czekolady. Ja na wierzch biszkoptu włożyłam wiśnie ze spirytusu (około 1/3 słoja) połączone ze zwykłymi wiśniami (takimi bez alkoholu z supermarketu z gęstej zalewie) i pokryłam polewą deserową.
Ciasto siostry Wilkos było jednym z najlepszym jakie jadłam w życiu (jest w pierwszej piątce) Ja zastapiłam śliwki wiśniami ze spirytusu (to znaczy z nalewki) bo od kilku miesięcy nie miałam pomysłu co z nimi zrobić (oprócz zjeść...) Ciasto jedzie jutro na imprezę i jeśli nie zbierze dobrych recenzji to wykasuję przepis.
Wygląda wypaśnie i jest ciężkie.