Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dawno temu znalazłam ten przepis szperając w internecie. Dzisiaj ujrzał on światło dzienne w mojej kuchni za namowa Pierworodnej:)
Pyszne. Wilgotne. Maliny doskonale pasują do czekolady. Polecam.
Odsłon: 372
Przepyszny i lekki torcik truskawkowo-czekoladowy to genialny pomysł na sezon...
Odsłon: 813
Delikatne roladki z piersi kurczaka nadziane fasolką szparagową. Proste danie...
Odsłon: 3447
Domowa dalgona coffe, idealna na upały. Czyli mleko, lód i kawowa pianka na w...
Odsłon: 118
młoda kapusta to dla mnie danie obowiązkowe każdego lata, uwielbiam ją w taki...
Odsłon: 170
Pyszne. Wilgotne. Maliny doskonale pasują do czekolady. Polecam.
Odsłon: 372
Przepyszny i lekki torcik truskawkowo-czekoladowy to genialny pomysł na sezon...
Odsłon: 813
Delikatne roladki z piersi kurczaka nadziane fasolką szparagową. Proste danie...
Odsłon: 3447
Domowa dalgona coffe, idealna na upały. Czyli mleko, lód i kawowa pianka na w...
Odsłon: 118
młoda kapusta to dla mnie danie obowiązkowe każdego lata, uwielbiam ją w taki...
Odsłon: 170
Składniki
Mleko lekko podgrzałam, a następnie dodałam do niego drożdże, 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżeczkę mąki. Całość wymieszałam i odstawiłam w ciepłe miejsce.
Na stolnicę przesiałam mąkę, dodałam cukier, cukier waniliowy, szczyptę soli, rozpuszczone i wystudzone masło oraz dwa żółtka. Na końcu dodałam wcześniej przygotowany rozczyn. Całość zagniotłam podsypując lekko mąką tak by ciasto nie lepiło sie do stolnicy. Następnie przełożyłam je do wysypanej mąką drewnianej miski. Przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce. Czas jaki leżakował to około 40 min lub do podwojenia swojej objętości.
Po upływie tego czasu zagniotłam ciasto jeszcze raz. Uformowałam w wałek i podzieliłam na 4 jednakowe części. Każdą część rozwałkowałam tak by położony na niej spód tortownicy pozwolił na odcięcie wystającej części ciasta. Wycięte koło przełożyłam na blache wyłożoną pergaminem. Na papierze ułożyłam pierwsze wycięte koło. Rozsmarowałam na nim nutellę pozostawiając od brzegu 1 cm "czystego" ciasta. Podobnie postąpiłam z pozostałymi 3 częściami poza czwartym ostatnim. Na nim nie smarujemy nutelli. Ustawiamy na nim na środku szklanke i lekko ją dociskamy. Pozostałe po obwodzie ciasto kroiłam najpierw na 4 części, potem na 8 i na końcu na 16. Następnie każde dwie przylegające części wywijałam i łączyłam końce.
Calość posmarowałam pozostałymi białkami i wlożyłam do piekarnika nagrzanego do 180 °C. Gwiazdę piekłam przez 30 min. Bon apetit:)
Myślę, że inną alternatywą dla nutelli może być ulubiona marmolada lub powidła śliwkowe.