Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pięknie się prezentujący, a przede wszystkim przepysznie smakujący podrasowany w mojej wersji Tort Rafaello :) http://vanillateaspoon.blox.pl/html
Witam serdecznie :-) Dzisiaj polecam pyszny domowy salceson, zamiast golonki...
Odsłon: 16874
Płynny karmel jako przyprawa do zup i mięs był używany przez naszą babcię. Pa...
Odsłon: 105
Szukasz pomysłu na szybki, domowy obiad, który zawsze się udaje? Ten makaron...
Odsłon: 323
Szybkie i proste babeczki z tartym jabłkiem bez użycia miksera.
Odsłon: 849
Karminadle to nic innego jak zwyczajowa nazwa kotletów mielonych kuchni śląsk...
Odsłon: 24054
Witam serdecznie :-) Dzisiaj polecam pyszny domowy salceson, zamiast golonki...
Odsłon: 16874
Płynny karmel jako przyprawa do zup i mięs był używany przez naszą babcię. Pa...
Odsłon: 105
Szukasz pomysłu na szybki, domowy obiad, który zawsze się udaje? Ten makaron...
Odsłon: 323
Szybkie i proste babeczki z tartym jabłkiem bez użycia miksera.
Odsłon: 849
Karminadle to nic innego jak zwyczajowa nazwa kotletów mielonych kuchni śląsk...
Odsłon: 24054
Składniki
Pieczemy biszkopt. Do miski wbijamy 4 jajka, najlepiej żeby były schłodzone. Wsypujemy szklankę cukru i miksujemy, stopniowo zwiększając obroty. Do momentu aż masa zwiększy objętość i zmieni kolor z żółtego na prawie że biały :) U mnie trwa to ok. 10 minut (tak, tak! potrzeba duuużo cierpliwości). Następnie partiami dodajemy przesianą mąkę (pszenną i ziemniaczaną). Na koniec proszek do pieczenia. Tortownicę (u mnie o średnicy 20 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać ciasto i wstawić do nagrzanego piekarnika do 170ºC i piec ok. 40 minut. Po tym czasie wyłączyć i pozostawić w piekarniku na jakieś 30 min. Następnie wyciągnąć biszkopt i poczekać, aż wystygnie.
Wystudzony kroimy na trzy części. W szklance mieszamy pół soku z cytryny i na oko : rum i gorącą wodę (stosunkowo rumu powinno być mniej niż wody ;) ). Następnie skrapiamy przekrojone płaty biszkoptu. Najlepiej poczekać chwilę żeby ciasto przesiąkło.
Masa: Na gotujący się z wodą garnek stawiamy metalową miskę. Łamiemy białą czekoladę i rozpuszczamy w tzw. kąpieli wodnej (ja dodaję trochę mleka lub śmietanki, żeby czekolada nie przywarła). Rozpuszczoną zostawiamy do ostygnięcia. W tym czasie ubijamy kremówkę. Do ubitej kremówki dodajemy ostudzoną(!) białą czekoladę (jeśli będzie za ciepła, śmietanka się zwarzy). Miksujemy na najniższych obrotach. Na koniec dodajemy więcej niż 2/3 z naszych wiórek kokosowych ;)
Przełożenie. Pierwszy blat smarujemy dżemem, nakładamy 2 blat. Wykładamy ½ masy i nakładamy 3 blat. Resztę masy rozsmarować po bokach i na wierzchu. Całość (i boki) posypać wiórkami kokosowymi, które pozostały. Wierzch posypać owocami (u mnie skrojone w plasterki truskawki :)).
Można polać roztopioną czekoladą. Ja zazwyczaj robię torta tak, żeby na noc posiedział sobie w lodówce :) Wtedy się przegryza.